Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdyby nie dzieci to bym teraz...

Polecane posty

Gość gość
10:38 Szkoda czasu byś jej to tłumaczyła. Sprawa jest taka jak ktoś nie chce dziecka to mając je będzie mnożył i wyolbrzymiał ograniczenia sprowadzając do rangi dramatu, a jak ktoś chce dziecko to będzie eliminował z drogi te ograniczenia i je umniejszał, bo będą mało ważne w obliczu radości jaką mu daje bliskość z własnym dzieckiem. Tak to działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz sie kobieto czytac ze zrozunieniem nikt nie mowi zeby zamienil dziecko na wakacje czy jakies inne rzeczy Piszemy tylko jakby nasze zycie wygladalo bez dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:52 W którymś momencie popełniłaś błąd wychowawczy. Dziecka nie obsługuje się całe życie tylko stopniowo, konsekwentnie wprowadza we wzajemną współprace w zależności od możliwości wiekowych dziecka. Nie wiadomo dlaczego ty tego nie zrobiłas czy zasiedziałaś sie w swoich przyzwyczajeniach, czy nie budowałas autorytetu i szacunku do własnej osoby u dzieci. Dwoje z nich już jest dorosłych i to stare konie,a 16 lat to też już zbliża sie do pełnoletności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:30 ale do kogo piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale da się wyczuć żal i rozgoryczenie. Wpadka to wpadka musicie z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"rodzić dzieci aby się męczyły w tym pieprzom kraju, no nie, jako matka nie mogłabym tego znieść, wolę zostać bez dzieci " To wyjedz za granice jak miliony innych. Nikt cie tu nie trzyma. Tym bardziej że masz wiecej czasu na organizacje tego niż ci co mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:43 ale filozofie i lanie wody, jakbyś urodziła to byś zrozumiała bardziej o co chodzi, o odpowiedzialność i troskę większą niż o siebie samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bym skonczyla studia (automatyka) a teraz to siedze za najnizsza krajowa, rozwod itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Gdybym nie miała dziecka to pewnie nie zależałoby mi tak na kasie. Mi i mężowi. Po urodzeniu dziecka w ciągu 2 lat zmieniliśmy swoje życie o 360 stopni. I motywacja jest ogromna, żeby zarabiać więcej kasy. " Żeby tylko ten pęd za kasą nie przysłonił wam najważniejszych rzeczy w relacji z dzieckiem, bo dziecko potrzebuje przede wszystkim miłości i czasu mu poświęconego, a w dalszej kolejności tzw. "życia na poziomie". Niektórzy o tym zapominają i kolejność jest odwrotna, a kończy sie na tym, że mają w domu rozpieszczonego, zblazowanego nastolatka któremu obcy jest czas spędzony z rodziną i tylko należy się i należy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
była szczęśliwa i wolna-po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×