Panowiee czy zaakceptowalibyscie taka kobietę

Piękna, w waszym typie, fajna,ale smierdzaca szambem z powodu choroby a nie braku higieny? Czy nie ma takiej opcji , nawet jesli byłaby to M.Monroe czy inna (wasz ideal)

niby kto smierdzi szambem

Czytaj post...nie chodzi o konkretna osobę , tzn zainspirowalam sie kims i jestem ciekawa waszego zdania, badzcie szczerzy

od iwony yebie szprotem :D

Jakbym się zakochał to bym pewnie zaakceptował, a tak to musiałaby być chyba bardzo w moim typie, no nie wiem. Jeśliby się do tego przyznała, a nie że na randce bym pomyślał że wpadła do studzienki kanalizacyjnej to może bym zaakceptował.

"smierdzaca szambem z powodu choroby a nie braku higieny?" x Jaka to choroba? Jeśli trąd to rezygnuję. Jednak trudno mi wyobrazić sobie atrakcyjną łaskę z trądem...

Hahaha do studzienki kanalizacyjnej :D umarlam. Raczej nikt się nie przyznaje do takich rzeczy wprost bo wstyd.

Co to za choroba gdzie się wali szambem? Problem z o***tem? Chodzi się z workiem na odchody?

Moja przyjaciolka ma taka chorobe hormonalna ze smierdzi na 5m szambem, czasami zgilymi rybami - taki odor produkuje jej ciało i na to niby nie ma lekarstwa. Dodatkowo "pochlania"wszystkie zapachy z otoczenia,przesiaka nimi. Naprawdę smierdzi 100 razy gorzej od bezdomnych, ja po godzinie w jej towarzystwie prawie ze mdleje, glowa mi peka, zbiera mi sie na wymioty... I taka ciekawostka znalazła sobie chlopaka, a wczoraj sie dowiedzialam ze po 5 miesiacach znajomosci sie zareczyli i slub w przyszlym roku (nie, nie z powodu wpadki) Dziewczynie zyczę jak najlepiej, ale po prostu mnie to ciekawi i zastanawia jak człowiek daje radę znieść takie zapachy na co dzien?

Tym bardziej ze on wie o tym i nie ma uposledzonego wechu. A przysięgam ze ja po godzinie przy otwartym oknie umieram. A oni ze sobą spedzaja prawie cala dobe. Ludzie sie krzywia jak czuja lekki smrod a co dopiero taki fetor. Pamiętam jak kiedyś w lato byłam na cmentarzu i przechodziłam obok swiezego grobu i czuć było padlina i przysięgam ze ten zapach był ostry choc zwloki były 2m pod ziemią , ten smrod na pewno wydobywał się z tego grobu a i tka byl slabszy od woni koleżanki. To ze ona dba o higienę nic nie daje , kiedyś po basenie kapalysmy się razem , wlosy też i ona się tak szorowala kilka razy mydłem potem żelem a i tak to nic nie dalo. Dlatego jej wierze.

Więc wychodZi na to ze musi być bardzo zakochany, tylko taki to zniesie :)

To Jan odbieramy zapachy to bardzo indywidualna sprawa... Może ma słaby węch? Może te zapachy nie działają na niego aż tak jak na Ciebie? Medyk sądowy , pielęgniarka i śmieciarz jakoś dają radę znosić okropne zapachy. Może po czasie przyzwyczajasz się i to wszystko działa na Ciebie trochę mniej. A może da się "wyłączyć" jakiś zapach w mózgu? Tam jak mózg ignoruje fakt, że oczy widzą Twój nos i "wycina" go.

20:09 Ach, okej. W takim razie trudno powiedzieć. Zapytaj ich :D :D :D

Znam taką ale ona już się wyleczyła , to jest wyleczalne! Śmierdziała na pół osiedla, szambem też. Trwało to kilka lat zanim przestała śmierdzieć. Okropna choroba.

Moze sie juz przyzwyczail ale jak on znosil te poczatki przeciez to katorga nie randka .ja mimo szczerych checi nie daje rady i glownie dzwonie do niej. jeśli możesz to mi napisz jaka miała chorobe i jak to wyleczyla to przekaże koleżance.

Masz rację jedni czują słabiej inni mocniej ale ja z nim rozmawialam i on akurat czuje MOCNIEJ ;)ale nie dopytywalam nic wiecej

Jak rybi zapach to napewno choroba taka choroba TMAU . Jak inne zapachy to na 100 % wątroba i drogi żółciowe, nerki.

Czesto rybi ale tez taki jak z szamba, fekalny bardzo czesto czuc i inne ale już nie "wyprodukowane" tylko pochłonięte z otoczenia. Nie znam nazwy tej choroby ale możliwe że to to co podalas.

słabe prowo

Nie wiem z tego co się dowiedziałem to wątroba jest słaba,źle działa woreczek żółciowy i być może nerki- bo to jest powiązane. Po prostu wątroba słabo odtruwa . I trzeba regularnie ją wspomagać.

ummmm kocham zapach szamba, w dziecinstwie czesto wachalem jak szambiarz przyjezdzal do sasiadow lub do nas wychodzilem i zachwycalem sie ta wonia. Czesto jak puszczam baki o smaku szamba o zakrywam sie koldrom zeby nic nie upuscic i nurkuje pod koldre zeby sie inhalowac marze o takiej koiecie

To może ja zle zdiagnozowali albo cos. Dzieki za info-przekaze :)

Gdyby była ładna to myślę, że jakiś mężczyzna brakiem węchu (jest chyba coś takiego) mógłby się nadać na partnera.. jak to mówią "każda potwora znajdzie swego amatora"

Bardzo otyłe osoby też mają partnerów , czy to zdrowe i miłe dla oka? Nie dla każdego ;)