Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robicie że macie taką ładną cerę?

Polecane posty

Gość gość

Mam wrażenie, że tylko moja twarz wygląda wiecznie na szarą i zmęczoną, często mi coś wyskakuje. Staram się odżywiać zdrowo, sporo wydaję na kosmetyki do pielęgnacji, a mam wrażenie, że wyglądam na 10 lat starszą. Zdradzicie jakie macie urodowe sekrety? Jedna koleżanka przyznała, że rano przemywa twarz wodą z miodem, a następnie "tonizuje" ją... krowim mlekiem. I rzeczywiście ma piękną buzię, pełną blasku, nie używa podkładu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja używam olejki np. macadamia, awokado lub z malin. Rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serum z witaminą C, kremy z retinolem, toniki z kwasami (AHA, BHA), peelingi enzymatyczne, nie używam podkładów bo nie muszę Stosuję metodę - złuszczaj i nawilżaj. Mam 32 lata i zero zmarszczek, nawet mimicznych. Lubię też szczypać skórę twarzy - nie wiem czy to czemuś służy, ale mam taki dziwny odruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja codziennie myję twarz najpierw olejkiem potem to zmywam i następnie żelem do twarzy, nacodzień smaruję kremem nivea soft, 1-2 w tyg nakładam maseczki w płachcie na twarz, do tego piję soki marchwiowe, unikam słodyczy, pryszcze mi nie wyskakują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to tez sprawa genów, albo szczęścia. Moja mama używała całe życie tylko jednego kremu na parafinie nivea i teraz w wieku 60 lat ma piękna cerę, zmarszczki bardzo płytkie. Ja używam drogich kremów z filtrami, sera itp i mam okropna cerę. Nawet podkład nie ukryje suchych skórek na całej twarzy i wielkich pryszczy takich wulkanów bo górka zawsze zostaje nawet jak nałoży się korektor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też często koleżanki mówiły, że mam fajna cerę i tez by taka chciały. Szczerze jednak przyznam, że u mnie to chyba bardziej sprawa genów. Nic nadzwyczajnego nie robie. Używam środków odpowiednich do swojej cery. Twarz myję żelem potem tonizuje a na koniec krem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2 plus 2
Podstawą jest picie dużej ilości wody, serio, cera naprawdę się poprawia. Na codzień się nie maluję więc skóra oddycha i się nie zapycha bo nie ma czym. Co wieczór nakładam krem na noc i pod oczy - ale to już trzeba znaleźć odpowiednie dla siebie, no i rano lekki krem. Na wyjścia wystarcza mi krem CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sprawa genów. Niektóre osoby w wieku 30 lat wyglądają na +40. i żadne kremy nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też znam panie w okolicach sześciedziesiątki, które używają od lat kremu Nivea. Ich cera rzeczywiście jest promienna i gładka. Sama nie wiem jak to możliwe, patrząc na skład tego kremu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 28 a jak nastolatka wyglądam.Też chętnie się dowiem.Mam pory rozszerzone i co rusz syfy i na dekolcie.Tylko ja mam podłoże tarczycowe i np maseczki na krótko mi pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbowałas tej wody z miodem i mleka? Ciekawa jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja na zbyt czeste złuszczanie bym uwazala - poczytajcie sobie np. na blogilu ervish zuszczanie-kwasami-owocowymi-aha. Najwazniejsze to by od środka wszystko zapewnic. U mnie olejki tez okazaly sie spoko. Ale np. rodzinych sklonnosci nie jestem w stanie w 100% przezwyciężyć, wiec mysle, ze jednak geny sa istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwielbiam krem nivea Nic więcej mi nie potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka miała problemy z trądzikiem, niedawno dostała wysypki na calym ciele i zrobila testy alergiczne. Po odstawieniu mleka (wyszla alergia) ma piękną cerę....a wczesniej masci od dermatologa nie pomagały. Ja mam krosty na lini żuchwy, szczegolnie w okolicach uszu i wczoraj w tv kakis dietetyk mówił, ze to oznaka nietolerancji glutenu....jak tu żyć bez glutenu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet spuszcza mi się na twarz lub piersi ścieram spermę i mam cudowna aksamitna skórę bez zmarszczek. Mam 36 latek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spuszczanie na twarz to igraszka dla pan powyzej 35 rz. 29 latki sa za mlode na taka rozpuste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wczoraj w tv kakis dietetyk mówił, ze to oznaka nietolerancji glutenu....jak tu żyć bez glutenu?" Czy dietetyk mowil o celiakii? Bo jak nie to jest debilem - jak jestes zdrowa czyt. nie masz celiakii to tolerujesz gluten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
celiakia a nietolerancja glutenu nie koniecznie oznaczaja to samo. celiakia to ch. autoimmunologiczna, niszczenie kosmkow jelitowych przez gluten, to juz jest level hard. a nie majac celiakii mozna miec sama nietolerancje glutenu. mozesz czuc sie kiepsko ,bole glowy, ospalosc, nerwica, jakies pryszcze i moze to byc wina tego ze poprostu gluten zle na ciebie oddziaływuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tak jak mówi gość dziś . Znam osobę, która nie ma celiakii ale ma nietolerancję glutenu. To są dwie różne rzeczy. Co jednak nie zmienia faktu, że oba schorzenia są rzadkie i dopatrywanie się u każdego nietolerancji glutenu jest debilizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo z laktoza. nie mam problemow jak napije sie mleka w domu kawa z mlekiem sery. ale zawsze przegoni mnie po latte zakupionym w krakowskiej ikei. przypadek? nie sadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydka cera to wynik: - genów - jeśli wasze matki, babki, siostry mają brzydkie cery tak samo jak Wy, to znaczy że w genach macie to zapisane - złej diety - tłuste potrawy i słodycze, a także wysoko przetworzona żywnosć z milionem konserwantów nie sprzyja ładnej cerze. Szczególnie niekorzystna jest dla cery tłustej bo wzmaga łojotok i powoduje wypryski - picia zbyt małej ilości wody - ładna cera wymaga odpowiedniego nawilżenia OD ŚRODKA. Na nic kremy, jeśli pijecie za malo wody... ciało musi być dobrze nawodnione, wtedy skóra jest gładka i napięta. - zbyt krótkiego snu - cera się regeneruje podczas snu. Poszarzała zmęczona cera i worki pod oczami świadczą o tym, że za malo spimy. - nieodpowiedniej pielęgnacji - niektóre dziewczyny myślą, że umycie twarzy i nałożenie kremu zalatwia sprawę.. niestety tak nie jest. Trzeba robić regularne peelingi i maseczki oczyszczające, żeby złuszczyć martwy naskórek i oczyścić zapchane pory. Dotyczy to zwłaszcza cery tłustej i mieszanej. Cotygodniowa maseczka i peeling to powinien być obowiązek dla kobiet używających na codzień podkładu i pudru. - problemów hormonalnych - jeśli uważacie, ze wyżej wymienione punkty was nie dotyczą to przyda się wizyta u lekarza, bo brzydka cera może byc wynikiem zaburzeń hormonalnych albo własnie nietolerancji pokarmowych. Ale to rzadkość. Zwykle winowajca znajduje sie wyżej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a nie majac celiakii mozna miec sama nietolerancje glutenu" Nie, nie można. Naukowiec który to odkrył przeprowadził ponowne badania i wykrył, ze sa wszystkim stoi efekt placebo. A laktoza a mleku i w serze to dwie różne sprawy. Dodatkowo nie w kazdym serze :P Poczytajcie trochę coś innego niż onet zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/40/doro%C5%9Bli-nie-powinni-pi%C4%87-mleka/ A tu o nietolerancji laktozy - która głownie rozbija się jednak o świeże mleko i jego ilość. W twardych serach występują jej śladowe ilosci, w jogurtrtach z żywymi szczepami są bakterie, które ją rozkładają (nawet jeszcze w żołądku) etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim nie stosuje marketowych kosmetykow :) Rozumiem sklady, umiem czytac i badziewia nie kupuje. Robie swoje kremy w domu, rowniez toniki, maseczki , pelingi itp. Chwile zajmuje i wiem , co nakladam na twarz :) Jak juz kupie cos , to jest to produkt porzadnych ( nie drogich ! ) firm, ktore maja dobre sklady , a nie tanie wypelniacze czy detergenty , typu SLS, parabeny, formaldehydy, glikole, PEGi, parafine itp. Wiem, jaka mam cere i czego ona potrzebuje i tak dopasowuje pielegnacje. Oczywszanie, tonizacja i nawilzanie.Wogole nie uzwam podkladu czy pudru.. nawet mineralow. Nie musze. Uwazam, ze moje piegi, czy nierowny koloryt to nie powod by naklada sobie cokolwiek na twarz. Nigdy nie zapominam zmyc makijazu, jesli go mam np. na oczach. I jestem minimalistka: hand made mydlo idealnie sie sprawdza do mycia jak i nawlizania ciala i twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie odmladza zawisc bab i chlopow tych glosno rechoczacych bo gowno w kupie jest balsamem dla mej urody im wiecej gowna wokol tym lepiej dla nas pieknych ehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 36 lat a wszyscy mówią , że wyglądam jakbym kończyła studia czyli na około 24 - 25 lat. Codziennie wieczorem myję twarz żelem, 3 razy w tygodniu dodatkowo używam szczoteczki do mycia buzi, potem tonik, krem pod oczy i krem na noc, raz w tygodniu jeszcze przed kremem serum i raz w tygodniu ten krem zmieszany ze specjalnym olejkiem do twarzy. Rano piję wodę z cytryną i miodem, dużo wody w ciągu dnia. Zielona herbata bo też działa odmładzająco. Raz na miesiąc chodzę do kosmetyczki na mezoterapię albo peelingg kawitacyjny potem masaż twarzy, maska, serum i krem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyglądam super młodo i tak też się czuje i mam już swoje latka i nikt nie wierzy, ze tyle mam ale to jest tajemnica przekazna mi kiedyś przez stara cyganke i nigdy jej nie zdradzę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauważyłam ze te dziewczyny które nie przeważają z pielęgnacja i makijażom maja najpiękniejsze cery. Sama takiej nie mam niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem fenomenu kremu Nivea. Tego najzwyklejszego. Każdy jest taki zachwycony tym kremem. A tymczasem kiedy popatrzymy na skład... sama parafina :O to jest krem o najgorszym składzie na całym rynku. Ten krem jest tłusty i nie robi nic oprócz zapychania porów - nie nawilża, nie odżywia, nie wygładza. On tylko tworzy na twarzy tłustą warstwę, co daje złudne wrażenie nawilżenia. Ten krem jest do niczego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×