Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego wg wielu urodzenie dziecka i posiadanie rodziny to takie osiągnięcie?

Polecane posty

Gość gość
Dla jednych osiągnięciem jest rodzina, a dla innych praca 7dni w tygodniu, albo wyjazd dwa razy w roku na wakacje, albo bezproblemowe wyjście do kina, restauracji czy na basen lub jakieś hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09.31 co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest osiągnięcie bo jak masz dzieci i rodzinę to znaczy, że : 1. Ktos cię chciał 2. Jestes atrakcyjna fizycznie, bo ktoś uprawia z tobą seks 3. jestes prawdziwą kobieta bo kobieta bez dziecka jest niepełnowartościowa 4. Masz rodzinę i dzieci - znaczy, że jesteś normalna, nadajesz się do związku, jakiś mężczyzna chciał się z tobą ożenić wiec musisz być wyjątkowa, nie jesteś dziwaczką, feministką ani karierowiczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką znajoma pochodzi ze wsi i odkad wyszła za mąż na swego Pawła mówi mój mąż. Jest to śmieszne bo wszystkie w pracy znamy jej męża i jest on dla nas nadal Pawłem. A ta już w ogóle nie używa jego imienia jak z nami o nim rozmawiać tylko mój mąż to mój mąż tamto. Śmieszy mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalezienie męża na całe życie, dobre wychowanie i samodzielne utrzymanie dzieci to jest moim zdaniem jakiś sukces. Patologiczne klientki mopsów o których napisałaś się do tego nie kwalifikują, bo rzadko tworzą stałe związki, nie utrzymują swoich dzieci (robi to państwo), dzieci zajmują się same sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie sztuka wyjść za mąż ale sztuka dobrze wyjść. Zobaczcie ile dookoła malzenstw dla dobra dziecka, z desperacji, bo lata lecą, z desperacji, bo nie znajdę lepszego, albo małżeństw, gdzie on pije , albo ona zdradza, ale razem ze sobą siedzą. Albo jak ona z dziećmi chce odejść, ale nie odchodzi bo nigdy nie pracowała. I co to za sukces ta ich rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety zgadzam się z powyższym :( wśród moich znajomych mogę znaleźć jedno szczęśliwe małżeństwo z dwójka dzieci....i jedno bez dzieciaków-widać że się kochają,dbają o siebie i ogólnie wszystko gra że tak powiem.Reszta?szkoda nawet komentować.zastanawiam się czasami po co Ci ludzie są razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To jest osiągnięcie bo jak masz dzieci i rodzinę to znaczy, że : 1. Ktos cię chciał 2. Jestes atrakcyjna fizycznie, bo ktoś uprawia z tobą seks 3. jestes prawdziwą kobieta bo kobieta bez dziecka jest niepełnowartościowa 4. Masz rodzinę i dzieci - znaczy, że jesteś normalna, nadajesz się do związku, jakiś mężczyzna chciał się z tobą ożenić wiec musisz być wyjątkowa, nie jesteś dziwaczką, feministką ani karierowiczką Xx Jestem szczesliwa Zona i matką, ale argumenty od czapy 1. Kazda potwora znajdzie amatora -to się sparwadza, wystarczy obnizyc poprzeczkę 2.do seksu mezczyznie nie potrzeba atrakcyjne ( patrz g****iciele 70latek) 3, jest wiele wartosciowych bezdzietnych ludzi, tak jak i wielu bezwartosciowych dzieciatych 4.nie kazda sie nadaje, czasem to akt desperacji. Poza tym feministki i kobiety robiące kariere to w wiekszosci męzatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Ja uważam że w Polsce powinno być prawo do adopcji przez osoby samotne ,nie będące w związkach. Czyli bez łączenia kwestii posiadania dziecka ze sprawami seksu i atrakcyjności. Jak dla mnie to drugie to czarna magia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź ty się puknij w łeb. Dziecko jakiej zdewociałej starej pannie dać. I jeszcze bez ojca wychowywać. Chory pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiesz słowo adopcja?To dziecko które nie ma rodziców . KAŻDY MA PRAWO MIEĆ DZIECI , pod warunkiem że udowodni że będzie się nim zajomować i naprawdę go pragnie mieć. Nawet ta zdewociała stara panna o ile to nie jest staruszka która faktycznie nie da rady. Dlaczego ma sie odmawiać ludziom posiadania dzieci,tylko dlatego że nie są w związku z takiego czy innego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej z zalozenia nie tyle osiagniecie, co radość, nie na darmo nazwa"wesele". Urodziny dziecka tez sie zalicza do wydarzen radosnych, w koncu tworzy sie nowe życie. A ze nie kazdemu potem wychodzi, to juz inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma swoje wartości w życiu. Dla mnie rodzina, czyli mąż i dzieci to sukces, ale nie jedyny. To jak dla mnie normalny etap w życiu, choć cudowny. Sukcesem jest to że ich mam, że ich kocham i o nich dbam, że oni mają mnie, że mnie kochają i o mnie dbają. Sukcesem dla mnie jest to że nadal jestem kobietą dla mojego męża a nie tylko matką jego dzieci, i wzajemnie. Sukcesem jest dla mnie luksus dzięki któremu mogliśmy sobie pozwolić na dwójkę dzieci i w planach trzecie, bez życia od krechy do krechy. Sukcesem jest dla mnie to, że zaraz zaczynamy stawiać dom i zamieszkamy w nim max za rok, dwa. Sukcesem jest dla mnie to, że na bieżąco dbamy o nasze zdrowie, rozrywki, urlopy itp. Sukcesem jest dla mnie stabilizacja życiowa. Sukcesów mam wiele, tych małych i dużych, ważnych i mniej ważnych, czy to na polu zawodowym czy prywatnym, duchowym. M.in.sukcesem jest dla mnie to, że nie mam zapalenia pieluchowego mózgu czy jak wy to nazywacie i potrafię oraz lunię rozmawiać na inne tematy niż tylko o kolorze kupki mojego brzdąca. I nie mam przekonania, że jestem super bo urodziłam i wyszłam za mąż, jestem super bo po prostu jestem. Rodzina to nie jest znak mojego jestestwa, tylko jego dopełnieniem. Ważnym dopełnieniem. Myślę, że każdy powinien skupić się na sobie a nie zaglądać za firankę intymności innym ludziom. Fakt, czasem takim kobietom w stylu "urodziłam, więc klękajcie narody" powinno się utrzeć nosa. I byłoby miło bo wśród mądrych rozsądnych ludzi to możliwe, gdyby karierowiczka singielka z mamą na macierzyńskim z gromadką w tle powymieniały się doświadczeniem. Ale jeśli każda będzie hermetyczna i jedna będzie nawijać tylko o śpioszkach i kupkach a druga o torebkach, butach i manicure no to wiadomo że nic z tego nie będzie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Nie wiem jak można porównywać posiadanie dziecka z samochodem czy domem. Samochód można sprzedać/rozbić ,dom zburzyć/sprzedać .A dziecko zostaje na zawsze. Różnica ogromna. Uważam że każdy powinien mieć prawo posiadania dzieci,a nie tylko osoby w związkach.Każdy powinien mieć prawo ustawienia życia pod dziecko,a nie dziecka pod życie. Życie można ustawiać,jeśli jest cel. A jaki cel ma życie mężczyzny,który zawsze uwielbiał pracę z dziećmi,a dzieci nie posiada? Ale los nie da szansy.Kobieta ma zawsze szansę,bo wystarczy że pójdzie do łóżka z przypadkową osobą,nawet jak jest biedna czy niepełnosprawna,bez znaczenia.Taka różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol

o kur*a xD laska zadała tylko pytanie i wylało się na nią wiadro pomyj, własnie takich sfrustrowanych, głupich bab, bez celu w życiu, bez zainteresowań, dlatego postawiły sobie rodzinę (żeby po coś żyć) na piedestale czczą ją i nienawidzą wszystkich, którzy żyją inaczej xD A nie daj boże, żeby ktoś bezdzietny miał kasę, pozycje, wysportowane ciało i wrzucał ciągle fotki na fb, jak to podróżuje po świecie i świetnie się bawi bez kuli u nogi pt. gowniak XD ZAGRYZĄ! :DDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololo
Cytat

jestes prawdziwą kobieta bo kobieta bez dziecka jest niepełnowartościowa 4. Masz rodzinę i dzieci - znaczy, że jesteś normalna, nadajesz się do związku, jakiś mężczyzna chciał się z tobą ożenić wiec musisz być wyjątkowa, nie jesteś dziwaczką, feministką ani karierowiczką

O KUR*A XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Z JAKIEJ WIOSKI POCHODZISZ? XD Gdzie takie brednie wkładają ludziom do głowy xD

To strasznie przykre, że wg Ciebie, kobieta nie może robić kariery, ma siedzieć w domu i służyć. Mega przykre, że na świecie żyją ludzie z takim sposobem myślenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosccccc

raczej nikt nie uwaza ze wyjscie za maz to osiagniecie czy cos pozytywnego, natomiast posiadanie dziecka, chocby z przypadkowej znajomosci sie liczy.Panna z dzieckiem lub kilkorgiem jest wyzej niz mezatka bez dzieci

A wogole co to za glupie wyrazenie "miec rodzine i dzieci", jak ubierzesz szpilki na nogi to nie mowisz mam na nogach  i szpilki i buty.Rodzina=dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosccccc

raczej nikt nie uwaza ze wyjscie za maz to osiagniecie czy cos pozytywnego, natomiast posiadanie dziecka, chocby z przypadkowej znajomosci sie liczy.Panna z dzieckiem lub kilkorgiem jest wyzej niz mezatka bez dzieci

A wogole co to za glupie wyrazenie "miec rodzine i dzieci", jak ubierzesz szpilki na nogi to nie mowisz mam na nogach  i szpilki i buty.Rodzina=dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardziej poczucie spełnienia bo np.chce się rodziny ale wraca się do pracy,jeśli można realizuje ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×