Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majkaaxd

zakochałam się starszym żonatym mężczyźnie...:(

Polecane posty

Gość majkaaxd

Zakochałam się w żonatym mężczyźnie...w dodatku 12 lat starszym od siebie...wiem że to głupie i nie powinno się wogóle wydarzyć, ale stało się.... on jest sportowcem w drużynie której jestem psychologiem..spędzam z nimi dużo czasu, treningi mecze...w pewnym momencie zauwazylam ze ciagnie mnie do niego a go do mnie...nalega by przytuac sie w szatni gdy jestesmy szatni, nalega na spotkanie sam na sam.....a ja nadal nie potrafię zapomnieć że na niego czeka żona w domu..:(:(:( pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa psycholog z nickiem "xd" który nie wie jak poradzić sobie z zauroczeniem. marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szewc też bez butów chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady, sama jestem psychologiem i w zyciu nie pozwalam sobie na kierowanie uczuciami w pracy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkaaxd
ja też zawsze uczucia chowałam w kieszeń. zawsze tłumaczyłam sobie że trzeba być profesjonalistą aż w końcu mnie dopadło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry, za bezpośredniość, ale psycholog z ciebie jak z koziej doopy trąba. myslisz, ze ja sie wiele razy nie zakochiwałam w pacjencie? dopadło to i mnie, ale na litosc boską masz rozum, nie jestes psem zeby sie popedem kierować. powinnaś wyleciec z zawodu jesli to nie prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×