Kocham Cię nadal, nic nie zapomniałam

Jaka druga E.? I dlaczego ma być zazdrosna? Jeśli to o mnie chodzi to ja już dawno sobie Ciebie odpuściłam więc o co mam być zazdrosna? Mnie teraz inny posuwa. A Ty gdybyś chciał, to byś był. Widocznie nie chciałeś. Nie będę zazdrosna o kogoś, kto nigdy nie był mój. Nie jestem dziś w humorku na docinki.

ty duga E. ty jesteś w pełni porąbana...skoro cię posuwa ktoś inny, to po jaką cholerę siedzisz na kafeterii, pilnuj posuwacza dziwo!

I po co te nerwy? Coś zabolało? Boli Cię, że mam kogoś? Mój posuwacz wierny jest i nie rypie się na prawo i lewo jak być może Ty bo to nie ten typ faceta. I nie nazywaj zakochanej kobiety dziwką. Sam jesteś d****** I w dodatku porąbaniec!

Tak, zabolało mnie twoje prostactwo. A wszyscy, którzy się do ciebie zwracają, nie muszą być mężczyznami.

Od tej E. to już się tu rzygać chce,wszędzie jej pełno,nikt do nikogo nie może nic napisać,bo E. sie wp******i do rozmowy :( żenada p. E.

Moje prostactwo? Ciekawe kto tu jest tym prostakiem. Nie lubię jak ktoś mnie bezpodstawnie atakuje. Możesz być sobie kim chcesz, ale nic Ci do mojego życia. Pilnuj sam/sama siebie i swojej moralności. Cwany, bo anonimowy w necie.

13:55 Jak ktoś mnie atakuje to nie odpuszczam. Ewentualnie jak nie mam ochoty to nie gadam z kimś takim, żeby sobie nie psuć nerwów. Zależy od nastroju i sytuacji.

Mam z kimś sobie do pogadania może nawet już niebawem, o ile ten ktoś chce rozmawiać i o ile jest na tyle dojrzały i ugodowy, żeby umieć na spokojnie rozmawiać. Nie życzę sobie jednak wulgaryzmów pod moim adresem, bo mogę oddać, i to z dużą nawiązką. Tylko szczera rozmowa, pełna opanowania i zrozumienia, empatii. To może być trudne.

wynoś się z mojego tematu! Autorka

Jeżeli temat jest o dobrej pamięci, to chyba te złe sytuacje, nieporozumienia też musicie trochę pamiętać, prawda? Przecież nie sposób zamieść ich teraz pod dywan a potem w związku nagle sobie o tych nieporozumieniach przypomnieć. Ale oczywiście większość z Was ma klapki na oczach i jeszcze będziecie tego żałować, naiwni. Tylko puste romanse Wam w głowach a do życia w związku zupełnie się nie nadajecie. To jak to u Was jest?

ona pisze sama ze sobą, niech pisze.

14:25 Autorka to naiwniara i pustak. Idź lepiej zmień majtki na suche. Żegnam. E.

Jesteś zwykłą chamką i znieważasz autorkę bezpodstawnie. Nikt tu nie chce z tobą rozmawiać!

Jest piękna pogoda, na spacer. Autorko, a bycie pustakiem oskarżają pustacy. olej

14:32 I vice versa. Tyle samo wiesz o moim życiu ile ja o Twoim. Ja może jestem chamska za to Ty może jesteś pustakiem? Żegnam po raz drugi i ostatni. Siedźcie sobie tutaj i brandzlujcie się dalej hahahahaha. :D E.

ON pisze sam ze sobą . Cz on ma schizofrenie ?

Wreszcie oczyszczony topik! Hura!

14:48 Jasne. Topik, który zaraz umrze śmiercią naturalną. Takie smuty, że raczej nie będzie tego więcej niż 3 strony. :D Żegnam po raz trzeci i ostatni. :D E.

ON pisze sam ze sobą

Żegnaj się i 50 raz, g****o mnie obchodzis, ty i twoja piosanina.

Normalnie, to są właśnie Polacy: zadziorni, zaczepni, butni, intrganci.

To siedź sobie z ciapatymi i nie nie będziesz miał powodów do narzekania.

Dobrze, że ta E. nie jest Elą ani się za nią nie podaje. Dobrze.

I dobrze, że nie jest Ewą. Mam nadzieję.