Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci jakie według was sa 3 najważniejsze cechy u kobiet???

Polecane posty

Gość gość
ja tylko gość,tak to było bulwersujące wyznanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 cechy... 1. Inteligentna i potrafiąca tę inteligencję wykorzystać w praktyce 2. O dobrym sercu 3. Zaradna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ale sie uczepiliście tego wyglądu. Wiemy przecież na co faceci zwracają uwagę w wyglądzie kobiet. Tu jest temat o cechach nie fizycznych. O fizycznych było już mnóstwo tematów. Pytanie jest zadane mężczyznom którzy zwracają uwagę na jakieś cechy u kobiet poza wyglądem :). To chyba logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Super, a co według ciebie to zaradna? Ja zauważyłam że faceci włsnie lubią takie niezaradne które potrzebują opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mało_stanowczy
3 cechy idealnej kobiety? Dama w salonie, kucharka w kuchni i d***** w sypialni. Znacznie gorzej gdy kobieta jest damą w kuchni, dziwką w salonie i kucharką w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opieki to potrzebują kaleki, żaden facet nie chce kaleki w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Inteligentna 2. Zaradna 3. Z poczuciem humoru i z dystansem do świata i samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta zaradna przewija się przez wiele odpowiedzi. Sprecyzujcie jakoś tą zaradną? Ja poważnie widzę że takie niezaradne sieroty sie podobają bo są słodkie według was. Taka np dziewczyna która sama nie pójdzie gdzies bo się boi albo słabo jeździ samochodem i trzeba ją wszędzie wozić. Chyba ze jakoś inaczej zaradność rozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Taka np dziewczyna która sama nie pójdzie gdzies bo się boi albo słabo jeździ samochodem i trzeba ją wszędzie wozić." xxx To jest własnie przeciwieństwo zaradności i takie kobiety faceci lubią do zabawy a nie do poważnego związku, przynajmniej jak tak uważam. Osobiście nie lubię takich kalek, lubię dziarskie dziewczyny, odważne a nie znoszę damulek. Lubię jak kobieta ma trochę męskich cech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wydaje mi sie ze jestes w mniejszosci. Faceci zazwyczaj włąsnie nie lubią kobiet z męskimi cechami. Wolą takie uległe, potulne. Mówisz że do zabawy a jednak większośc takich szybko bierze ślub bo zwyczajnie z powodu braku zaradnosci sobie nie radza same :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np takie coś, nie jest dla mnie ani trochę słodkie, tylko żałosne, wstydziłbym się być z taką kobietą. https://www.youtube.com/watch?v=nyXB4DmAbiw hahahahah Moim zdaniem dużo facetów takie kobiety wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę Ci powiedzieć, które z moich cech charakteru i zachowań najbardziej lubi mój mężczyzna (b.często o nich wspomina), ale on jest trochę nietypowy: 1. wrażliwość 2. kreatywność , indywidualizm 3. wychodzenie z inicjatywą 4. poczucie humoru 5. to, że jestem wobec niego słodka i troskliwa 6. brak fochów, cichych dni, b. jasne wyrażanie swoich potrzeb i umiejętność przyznania się do błędu 6. uprzejmość i takt w kontaktach z innymi Trochę oryginalnie sobie wybrał te cechy wybrał. Myślę, że wrażliwość to jego ulubiona cecha, bo ona poniekąd warunkuje pozostałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nawet pod tym filmikiem jest komentarz że słodka no i sam tytuł wskazuje ze facet uwaza ja za słodka bo napisał aldonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, widziałem i całkowicie nie rozumiem gościa, aczkolwiek to kwestia gustu, jeden lubi takie inny takie Oczywiście rozumiem, że nie każdy musi się na wszystkim znać ale dla mnie, chociażby w jaki sposób ona się tego uczy jest żałosne. Dla mnie kobieta powinna wiedzieć, że jak mówię do niej "Kaśka podaj mi, proszę francuza albo nasadkę 14" to ona będzie wiedziała o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bzdury mówicie z tym wygladem. Znam wiele par gdzie kobieta jest przecietna a nawet brzydka i właśnie bierze ślub. Paradoksalnie te piekne nie maja udanych zwiazkow. Zobaczcie np Doda niby ladna, seksbomba a same nieudane zwiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ta zaradna przewija się przez wiele odpowiedzi. Sprecyzujcie jakoś tą zaradną? Ja poważnie widzę że takie niezaradne sieroty sie podobają bo są słodkie według was. Taka np dziewczyna która sama nie pójdzie gdzies bo się boi albo słabo jeździ samochodem i trzeba ją wszędzie wozić. Chyba ze jakoś inaczej zaradność rozumiecie x Ja za takimi kobietami nie przepadam. Zaradna = umie sobie poradzić (utrzymać się, zorganizować sobie czas) beze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te piękne nie mają udanych związków bo jako młode kobiety singielki każdy mezczyzna wokół niej robił co ona chciała. Robili tak bo chcieli umoczyc . Żaden facet nie będzie tak robił przez całe życie a im, tym pięknym, się wydaje że tak powinno być. Dla seksu facet może zrobić wszystko ale raz, dwa razy. Więcej nie. A idealna kobieta powinna mieć jedna cechę. Wiedzieć że ja wiem lepiej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czyli juz rozumiem. Tutaj wypowiadaja sie typowe samce alfa ktorzy chca rzadzic kobieta i wtedy faktycznie patrza głównie na wyglad bo nie traktuja jej jak rownoprawnego partnera tylko jako dodatek do swojego zycia. Po co im inne cechy charakteru skoro oni sie nie zakoc***a bo wystarczy im miec udany seks i porządek w domu :-). Tutaj pytanie o cechy usposobienia chyba jest zadane wartosciowym mezczyzna a nie samca alfa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałabym być z mężczyzna, który traktowałby mnie jak ozdobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 Ciasna szpara 2 Ogolona szpara 3 Mokra szpara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:21 Ojej, mamy tutaj maleńkiego hedonistę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:36 13:45 Tiaaa no, tak se to tłumacz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mhm, ale jest w tym sporo prawdy... Z moich koleżanek jako pierwsze za mąż wychodzą wcale nie super laski raczej te przeciętne, ale wesołe i komunikatywne. Takie co to sobie nie dadzą w kaszę dmuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś i pewnie w dodatku nie dziewice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co mi kobieta "równouprawniona". I od razu pisze ze nie uważam że sytuacja kobiet, nazwijmy je tradycyjnych, jest gorsza niż mężczyzn. Ja nie potrzebuje kobiet do tego żeby utrzymywała dom czy pomagała mi go utrzymać, nie potrzebuje takiej która będzie mnie zanudzala rozmowami o swojej pracy (same nie lubicie jak faceci ciągle mówią o pracy), nie potrzebuje wspólnika, partnera, pracownika itd. Związek to nie kółko akademickie. Powiem dosyć przewrotnie ale może niektóre z was zrozumieją. W związku najważniejsze jest szczęście. Nigdzie nie jest napisane że wykształcona, mądra itp da ci więcej szczęścia niż " słodka idiotka". Nie ma tu żadnej korelacji. Podobnie w drugą stronę. Nie ma gwarancji że partner z bardziej feministycznymi poglądami jest gwarancja szczęścia. No i pewnie padnie pytanie o czym będziesz z nią rozmawiał po albo jak już się że starzeje. Po to wystarczy że patrzę w jej cudne oczy i mógłbym tak patrzeć całymi latami, a na starość to przynajmniej będę miał co wspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym to różnie. Tak teraz o tym myślę, to wydaje mi się, że to pewnie nie chodzi wyłącznie o wygląd, tylko pewien zestaw zachowań. Szczere, otwarte dziewczyny nie komplikują sobie życia rozmyslaniem na zbędne tematy, nie przywiązują aż takiej wagi do wyglądu i nie boją się, że facet jest z nimi tylko ze względu na urodę, czują się w całości "zaakceptowane" przez partnera i to pozwala im stworzyć silną więź. Ufają mu całkowicie, paradoksalnie - czują się pewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:41 Owacje na stojąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhi8ufg
Mi sie tez podobała wypowiedz 14:41

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×