Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kolejne wakacje a ja nadal boje sie puscic corke na kolonie a ma 14 lat

Polecane posty

Gość gość

Nigdy sama nigdzie nie wyjezdzala, nawet ja ja zaworze i odbieram ze szkoly, boje sie ze cos moze sie jej stac po prostu (zobaczcie ile sie teraz pisze o M. Zuk). Kolejne wakacje spedzi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś z toba jest nie tak. Niszczysz dziecku dzieciństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niszczysz dziecku dzieciństwo, będzie zalęknionym, wycofanym dorosłym, któremu każdy wejdzie na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mało się słyszy o tym ze porywają dzieci itd...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessinthesky
Rób tak dalej, będziesz matką bezrobotnej 30latki z fobią społeczną jakich wiele na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rób tak dalej, a ja ona się urwie z łańcucha twojej nadopiekunczosci to nie będziesz umiała jej dogonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedna ta twoja corka,a ty kobieto idz na terapie sie leczyc bo to juz jest choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile dzieci w ciągu ostatnich 5 lat zostało porwanych w czasie pobytu na koloniach? Na wycieczki szkolne córka tez nie jeździ? Z koleżankami sie nie spotyka? Współczuję jej. Chyba że to prowo, bo na kafe chyba jest więcej prowokacji niz normalnych tematów. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak skończy 18 lat to Ci powie, ze teraz jest dorosła i możesz ja pocałować w tyłek. Pójdzie w długą i tyle ja będziesz widziała. Kolonie to jest coś wspaniałego dla dzieci. Jak można to odbierać własnemu dziecku? Do szkoły ja wozisz? Współczuję. Musi jej być strasznie wstyd :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są dwa scenariusze. Albo się urwie z łańcucha w końcu i zacznie szaleć za wszystkie czasy albo gorzej -jak ktoś napisał - zestarzeje się pod twoją spódnica, bez pracy, przyjaciół, faceta. Biedne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
XDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te odwożenie 14 latki pachnie prowo ...-ma ZD czy co ? A co do kolonii.. to inna kwestia po prostu niektore dzieci tego nie lubią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się. Najwyżej wróci w ciąży. Nie ona pierwsza, a więc jakoś sobie poradzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta klientka od prowokacji napiertala straszne ortografy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze ,że pilnujesz.Pamiętaj żeby także wychodzić z nią na plac zabaw i pilnować żeby się grzecznie bawiła z innymi dziećmi w jej wieku. Na koloniach mógłby ją dopaść jakiś pedofil(który tez będzie miał 14 lat i będzie na tej samej kolonii) i co wtedy? Dobrze robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz jeszcze,ze kapiesz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 14 latkę trzeba uważać ,żeby sobie nic nie zrobiła. Są 2 opcje: albo będzie bezpieczna ,albo ją porwie ktoś i co wtedy? Ja też bym się bała. Moja ma już 24,ale do 18 roku pilnowałam ją jak oka w głowie. Teraz chodzi na warsztaty i tam pracuje i też jest pod opieką. Jeszcze ma czas aby dorosnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jest samodzielna, od 11 roku jeździ na wakacje jak nie na kolonie, to gdzie indziej. Na początku też się bałam, ale z czasem to minęło jak zauważyłam, że nic złego się nie dzieje. Dziś córka ma już 18 lat i wraz z koleżankami wymarzyły sobie wyjazd w góry – też jej nie bronie, bo skoro do tej pory nic się nie stało, to dlaczego tym razem miało być inaczej?? Jak tak jeździ i wie, że jej ufam to aż cała promienieje. Rok temu w sumie byliśmy cała rodzina w górach, ale że w tym roku zmieniłam prace i nie mogę wziąć urlopu, jedzie z koleżankami. Znalazłyśmy spokojne miejsce do zatrzymania się, a mianowicie www.gorskiwierch.pl wiem, ze tam nic jej się nie stanie, bardzo nam się podobało, nawet się cieszę, ze akurat tam jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ,a co zrobisz jeśli w górach pojawi się jakiś wilk albo niedźwiedź i ją pożre?Ma tylko 18 lat ,przecież wszystko się może zdarzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację, bo jak puścisz ja samą to zaraz zostaniesz babką, bo teraz ci młodzi to tacy p******i zaraz dają d**y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IrenaIrena
Nie ma czego się bać! Ja już 3 raz swojego syna wysyłam na półkolonie sportowe Na warszawską Białołękę. Kiedyś znalazłam oferte na sporteum.pl i przyznam, że nei dosć, że cena mega fajna to jeszcze plan całych półkoloni jest interesujący, a kadra też jest z tego co wiem bardzo profesjonalna, ale mega przystępna i wesoła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie rodzice tak wychowywali, że kolonie postrzegałam jako przejaw braku miłości i zainteresowania ze strony rodziców. Jak jakaś koleżanka jechała na kolonie, to jej współczułam. Tacy opiekuńczy byli moi rodzice, bali się o nas jak nie wiem. A teraz widzę, że jedno nie wyklucza drugiego. Można jechać z dziećmi, a i mogą same na jakieś sensowne, tematyczne kolonie (np. związane z zainteresowaniami: konie, karate, czy co tam jeszcze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewiem czy to prowo czy nie ale ja tez swoich dzieci nie puszczm na kolonie. kilka lat temu znajomy wyslal syna na kolonie jezykowa do Hiszpanii a dostal z powrotem trumienke , chlopcy grali w kosza , oderwal sie kosz i uderzyl chlopca smiertelnie w glowe dzieci potopione w basenach bo nikt nic nie widzial a ratownika nie bylo to tez nie zadna nowosc moje dzieci chodza same do szkoly i do kolegow , na wakacje jezdzimy razem obcym ludziom o watpliwych jak dla mnie kwalifikacjach nie daje pod opieke moich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to są wątpliwe kwalifikacje? Człowieka nie znasz,dopóki z nim nie porozmawiasz i nie zobaczysz jego CV ,taka prawda. Obcy nie znaczy od razu zły . Natomiast tzw kurs wychowawcy może sobie wyrobić każdy kto chce i o niczym nie świadczy. Liczą sie lata doświadczenia i referencje. A na to nie ma dokumentów tylko ludzie którzy polecą lub nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto pilnuje dzieci na koloniach jak nie wlasnie ludzie po kursach wychowawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggig
Mnie mama też nie puszczała i jakoś nie wyrosłam na "zalęknionego, wycofanego dorosłego". Wręcz przeciwnie, podróżuję tak, jak boją się moje koleżanki, te które zaraziły się swego czasu irracjonalnymi lękami na koloniach od innych dzieciaków, i potrafię zajmować się swoim dzieckiem w taki sposób, że jest bezpieczne. Swojej córki na pewno nie puszczę na kolonie. Za dużo wiem na ten temat. A to ja koniec końców odpowiadam za dziecko. Jeśli będzie gdzieś jeździła, to na obozy szkolne, z zaufanymi nauczycielami, których znamy. Wtedy nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak myślicie, jakie pomysły na wakacje może mieć pedofil? Może wyjazd tam, gdzie i zarobi, i ofiar będzie pod dostatkiem. Warto zainwestować w kurs. Kto jeszcze robi kursy wychowawcy? Ludzie bardzo młodzi, bo to się przydaje do CV i daje pewne doświadczenie kierunkowe. Ale nadal mają zero doświadczenia i niestety wyobraźni. Nie ogarniają że dzieci wychodzą w nocy przez okna i idą na dyskotekę dla dorosłych. Nie ogarniają że ciężka bramka może być nie wkopana w ziemię. Nie ogarniają że trzeba obserwować co się dzieje w wodzie, nawet jeśli obok ratownik flirtuje z koleżanką. Nie ogarniają że dziecko które wychodzi w samej koszulce, gdy pogoda robi się jesienna, może skończyć z zapaleniem oskrzeli, nie przyznać się, i wyhodować efektowne zapalenie płuc. Nie ogarniają że wypuszczenie dzieci z autokaru prosto na jezdnię, bo muszą iść w krzaki za potrzebą, to sposób żeby pojedyncze sztuki wyeliminować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie grupa dzieci, które nie czują kontroli, nieodpowiedzialnych - jak to dzieci, rozbawionych, ale i o różnych wzorcach, z różnych środowisk, z bardzo różnymi (także negatywnymi) doświadczeniami i niewielu opiekunów o mało pewnych kwalifikacjach, nie znanych to przepis na kłopoty. Ot, taka ruletka z wykorzystaniem dziecka. Dlatego potwierdzam: na kolonie wysyłają swoje dzieci ludzie pozbawieni wyobraźni i desperaci. No ale to nie są grupy opiniotwórcze, choć niewątpliwie głośne. :D (P.S. Gmin będzie zawsze optował za wysyłaniem wszystkich dzieci na kolonie, zawsze bo tak w jego środowisku się robi, tak się tłumaczy i po co innym ma być lepiej. Ale pytać gminu... Wystarczy sprawdzić proporcje intelektualne w społeczeństwie, odzwierciedlenie w internecie i wtedy się zastanowić czy naprawdę chcemy internautów pytać o ich pomysły na wychowanie naszego dziecka.) Pisałam do nielicznych myślących. :) Reszta może krzyczeć, nie krzyczeć. To bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dziwnego ,ze sie boisz,ma juz 14 lat. Trzeba ja bylo wyslac przymusowo na jakies kolonie 7 lat temu. Dostala by jakies niesmaczne jedzenie,kazano by jej robic jakies glupoty,wiecej nie chcialaby pojechac na zadne kolonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×