Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Krzysziek

Nieznośny 9 latek

Polecane posty

Już nie wiem co robic wiec szukam rad az tutaj. Widzialem dużo tematow o podobnej tematyce, nawet niektore byly niewyobrazalnie podobne. Tak wiec jest ojcem 9 letniego syna i 2,5 letniej córki, w czym syn jest z mojego starego związku. Mama synka wyjechała do Anglii sobie dorobić. No i młody od jakiegoś czasu ma okres buntu chyba. Nigdy nie uwielbiał mojej żony oraz córki, natomiast nie dochodziło do przykrych słów ani użycia siły z jego strony. Jest w stanie zwyzywać żonę słowami których nie wiem skąd zna. Popycha córkę, dokucza jej. Nie wiem jak temu zaprzestać, bo cokolwiek próbuje mu przemówić to on od razu w ryk. To dosyć nietypowe że facet szuka rad na forum, ale może ktoś z was wpadł na pomysł na który jeszcze ja nie zdążyłem. Liczę na sensowne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba go wychowywac. Za naganne zachowania-zakazy. Jako absolutne zakazy uzywania niestosownego slownictwa w domu i nietykalnosc cielesna coreczki. Postarajcie sie bardzo o pozytywne przezycia rodzinne, razem, spedzanie czasu w wesolej atmosferze, rozne wycieczki, gry. Musisz tez zrozumiec, ze chlopiec przezywa rozlake z matka i rozlake rodzicow i potrzebuje ciebie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to już jest w patologiach :o znajdź sobie trzecia żonę i zrób z nią trzeciego bahora będzie weselej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko mi aktualnie z nim. Daje mu kary na telefon, laptop czy na jakiejś jego przyjemności. A on zaczyna wówczas krzyczeć i być jeszcze bardziej nieznośny. Czasem aż mi za niego wstyd jak zachowuje się tak przy rodzinie czy w miejscach publicznych. Staramy się dużo wyjeżdżać w jakieś ciekawe miejsca, dużo razem spędzać czasu, ale to nic nie daje. Są momenty że już wątpię w to czy go chcę i nie lepiej jakimś cudem przekonać jego matkę i wysłać go do anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana345
Gratulacje :-) Pewnie, odeślij go do matki, przecież masz nową żonę i córeczkę. Po co Ci potrzebny syn, wspaniały tatusiu. Niech się matka martwi. A tak na poważnie zamiast zadawać idiotyczne pytania na forum, pójdź poradź się psychologa. Najpierw ojciec go olał, później matka zostawiła. Co taki 9 latek może czuć? Jak myślisz? Jeżeli nie wiesz to Ci podpowiem. Dwa razy zawalił mu się świat, czuje się niekochany i niepotrzebny stąd jego zachowanie. Twoją aktualną żonę pewnie obwinia o rozpad małżeństwa z jego matką a o siostrę jest po ludzku zazdrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zawadiaka
Nie wiem , wychodzi na to że rozmowy z nim nic nie dają, zakazy też nic, czyli jakbyś w ramach kary kazał mu cos robić np. posprzątać itd. to pewnie też nie posłucha i będzie wrzeszczeć. Ja bym dalej mu dawała kary, a nie ulegała jego wrzaskom. Bez obrazy, ale dzieciak po prostu was nie szanuje, dlatego nie słucha, no i gdzieś musieliście wy dorośli przegapić pierwsze momenty jak zaczął bluzgać Twojej żonie. Widocznie wtedy przeszło bez echa i teraz pozwala sobie na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana345
Tu zamiast kar lepsze będą nagrody za dobre zachowanie. Okazuj mu miłość na każdym kroku, chwal jak coś dobrze zrobi, dziękuj jeżeli Ci w czymś pomoże. Jeśli będzie przeklinał to mu tłumacz, że tak nie można, że jak on by się czuł gdyby ktoś jego zwymyślał. Postaraj się spędzać czas tylko z nim, urządzajcie sobie takie męskie wypady. Kochaj, wspieraj, niech czuje, że jest dla Ciebie ważny. Kary przyniosą odwrotny skutek od zamierzonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda taka jest że żona początkowo nie chciała mi o tym mówić, bo myślała że jest po prostu zły za tą całą sytuacje na nią, dowiedziałem się o tym dopiero gdy zaczął robić to przy mnie. Myślę że nic nie usprawiedliwi tego że mógł zrobić krzywdę młodszej siostrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ana345 dziś kary w wychowaniu dziecka szczególnie takiego tez sa potrzebne, nikt mu nie mówi że ma dzieciaka lać pasem czy wystawiać na klęczka na beton. Teraz od kilkunastu lat jest moda na bezstresowe wychowanie i jakie są tego efekty to widać i po małych i po nastolatkach. Tragedia chamstwo rozpuszczone, brutalne agresywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualnie nie ma za co go chwalić, nie robi nic, nie pomaga. Jedynie rozrabia i daje w kość. Tłumaczyłem dużo ale to nic nie pomaga. Ciężko o "męskie wypady", pracuję w tygodniu, a weekendy chcemy spędzać rodzinnie. Nie chcę żeby córka poczuła że mocniej kocham jego skoro poświęcałbym mu cały dzień. Natomiast kiedy już dochodzi do sytuacji kiedy chcemy spędzić czas w czwórkę to ten od razu zachowuje się okropnie, albo się obraża i nigdzie nie jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może problem jest gdzieś indziej? Na przykład w szkole??? Może ktoś mu dokucza i tak odreagowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana 345
Twoja córka ma pełną rodzinę i zaledwie 2,5 roku. Twój syn jest po ciężkich przeżyciach i to on potrzebuje teraz Ciebie bardziej. W końcu tylko Ty mu zostałeś... Twoja rodzina to nie jest Jego rodzina, przynajmniej jeszcze nie teraz:-( Jego rodzina to mama i tata... Nie musisz poświęcać mu każdego weekendu. Wystarczy, że spędzisz z nim co drugą sobotę. A Twoja żona, cóż jeżeli jest mądrą kobietą to to zrozumie. Z tego co piszesz kryła go więc pewnie zrozumie... Daj mu czas przyzwyczaić się do nowej sytuacji... Musisz odzyskać jego zaufanie, miłość ii zbudować od nowa poczucie bezpieczeństwa, które mu zburzyłeś. Jeżeli się postarasz to za jakiś czas nie będziecie mieć z nim problemu i będziecie wspaniałą rodziną. Ja wychowuję swoja 12 letnia córkę, bez kar, tylko stosując pozytywne wzmocnienia i nie mam z nią najmniejszego problemu... Pamiętaj, że mądrzy rodzice, to mądre dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy syn dostał kiedyś lanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taki pseudo psychologiczny bełkot i lament nad biednym dzieckiem co nie ma rodziny! ma ojca i matkę, z matką nie mieszka ale ma ją. Do tego żona autora stworzyła z jego ojcem rodziną i jego nie traktuje jak odrzutka że tylko wspołna córka się liczy. A jeśli radzisz żeby ojciec z nim spedzał czas, to pomysl jak to źle w płynie na córkę, która pomyśli że tatus woli synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj syn wola o wasza milosc. Wspolne wypady, chocby do kina, pozwola ci najpierw samemu zblizyc sie do syna. Bedziesz mial okazje do rozmowy z nim na temat filmu a nie na temat jego zachowania. Z pewnoscia sie uda troche odprezyc atmosfere miedzy wami, sprobuj. Od czegos musisz zaczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana 345
Gość 16:46 A czy Ty dostałeś kiedyś lanie? Rodzice jak są bezmyślni i nie umieją dotrzeć do dziecka, to je biją. Skoro lubisz tak się bić, to stań do walki z równym sobie, a nie z bezbronnym dzieckiem... Znowu jakaś patologia odezwała się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że w ciągu 3 lat powinien już zrozumieć całą sytuację. Miał już czas żeby to wszystko zrozumieć. Jak pierwszy, drugi czy piąty raz dokuczył siostrze czy mojej żonie byłem w stanie to zrozumieć. Ale teraz okropnie mnie to złości. Ciężko mi też wywrócić cały weekend i wolny czas przez niego. Chcę spędzać jak najwięcej czasu z najmłodszą i widzieć jak dorasta. I bardzo bym się cieszył gdyby mój syn zwyczajnie dołączył do życia rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie na te prowokacje się nabierać debile :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezbyt rozumiem pisanie tutaj o prowokacjach,z resztą pod podobnymi tematami również widziałem takie komentarze. Przecież takie rzeczy się dzieją. Rozbite rodziny funkcjonują, niektóre lepiej, niektóre gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za niedługo i tak będziesz miał następna żonę i następne dziecko xd nie przejmuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś k*****arzem i tyle. Zostawiłeś żonę dla jakiejś siksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana345
Na pewno nic się nie stanie 2,5 letniej dziewczynce z tego powodu, że tatuś jedna sobotę spędził z jej bratem. W końcu ona ma jeszcze kochającą mamusię. Dziecko 9 letnie inaczej rozumuje niż 2, 5 letnie. W końcu jak często ojciec spędzał z nim czas jak rozstał się z jego matką? Chyba niezbyt często:-( Jednak nad tym to już nikt się nie zastanowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę miał następnej żony. Ludzie popełniają błędy takie jak ja, młody wiek, wybrałem nieodpowiednią osobę, a właśnie z takich błędów czasami robią się dzieci. Teraz jestem pewny że jestem z najwspanialszą kobietą na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana 345
Czy Ty słyszysz sam siebie? Chcę spędzać czas z najmłodszą, chce widzieć jak dorasta... A on ma się przystosować. I wszystko jasne:-( Tak naprawdę to głęboko gdzieś masz swojego syna, chcesz mieć tylko święty spokój... Przykre to, że przez 3 lata nie umieliście zadbać o to dziecko. Myślałam, że to świeża sprawa ale przez taki okres czasu żeby nie znaleźć czasu dla swojego syna... Dla Ciebie liczy się tylko Twoja nowa żona i córka, a syn to zbędny balast...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana 345
Oddaj syna matce, babci, komukolwiek kto go pokocha, bo Ty niestety tego nie potrafisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ana 345 - obrażasz tu kogoś tylko za pytanie "czy dziecko dostało lanie? i już wyzywasz od patologi ! Co za poziom, właśnie pokazałas jakie chamstwo sobą prezentujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocham go, ale wszystko ma swoje granice. Obawiam się że była żona nie przyjęłaby dlatego wcześniej pisałem że jakimś cudem. Po prostu chcę żeby normalnie rozmawiał ze swoją nową mamą i siostrą, a nie pyszczał o wszystko. A niestety uważam że te wspólne wypady męskie nie zbliżą ich do siebie, a o to przecież chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ana 345 dziś Oddaj syna matce, babci, komukolwiek kto go pokocha, bo Ty niestety tego nie potrafisz... :D:D:D co za durna baba pewnie kolejna z miliona psicholoszek xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy syn dostał lanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to najwyższy czas sięgnąć po stare metody. Może jest za młody na pas, ale za to zlać go możesz. Przynajmniej zyska do ciebie szacunek i przestnie być takim gówniarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×