Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość może przyszła mamusia

mamusie na luty 2018

Polecane posty

Gość gośćAlaa
Majka cieszę się że wyniki w normie! Super :) Bercik to już kawał chłopa widzę ;) Moja skończyła 20 tydz. Waży 7140 mierzy 63.5 karmię mm około 800ml na dobę. Od jutra wprowadzam kaszkę. A Jagoda dziś jest tak marudna że już padam ze zmęczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Dziewczyny to i ja się pochwalę - moja Majeczka dzisiaj leżąc na brzuszku zadzierała wysoko główkę, wyprostowała rączkę w łokciu i przewróciła się na plecki :) cieszę się bardzo, bo jeszcze niedawno nie chciała w ogóle leżeć na brzuszku ani podnosić główki :) W piątek skończyła 16 tygodni. Wymiary aktualne podam 26 czerwca, po szczepieniu. Je mm, po 17 tyg będziemy próbować nowego jedzonka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
Na dobę zjada w zależności od apetytu 800-900 ml. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Marcelek 17 tygodni, 72 cm, 7,2 kg. Strasznie szybko ostatnio urósł. Zakładam mu rozmiar 74. Wiercioch z niego, od kilku dni gdy leży na brzuszku to kładzie głowę i pcha nóżkami do przodu. Zostawiłam go na chwile, a on pod krzesło wszedł. Przez te kombinacje ma czerwone policzki bo trze nimi o dywan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Domiś ma skończone 19 tygodni. Długość ok 64cm, ciężko było mi to zmierzyć. Waży równo 7,5kg. Karmię swoim mlekiem z butelki. Zjada 5x 150ml, co daje 750ml na dobę. Jak tak podczytuję dane Waszych dzieci, to mój chyba maluszkiem się wydaje, choć jak na niego patrzę, to ma fałdki tam, gdzie trzeba. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuśka, nie ma co porównywać wagi dzieci bo wszystko zależy jaką miał wagę przy urodzeniu i ile centymetrów mierzył .Podejrzewam że mój waży sporo bo urodził się prawie 4,5 kg więc myślę że ponad 8 kg waży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
U nas skończone 20 tyg. (nie liczę w ogóle tygodni tylko miesiące), waga 6800 g, wzrost 62 cm. Ogólnie dziecko powinno na pół roku podwoić swoją wagę urodzeniową, po roczku potroić. Tak jak Zoma pisze zależy ile dziecko miało po urodzeniu, należało by porównywać ile przybrało niż w stosunku do innych dzieci jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Jej duze te wasze dzieci. To moj bobas w porownaniu do waszych to jest malutki :) 17 tyg - co do wagi to nie mam teraz czym zwazyc. A teraz zmierzylam to ma 61cm wiec na tle waszych dzieciakow to dosyc malo... mam nadzieje, ze pozniej troche podskoczy :) Karmiony piersia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar Tuśka
OIivinsand, mój ważył przy urodzeniu niecałe 3300. Teraz 7500. Do pół roczku jeszcze półtora miesiąca... Jestem odrobinę przerażona wagą mojego malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dobrze pamiętam, to w ostatnią niedzielę któryś dzieciaczek miał chrzciny. Jak udała się uroczystość? My już w sobotę mamy swoje święto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Mój miał chrzest 13 maja. Czy Wasze bobasy chętniej piją mleko na śpiąco?Pytam tych mam, które karmią butelką.Mój synek piję moje mleko z butelki,ale lepiej pije gdy zasypia lub jest śpiący,a jak pije mleko gdy jest aktywny i nie spi to bardzo się wierci,macha rączkami, rozgląda się, puszcza butelkę a na śpiocha ładnie pije powoli,rytmicznie i spokojnie.Z córką też tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamea81
My robiliśmy chrzciny w sobotę :) malutka była grzeczna, przespała prawie cały czas, tylko przy polewaniu główki się przebudziła :D przyjęcie robiliśmy w domu, mała była trochę wystraszona ilością osób, ale jak przyszła jej pora na spanie, nic jej nie przeszkadzało, nawet biegające i krzyczące dzieci :D tak że impreza się udała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
My mieliśmy w ta niedziele. Wszystko się udało i było bardzo miło. Cieszę się, ze mamy już to za sobą. Jeszcze tylko obrona pracy magisterskiej 1 lipca i już będę miała lekka głowę. W poniedziałek idziemy na szczepienie i aż mi się coś robi na sama myśl, ze dziecko będzie cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlaa
Zoma u mnie to samo :) W nocy ślicznie pije a w dzień strasznie się wierci! Ostatnio zauważyłam że Jagoda podczas snu często podnosi nogi do góry i opuszcza. Zwłaszcza podczas snu nocnego. Czytałam że to jest normalne ale dziwnie to wygląda. Kasia, ja przed szczepieniami też się denerwuję a potem zawsze okazuje się że niepotrzebnie. Jeszcze parę szczepień i koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar Tuśka
Mój Domiś cały czas spokojnie je. Tyle, że w nocy jak się budzi na jedzenie, to delikatnie zaczyna gadać i daje znać, że jest głodny. Natomiast w dzień, gdy zbliża się pora karmienia, to drze się na całego. A jak już dostanie butelkę, to uspokaja się i sobie grzecznie pije. Ciekawe jak nasz maluch zniesie chrzest i większą grupę gości jednocześnie... Zapowiadają ochłodzenie, a ja nie przewidziałam dla niego sweterka. Chyba założę mu body z długim rękawem zamiast krótkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
Ja nie cierpie chodzic na szczepienia, strasznie ciezko synka pozniej uspokoic jak sie rozplacze. Az w przychodni pielegniarki sie dziwia ze tak dlugo placze az sie zanosi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fressia
Moja pociecha ma pierwszy zabek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diverta
fressia, ale super! widać go już trochę czy kreseczka na dziąsełku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to gratulacje:) u nas zaciekłe pchanie rączek do buzi i ślinienie, ale na dziąsełku dalej nic nie widać... u córki pierwszy ząbek był chyba jak miała skończone 8 miesięcy więc nie wiem czy u Jasia też się nie zejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas widać białe plamki pod dziąsłem, ale jeszcze nic nie wyszło, czekamy. Dziwi mnie tylko, że to na dole, a u góry póki co nic nie widać. U większości dziec****erwsze ząbki pojawiają się u góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze ząbki pojawiają się właśnie na dole :) mój też cały czas pcha piąstki do buzi ale ząbka jeszcze nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiii27
U nas tez w buzi pusto :) ale slini sie sporo, piąstki w buzi sa czesto i walczy z nimi z taka wsciekloscia, czasem glosno przy tym marudzi. Moze go te dziasla swedza bo czasem wlasnie sie denerwuje przy "gryzieniu" paluchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimma
U mnie dziś mega marudny dziś. I paluszki w buzi...chyba coś sie dzieje ,ale na razie nic nie widać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaB25
Mój synek je spokojnie ale tylko na leżąco. Czasami gdy karmie poza domem na siedząco to bardzo często się krztusi i przez to się złości. Marcelek nie ma jeszcze ząbków ale tez gryzie wszystkie zabawki, wiec może rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivinsand
fressia - gratulacje z powodu ząbków! U nas na razie brak, choć ślinienie i wkładanie wszystkiego do buzi jest na potęgę. Starszakom późno wychodziły zęby (pierwsze około 9 miesięcy), więc myślę że u Kajki będzie podobnie. Miłego dnia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieci miały w okolicy 5-6 miesiąca, wczoraj koleżanka zrobiła wielkie oczy jakby zobaczyła jakiegoś mutanta w mojej córce :D bo się okazało, że jej dzieci miały ząbki w okolicy roczku :-) więc faktycznie to bardzo różnie. Dzieci się nam zmieniają, rosną, się pytam gdzie się podział mój noworodek?! Olivinsand, kiedy wprowadzisz coś poza swoim mlekiem i co to będzie? Ja czekam do końca 6 miesiąca i chyba marchewkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×