jak oceniacie taka rozmowe faceta ze mna?

To brzmi jakbyś go sprawiała. I zgrywala damę.

No być może przesadziłam, ale tez wiem ze swoich wczesniejszych doswiadczen, ze jak bylam zbyt napalona na spotkanie to facet sie jakos szybko nudzil... a jak nie bylam zbytnio zainteresowana to faceci wcale szybko nie odpuszczali, nawet nie zniechecalo ich ze mialam chlopaka, ale nie wykluczam ze mozecie miec racje w sumie:O

Nie chodzi o krzywy ryj. Facet płaci na pierwszych randkach i to jest normalne. Chodzi o to że to nie będzie randka tylko spotkanie koleżeńskie a na takich płaci każdy za siebie :D

Ze zwczesniejszych takich "randek- nie randek", gdzie spotkani bylo po kolezensku mimo wszystko to faceci placili, wiec niekoniecznie ;) Ale tu nawet nie chodzi o pieniadze, tylko o sam fakt, z ebym uznala takiego faceta za gbura co nie zaplacil, a mnie gdzies zaprosil

Nie ważne... Ale zakładam Autorko że chyba raczkujesz jeszcze w temacie spotkań z płcią przeciwną. Po prostu pokarz mu że nie jesteś łatwa zamiast mówić mu że to spotkanie koleżeńskie bo Facet prosty jest jak budowa cepa i niestety nie czyta między wierszami i z domyślaniem się ma spore problemy :D Dla niego koleżeńskie znaczy koleżeńskie i nic więcej :P No chyba że jakiś ułomek :D

Własnie wcale nie "raczkuję" bo juz w kilku zwiazkach byłam, ale fakt, ze moze nadal popelniam błedy. Wiem, na 100% ze bledem jest od razu pokazac, że Ci zalezy, wiec zakladam, ze lekka niepewnosc jest lepsza, tutaj moze faktycznie troche przesadzialam... Ale tez jesli nie przyjedzie to nie bedzie jakis koniec swiata, chociaz lepiej bybylo jakby jednak przyjechal.. Ja po prostu wychodze z zalozenia, ze to facet sie powinien starac i troche zdobywac na poczatku

08:09- wlasnie tu sie mylisz bo przykladowo kiedys jednemu facetowi mowiłam , że bedziemy sie spotykac tylko kolezensko i wcale łatwo nie odpuszczał, dopiero po kilku probach napisał, ze "widzimy siebie inaczej i nic z tego nie bedzie", ale walczyl o mnie... No ale wiem,ze faceci sa rozni

Bardzo głupia zagrywka z twojej strony.To nie głupie słowa mają świadczyć o tym ,że nie jesteś łatwa a twoje zachowanie i to nie takie ,że znów mówisz głupoty,że nie ,ja na pierwszej randce to nie całuję się.To twoja postawa i zachowanie mają mówić,że nie jesteś łatwa.TY możesz być napalona,ale to tylko ty masz o tym wiedzieć. Facet raczej nie wyrobił sobie o tobie dobrego zdania po tak głupiej zagrywce i uznał,ze nie ma sensu prowadzić z tobą bardziej wyrafinowanej rozmowy,zgadzam się tu w zupełności z powyższym wpisem,że dopiero raczkujesz w sprawach damsko męskich mimo zapewnień,że nie.Taki błąd już popełniłaś nie raz i dlatego nie wychodzi ci z facetami. To bardzo dziecinne i głupie mówić,że spotkacie się tylko po koleżeńsku,tak mówią tylko małolaty.Powinnaś być naturalna i jeśli chcesz aby facet traktował cię poważnie to twoje zachowanie musi dawać do zrozumienia,że tak trzeba cie traktować. Jeśli facet podoba ci się to też nie ma sensu trwać w nieskończoność jak niezdobyta twierdza,bo w końcu po coś umawiasz się z facetem.Możesz odwlekać pójście do łóżka ,ale stopniowo możesz dać potrzymać się za rękę ,pocałować się,przytulić,niech narasta między wami uczucie i pożądanie,ale ty po prostu jesteś sztuczna i dziecinna i nic dziwnego ,ze facet potem mówi,ze szuka czegoś innego.Oni po prostu szukają normalnej dziewczyny i normalnego związku. Gdy facet proponuje spotkanie to o wiele lepiej jest powiedzieć ,świetnie,uwielbiam pizzę ,albo doskonale się składa,bo tam mają dobrą kawę niż robić dziecinne zagrywki.Mam wrażenie ,że masz nie więcej niż 16 lat.

zara- ale Ty piszesz o "zdobyciu" cielesnym tylko i wylacznie, a chyba wazniejsze jest to emocjonalne, nie chce od razu sprawiac wrazenia, ze m bardzo zalezy

" Facet prosty jest jak budowa cepa i niestety nie czyta między wierszami i z domyślaniem się ma spore problemy smiech.gif Dla niego koleżeńskie znaczy koleżeńskie i nic więcej" x Jedna uwaga - na szczęście nie czytamy między wierszami, dzięki czemu nasze życie jest znacznie prostsze. A co do całej reszty - pełna zgoda:)

"jeśli chcesz aby facet traktował cię poważnie to twoje zachowanie musi dawać do zrozumienia,że tak trzeba cie traktować" x Kolejny mądry tekst na jednym topiku. Naprawdę jestem pod wrażeniem, norma kafe została właśnie mocno przekroczona:)

"zara- ale Ty piszesz o "zdobyciu" cielesnym tylko i wylacznie" x Proszę, napisz że robisz sobie jaja?

Dlaczego mam sobie robic jaj? ona pisze o zdobywaniu w kontekscie seksu, czyli daj sie najpierw potrzymac za reke, pozniej idz do lozka, a moim zdaniem nawet jesli pojdzie sie do lozka z facetem to on nadal nie musi byc w 100% pewny uczuc kobiety, to tak nie dziala.

Moim zdaniem zara Cię przeceniła, bo dała Ci nie więcej niż 16 lat. Ja Ci dam góra 13. Zajmij się szkołą, naucz się czytać ze zrozumieniem, a potem bierz się za relacje.

Mał _stanowczy- dobrze, zacznę się uczyć od Ciebie już dzisiaj w takim razie bo wiedzę, ze Ty jesteś na pewno mistrzem czytania ze zrozumieniem i w ogole zabłysnąłeś teraz tak inteligencją, ze jestem pod wrażeniem ;)

Bardzo dobry pomysł, zdecydowanie popieram.

Już nawet zaczęłam przeglądac Twoje tamaty i zaczynam naukę ;)

Widzę, że masz sporo do nadrobienia, bo moich tematów nie ma. Są tylko takie, w których się udzielam. To zasadnicza różnica. Czeka Cię sporo pracy...

myślę, że szukasz dziury w całym.

09:16- dzięki, już w takim razie zabieram się za szukanie Twoich wypowiedzi bo czeka mnie pracowity dzien żeby je wszystkie skiopiować, potem oczywiście, wydrkuje, oprawię i zabieram się do pracy :P

Też się wybrałam na koleżeńskie spotkanie. Teraz jesteśmy małżeństwem, i mamy synka :D

Widac za dlugo autorko z kazdym facetem utrzymujesz te granice "zdobycia cielesnego" jak to napisalas, dlatego kazdy pozniej rezygnuje. Jesli u Ciebie facet na 3 czy 5 RANDCE dalej slyszy, ze to spotkanie kolezenskie badz nie dajesz sie nawet przytulic zgrywajac wielce niedostepna to nic dziwnego, ze paru sie przemielilo i z zadnym Ci na dluzej nie wyszlo.

Odezwij sie pozniej autorko czy przyszedl na spotkanie :-D

Ty naprawdę nie potrafisz czytać ze zrozumieniem,jeśli tobie trzymanie się za rękę czy pocałunek kojarzą się tylko ze zdobyciem cielesnym to rzeczywiście masz ze sobą problem.Ty w ogóle nie wiesz na czym polegają kontakty damsko męskie i to jest twój problem. Piszesz "ona pisze o zdobywaniu w kontekscie seksu, czyli daj sie najpierw potrzymac za reke, pozniej idz do lozka, " , z czego to wywnioskowałaś? To chore jesli ty sadzisz,że trzymanie się za ręce to myślenie o łóżku, łóżko też oczywiście kiedyś będzie konsekwencją trzymania się za ręce . Ja napisałam wyraźnie "niech narasta między wami uczucie " a rosnące pożądanie jest nieuniknionym następstwem rosnącego uczucia ,to normalne,ale ty sobie ubzdurałaś,że to okropne,ze ty będziesz ciągle mówić o koleżeńskich spotkaniach i mówisz na pewno inne tego typu bzdety i to jest powód twoich nieudanych kontaktów z mężczyznami. Ty nie zgrywasz damy tak jak to ktoś wcześniej napisał ,bo damą albo się jest albo nie i również wbrew temu co wydaje się "Mało_stanowczemu" , albo jest się łatwą albo nie i o tym świadczy twoje zachowanie a nie głupoty ,które wygadujesz. Ty jesteś po prostu cały czas głupią dziewczynką,która nie rozumie najprostszych spraw. "Ty piszesz o "zdobyciu" cielesnym tylko i wylacznie" ,w życiu nie spotkałam się z takim nierozumieniem tego co ktoś pisze.

Wyimaginowałaś sobie chory ideał kobiety nie do zdobycia i każdemu powtarzasz,że tylko koleżeńska kawa .Masz ogromne problemy z psychiką i postrzeganiem rzeczywistości ,nie rozumiesz ,że młodzi i nie tylko młodzi ludzie spotykają się w celu stworzenia związku a dobry związek to również seks. Ja jestem bardzo daleka od chodzenia do łóżka po pierwszym spotkaniu co wiele młodych osób robi ,ale te osoby nie szukają związku tylko seksu natomiast każdy normalny związek kończy się kiedyś seksem i to wszystko co do tego prowadzi ,poznawanie się,czułe spojrzenia ,pierwszy dreszcz gdy trzymacie się za ręce ,pierwszy pocałunek,długie rozmowy ,to wszystko co młodzi ludzie normalnie przeżywają ty wykreśliłaś ze swojego życia w imię chorych ideałów. Jeśli myślisz ,że któryś facet będzie cię zdobywał i walczył o ciebie do końca życia to się mylisz ,oni nie tego szukają ,każdy chce mieć normalną kobietę a nie zamkniętą twierdzę ,w seksie nie ma nic złego a kobieta ,która kocha się ze swoim mężczyzną ,którego kocha nie jest uznawana za łatwą . Jakoż z tego ,że nie jesteś łatwa nic ci dobrego do tej pory nie wyszło.

Po co te emocje ;) Jesli faktycznie popelnilam blad, to trudo najwyzej wyciagne wnioski na przyszlosc, ale nadal jestem zdania, ze lekka niedostepnosc i nie otwieranie sie tak szybko i do razu są dobre

Np. mimo wszystko uwazam, ze bledem jest od razu pokazywać, ze facet sie Ci podoba, ze zalezy Ci na zwiazku, cyz co gorsza mowienie o slubie i swoich oczekiwaniach na pierwszym spotkaniu, a niektore kobiety tak niestety robią

Sama napisałaś: XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX "Możesz odwlekać pójście do łóżka ,ale stopniowo możesz dać potrzymać się za rękę ,pocałować się,przytulić,niech narasta między wami uczucie i pożądanie,ale ty po prostu jesteś sztuczna i dziecinna" - więc to znacyz ,że opierasz zdobywanie głownie na seksie

Przecież nikt nie mówi ,że pewna powściągliwość nie jest wskazana ,chodzi o to ,że ty nie wiesz na czym to polega ,ze mówienie ciągle ,że to tylko koleżeńska kawa jest bez sensu , w ogóle nie należy takich rzeczy mówić ,bo to dziecinada. Bądź normalną dziewczyną ,każda dziewczyna potrafi dawkować swoje zachowania ,bycie wartościową dziewczyną nie polega na mówieniu : ja jestem wartościowa , ja jestem niedostępna ,ja znam swoją wartość.To jacy jesteśmy wynika z tego co robimy i nie jest też cnotą to ,że ty nigdy nie pójdziesz z facetem do łóżka. Ciekawe czy ten facet w ogóle przyjdzie na spotkanie ,bo wierz mi,kazdy kto chce się umówić z dziewczyną to na pewno nie w celach koleżeńskich , bo między mężczyzną a kobietą nie ma koleżeństwa i takie powiedzenie może z góry wszystko przekreślić,to żadnego faceta nie zachęci do poznania ciebie co błędnie sobie założyłaś. Wiesz,nie masz żadnego NICK-u więc tak naprawdę to nie wiadomo czy wypowiedzi sa twoje czy kolejnych gości. Jeśli to ty napisałaś "więc to znacyz ,że opierasz zdobywanie głownie na seksie" to jesteś jednak chora psychicznie .Ty nigdy nie będziesz rozumiała jak wygląda prawdziwy związek i wszystko będzie ci się kojarzyło z tym brudnym seksem. Podtrzymuję to co ktoś napisał,że nie umiesz czytać ze zrozumieniem,w ogóle niczego nie rozumiesz i nigdy nie stworzysz normalnego związku.Jesteś chora.

A jednak przed chwilą napisał czy spotkanie akualne , wiec jednak sie spotkamy;) zara- 121- to Ty raczej nie czytasz ze zrozumieniem bo nie wiem skad wyciagnelas ten wniosek, ze wszystkie moje zwiazki byly nieudane i rozpadały sie przez moja niedostepnosc...Akurat zakonczyly sie one z roznych powodow, a najdluzszy trwał 3,5 roku