Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Złudne nadzieje kochany...

Polecane posty

Gość gość

Duch Święty mi podpowiada, że to miejsce nie jest dla mnie, ani dla Ciebie...tyle tu mroku i ciemności...nie powinnam tutaj szukać Twojej miłości... A więc kochany musimy się rozstać, jeśli tutaj nas nie będzie, nie będziemy istnieć na jawie...i wszystko się skończy...wtedy może będę Bogu miłe nasze sprawy. Nie chcę, aby Bóg odwracał ode mnie wzrok...A więc módlmy się o dar mądrości, rozumu i męstwa. Amen. Żegnaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miejsce mroku i ciemności - to prawda , ale my jesteśmy jasnością i żaden mrok nas nie zaciemni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat nie należy do kochających inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A więc nie chcesz opuścić tego miejsca? A gdyby Bóg uszykował inne miejsce spotkań? Co Ty na to? Pomyśl, odejdziesz stąd a w zamian będziesz miał piękne sny...co wolisz??? Nie będzie udziału winy...Stwórca jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu widać, że jedna z tych osób żyje innym życiem, w innym świecie, marzycielka? a może tak zakochana w Bogu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyje w prawdzie. Brzydzi się mroczną stroną życia. Nie odejdzie by swym światłem rozświetlić to co mroczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak odejdę, bo tutaj powołania swojego nie widzę...może sporadycznie...tutaj są zatwardziałe przypadki, można powiedzieć nieuleczalnie chorzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×