Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćhhhhh

Maz mnie zostawil

Polecane posty

Gość gośćhhhhh

Bylismy 10 lat razem. Wiele przeszlismy. Na poczatku zwiazu przez 3 lata mial stulejke- poczekalam po kochalam, potem byly problemy z potencja, seksu prawie wcale - przeczekalam bo kochalam, potem jego problemy z piciem piwa, codziennie piwka, weekendy od 8 rano 10-15 sztuk- przeczekalam bo kochalam. Wzielismy slub wiec chcialam mieć dziecko , mowil ze chce a jakos sie nie staralismy. Wkoncu zaczelam sie zloscic i buntowac to stwierdzil ze dziecka nie chce. Chcialam odejsc to obiecal ,ze bedziemy sie starac. Minal rok, nie staralismy sie. Czekalam bo kochalam. Potem znow stwierdzil, ze do niedawna chcial a teraz juz nie chce. Cos we mnie pękło... Nie moge sobie wybaczyc ,ze tak sobie zycie zmarnowalam. Mam juz 34 lata i raczej marne szanse na zalozenie rodziny o ktorej zawsze marzylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maz mnie zostawil
Zapomnialam dodac, ze miesiac temu sie wyprowadzil do innego miasta i mieszka w akademiku. Nie kontaktujemy sie, nie daje chociazby tej swojej czesci za kredyt hipoteczny i czynsz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maz mnie zostawil
Caly czas mysle i szukam w sobie winy. Co zrobilam zle, ze tak to sie ulozylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty powinnas go rzucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10- 15 piw w ciągu dnia? To juz właściwie alkoholizm. Do tego niby chcial miec dziecko ake zaraz sie rozmyslal, jakis niedojrzaly gosc. Noo ale jak nic nie robilas z takimi ,,lampkami ostrzegawczymi", nie wyciagalas konsekwencji zaslepiona miloscia to teraz masz co masz... Sama sobie takiego wybralas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhhhh
Nie pije już. Sam stwierdzil, ze mu wstyd za to jak kiedys robil. Wiem nie moge sobie wybaczyc , ze tyle poswiecilam swojego życia dla kogos kto tego nie jest wart:( zawsze mi sie wydawalo, ze jak sie kochos kocha to trzeba pomoc tej osobie, byc wspierac.. tylko, ze ja tego od niego nie dostalam. Moja wina, nie chce mi sie teraz zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhhhh
Kurde nie wiwm czemu to sie pod innym pseudonimem podstawilo. Drigie i trzecie inf to tez ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy faceci tacy sa, ze zaliczaja jak najwiecej kobiet i nie chca dochowac wiernosci. Nie ma na swiecie wiernego faceta. Albo sa w malzenstwoe by miec zarcie pod ryj i posprzatane albe zdradzaja z kochankami zone albo zostawiaja zone, dzieci i ida sa do kochanki. Standard na tym swiecie. Wiernego faceta nie znajdziesz, oni sa go/wno warci. Wiele kobiet zyje szczesliwie i uwaza, ze maz je kocha i nie zdradza a prawda jest taka ze na boku posuwa inne. Niektorzy dobrzez sie ukrywaja i uchodza w spoleczenstwie za idealnych mezow. Radze otworzyc oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćhhhhh dziś - i widzisz, tyle kobiety robia dla facetow, poswiecaja sie, marnuja przy nich zycie, bo ich kochaja, a oni maja to w doopie, nic tylko napluc im w ryj🖐️ nie zasluguja te smiecie na nic ze str kobiety, na nic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierni mężczyzni są , są także materiały na takich (wolni ale samotni). Tylko czyja to wina że wy kobiety zawsze ale to zawsze mając do wyboru normalnego, mężczyznę i drania zawsze wybieracie drania na partnera do życia. Potem są łzy i rozczarowanie. Same bez pomocy innych ładujecie się w związki bez przyszłości i zdziwione jesteście że nie jesteście szczęśliwe i doceniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś byłem z kimś, komu ciągle musiałem wybaczać błędy i uchybienia. Ale zmądrzałem. Na emeryturę się nie wybierasz czasem albo na cmentarz? Czemu masz "marne szanse na rodzinę"? Zamierzasz każdego potencjalnego przyszłego męża skutecznie zniechęcać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje ci. Zmarnowalas przy nim zycie. Za nic nie podziekowal. Dawalas mu szanse, a on cie oklamywal cale zycie a na koncu olal. Nie obwiniaj sie, bo bylas tolerancyjna, wyrozumiala, kochajaca, wierna - nic nie zrobilas zle, za moze zrobilas - za duzo serca mu okzalas, za duzo, on nie zasluzyl na nic, jak kazdy facet. Faceci to go/wno nic nie warne, kobiety przy nich tylko cierpia. Zapomnij o tym odpadzie, nie obwiniaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu w Polsce życie kończy się po 30-tce? Ja mam 28 lat i nie zamierzam zamieniać się w staruszka za 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhhhh
Stracilam wiare w siebie, straciłam swoje poczucie wartości. Nie byl dla mnie zly , robil obiady, chodzil na zakupy, nie zdradzal mnie bo jak z tym problemem- wiec ciezko bylo odejść...kiedys probowalam, przeprosil , naobiecuwal, tez w wielu sytuacjach nie moglam na niego liczyc. Wiem, ze na ta chwile mam juz chyba zabuzona psyche:( nie wiwm czy w kolejnym zwiazku mam sie poswiecac, mam ufać, bede sie bac jak mam dla kogos byc zeby bylo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mi dzisiaj powiedział że nie chce dziecka. Chyba się zabiję nie mam po co żyć. Te z****** chłopy. Zrezygnowałam z awansu żeby je urodzić nie jestem już młoda ,tak bardzo je chciałam mieć. Mogłabym je nawet wychować sama ale skąd wezme teraz faceta?Czuje się oszukana. Mam ochote sobie pier** nąć w łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10-15 to alkoholizm? To patologiczne zwyrodniałe uzależnienie a nie alkoholizm!!! Alkoholik to często normalnie funkcjonujący człowiek ktoremu wystarczą 2 piwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhhhh
On taki obojetny na wszystko jest:( nie konczy sie zycie po 30. Wiem, ze mam szanse byc z kims innym w zwiazku ale na dzieci to sie raczej nie zapowiada. Najpierw musze sie z tego wygrzebac, potem kogos poznac, pokochać- a nie wiem czy bede potrafila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhhhh
Nie wiem jak sobie z tym poradzić... Nie moge znalezc sensu dalszego zucoa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja trwałam w małżeństwie 18 lat. Nie było seksu 6 lat i dopiero wtedy odeszłam. Miałam 40 lat. W wieku 43 lat urodziłam synka, który ma już 4 latka, więc nie mówcie, że czas minął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możesz napisać gdzie poznalas drugiego męża? Ja chetnie bym zmieniła ale nie mam go gdzie poznać. Chyba muszę prace zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje obie kuzynki urodziły pierwsze dziecko w wieku 38 i 36 lat. Kazda z nich miala przedtem niedojdę i nieudacznika za partnera, obie wspieraly, kochały, ciagneły za uszy przez życie. Często tu piszę o równowadze w miłości i związku. Łaskę robil, że ugotowal obiad? Chciałaś być matką Teresą , to bylaś. Nie jęcz teraz, bo juz przed slubem facet chlał na umór, a Ty wyszlas za niego. Zglupialas, czy co? Wyciągnij wnioski, I podnieś poprzeczkę. Żadnych ochlapusów i nieudaczników. Byłaś z nim, bo Cię chciał? Tak nisko się cenisz? Dobrze, że nie masz z nim dzieci, alkoholizm jest dziedziczny. Jesteś młoda, życie przed Tobą, nie zmarnuj go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ja trwałam w małżeństwie 18 lat. Nie było seksu 6 lat i dopiero wtedy odeszłam. Miałam 40 lat. W wieku 43 lat urodziłam synka, który ma już 4 latka, więc nie mówcie, że czas minął gość dziś A możesz napisać gdzie poznalas drugiego męża? Ja chetnie bym zmieniła ale nie mam go gdzie poznać. Chyba muszę prace zmienić. Poznałam przez Internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było trzymać się od stulejarza z daleka. Kafeterjusze od lat wiedzą, że stulejarze to najwięksi życiowi przegrańcy. Szkoda, że nie zajrzałaś na kafeterię wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z żoną poznaliśmy się na kafeterii kiedy ona miała 38 lat, ja 44. Ale to był fuks, raczej nie szukałbym partnera na kafe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhhhh
Gość 00:22 - dzięki, wlasnie tego bylo mi potrzeba. Slladam pozew i nie ogladam sie za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhhhhh
Nie byl na codzien zły. Czasem sobie myslalam, ze na zwyklego kolege sie nadawal. Ale na meza nie bardzo. Tyle lat razem bylismy, mam duzo dobrych wspomnien dlatego ciezko bylo odejsc. Ja go naprawde szczerze kochalam i gdyby tylko dal mi dziecko i wspieral w trudnych chwilach to bym dla niego zrobila wszystko. A teraz to on olal mnie a nawet skladanie pozwu spada na mnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ja mogę być twoim drugim mężem dam ci dziecko i będziemy żyć długo i szczęśliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za moda żalenia się na forach. na każdym forum tylko baby się żalą. Jakby baby tego nie robiły. W moim środowisku takie rzeczy to robiły przeważnie baby. Te to były gorsze, bo one łapały na dziecko , a potem rozwody i płać alimenty. Podejrzewam, że to zwykła prowokacja kaczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thepinkpigi
Dlatego ja znalazłam na rankomacie bank i założyłam sobie w nim darmowe konto na które przelewam takie pieniążki na wszelki wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×