Tajemnicza śmierć Magdaleny Żuk która wyskoczyla ze szpitalnego okna w Egipcie 2

https://youtu.be/liSrKutOYGs

To wszystko moim zdaniem to jakas paranoja,nie ona jedna tak konczy,sa tysiace takich spraw,ponadto a co za persona taka Madzia,co to za babsko!!!!!az mi sie piesc zaciska,robic show z wypadku,nawet jesli to morderstwo lub naklonienie do samobojstwa,a dodam,zebym np to ja byla taka miekka w zyciu,to juz dawno bym stryczek miala na szyi,kazdy ma swoje zycie i naprawde nie rozumiem takiego szumu wobec tej sprawy,to chyba jakas gwiazda lub celebrytka ,dama do towarzystwa

Żal Ci d...pe ściska że niby się stała celebrytka? Żeby w takich kategoriach to rozpatrywac trzeba mieć tatar zamiast mózgu.

laluna wez pomysl co piszesz- dobrze ze jest szum i dyskusje moze pomoze to uratowac kolejne ofiary

22.53 dzięki za ten reportaz ! inni niech tez zobacza https://vod.tvp.pl/30128880/17052017

a co zrobicie jak ja uznaja za wariatke ktora popelnila samobojstwo i tak zakoncza sprawe- nic nie zrobicie cienkie bolki

teraz mamy taką władzę która chętnie poczyści syf ,nawet na bolka przyszła chwila prawdy jeśli już wspominasz bolków

A ten sniady brunet w jasnym garniaku to kto to ?

Skoro potrzebowała w przeszłości psychologa to oznacza, że miała słabą psychikę, mogło jej odbić, swoją drogą ciekawe co jeszcze jej rodzinka ukrywa.

P********ie wasze kaleczy mi uszy na 1000000% i jest to udowodnione że została naszprycowana gwałcona a na koniec zabita ale co poniektórzy łykają jak pelikany to co im gebelsowskie pały w tv powiedzą bo na ciapatych s**********w złego słowa mówić nie wolno bioro lampart przekazało już dowody i zaraz zaczną się zatrzymania najgorsze to że tych paparuchów nikt nie ukarze bo działali na zlecenie szejków którzy stoją na równi z faraonami

We wszystkich zagranicznych mediach prócz niemieckojęzycznych podawane jest że została zgwałcona i zabita przez miejscowych tylko w TVN i na Onecie można usłyszeć że była p*****lnięta bo rainbow tours im podsyłał hajs jak i Rudkowskiemu bo szybko zmienił zdanie pewnie ta jego lejdi z rainbow poleciała sprawę rozwikłać nie żal mi was bo jesteście NIE/DO/JE/BA/NI typowe dla lewackiego g****a

https://bayernistfrei.com/2017/05/07/rape-flashmob/ masz cos niemieckiego o magda

tak Egipcjanie mowia, ze nagrania nie ma z sali gdzie Magda lezala, a jest tam monitoring, ciekawe dlaczego?

probek tez zabronili zabrać,beda tuszować wg mnie

http://wrealu24.pl/5989-egipski-posel-rozwiaze-sprawe-magdaleny-zuk-nie-raz-nam-pomogl-teraz-sprawdzi-dlaczego-egipskie-wladze-bladza-po-omacku

tlumaczenia rozmow arabow w tle tez jakos prokuratura nie ma chociaz kraza juz od dawna w sieci

szacunek dla tematu i zmarlej,splywaj z ta szkola idioto

W hotelu tez sa kamery i na korytarzach. Dlaczego nie ma nagrań? Bo by ujawnili kto i kiedy wchodził do jej pokoju mając klucze. Bo klucze każdy w hotelu ma z obsługi. Jedyna rada dla kobiet nie umawiać się z nie znajomymi sprawdzać kim jest dana osoba, rodzina, praca, towarzystwo nie jeździć w świeżo poznanym towarzystwie nigdzie nie pić nic ani nie jeść nic w nieznanym towarzystwie, teraz prochy są nie tylko w napojach ale i w jedzeniu również (samemu w sklepie kupic) nie chodzić samej do nocnych klubów gdzie nie masz nikogo ktoby ci pomógł ani z koleżankami niedawno poznanymi (kobiety też wystawiaja inne) uważać na klucze, kasę i telefon w sytuacji podejrzanej wyjść do toalety nikomu nic nie mówić i zadzwonić po taxi, wyłączyć potem telefon

Z portalu wp.pl Dotarliśmy do koleżanki Magdaleny Żuk. Przyznaje, że jest wstrząśnięta jej tajemniczą śmiercią. Po obejrzeniu filmu z rozmową Magdy z chłopakiem, uważa, że nic tam nie było przypadkowe. - Ona wszystko tam pokazała gestami - uważa. Prosi też o jedną rzecz. Z relacji koleżanki Magdy, która chce pozostać anonimowa, wynika, że była wyjątkowo pozytywną osobą. - Z Magdą poznałyśmy się na siłowni ok. 3 lata temu jak przeprowadziła się do Zgorzelca, gdzie otworzyła swój zakład kosmetyczny. Często trenowałyśmy razem i stąd złapałyśmy wspólny kontakt. Była osobą z "duszą" - mówi w rozmowie z WP. Opowiada nam, że Magda była bardzo silna, odważna i ambitna. - Dlatego boli mnie serce jak czytam o przyklejeniu jej łatki osoby chorej psychicznie, bo nie znam żadnej kobiety ze swojego otoczenia z tak silną psychiką i realnym podejściem do życia - tłumaczy. Z rej relacji wynika, że Magdalena była zawsze uśmiechnięta i radosna. Nie widziała nigdy, żeby Magda piła alkohol. - Zawsze była kierowcą. Na imprezach piła zwykle wodę - opowiada. Terapia Magdy? Przyznaje, że trudno jej już czytać te wszystkie informacje o Magdzie. Odnosząc się jednak do doniesień o jej rzekomym leczeniu, podkreśla, że Magda była normalną zdrową kobietą, która innych zarażała swoją pozytywną energią. Przyznaje, że Magda wspominała o swoich spotkaniach terapeutycznych. - Rozmawiałyśmy kiedyś o DDA i wspomniała, że brała udział w takich spotkaniach. Była wrażliwa i być może chciała pewne sprawy zrozumieć. Miała jednak honor i zasady, dlatego nie ciągnęła tematu ani ja tego nie robiłam - opowiada nam kobieta. - Jeszcze tyle radości mogła wnieść w życie innych - dodaje. Rozmawiając o jej partnerze Markusie, powiedziała, że z pewnością go bardzo kochała. - A jak kochała, to całą sobą. Często mówiła o tym, że chciała mieć męża, dzieci i psa - opowiada nam koleżanka Magdy. Miała też dobre kontakty z rodziną. Miała dużo opowiadać o swoim ojcu. Mówiła, że traktował ją jak księżniczkę, często jej pomagał np. w przeprowadzkach, malowaniu zakładu. "Magda była mądra. Tu nic nie jest przypadkowe" Nasza rozmówczyni oglądała oczywiście nagranie rozmowy Magdy z Markusem. Jej zdaniem kobieta na tym filmie wszystko pokazała. - To była bardzo mądra dziewczyna, nic na tym filmie nie było przypadkowe moim zdaniem. Jestem pełna podziwu, że będąc w takiej sytuacji, była w stanie wszystko pokazać gestami - tłumaczy. - Oczywiście mogę się mylić, ale te gesty są znaczące - dodaje. Według niej Magda podaje też pierwszą literę imienia osoby, która ją krzywdzi. - Serce mi się kraje. Na pewno jej śmierć będzie ostrzeżeniem dla innych kobiet, żeby uważały na siebie. Zawsze jej mówiłam, że żyje tak szybko jakby jej życie miało zaraz się skończyć. Chyba właśnie dlatego tak je brała garściami - mówi nam na koniec. Magda łapała się różnych rzeczy, w które się angażowała. Jeździła na rolkach, łyżwach, nartach, tańczyła. Zapisała się nawet na kurs rysunku. Prosi jeszcze o jedną rzecz - by napisać, że kochała słoneczniki - Miło by jej było "zobaczyć" je przy pożegnaniu To ostatnia "rzecz" jaka by ją bardzo ucieszyła i jaką ja mogę jej podarować i podziękować za ten krótki czas razem - dodaje.

eM

eM

eM

11:34 nie ma takiej osoby ktora raz na jakiś czas wypije choć jedno piwo,nie koloryzuj tak. Też nie piję a na imprezach piję wodę, ale raz na 2,3miesiące piwo z sokiem wypije.No juz nie przeginaj tak w tą drugą stronę

ja nie pije cuchnącego piwska wcale od 10 lat,wino do kolacji raz na pol roku i szampan raz w roku

kogo to interesuje co ty pijesz mamy tu wieksze problemy

głupia to w odpowiedzi na zarzut że magda na pewno piła bo wszyscy czasem piją

na urlopie kazdy pije ale to nie znaczy ze trzeba mu do drinka prochy wsypywac

12.29 - dokładnie, co to kogo

11:34 nie ma takiej osoby ktora raz na jakiś czas wypije choć jedno piwo,nie koloryzuj tak. Też nie piję a na imprezach piję wodę, ale raz na 2,3miesiące piwo z sokiem wypije.No juz nie przeginaj tak w tą drugą stronę xxxx ja nie piję w ogóle, nawet piwa, nie czuje potrzeby i co w związku z tym? ona tez nie musiała pić

aha czyli zginela dlatego bo pila tak?