Dostałam od szefa prezent biżuterię o wartości 4800 zł

Mąż twierdzi że nie powinnam tego przyjmować,że skoro chciał wynagrodzić mnie za prace powinien dać premię finansową a taki prezent oznacza coś więcej. Mąż jest zazdrosny.Jak mu przetłumaczyć że z szefem nic nas nie łączy. Tylko raz zdarzyło mi się z nim przespać na wyjeździe służbowym,byłam lekko podpita i z mężem mieliśmy wtedy "ciche dni". Na szczęście o niczym się nie dowiedział a to było grubo 3 tygodnie temu.

Naprawdę wierzysz, że pociągniesz taką cienką prowokację? Jak chcesz wzbudzić zazdrość chłopaka to piszesz mu w jednym SMS "Dzięki za spotkanie, świetnie się bawiłam sorry to nie do Ciebie"?