Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kawa w ciąży ? Czy nie mogę?

Polecane posty

Gość gość
Herbata czarna tez niewskazana, ale taka słaba z cytryna tez raczej nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady naprawdę. O samej wodzie u sokach nie da się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:48 ,,daje iluzje siły i mocy do walki ale to działanie narkotyczne"- wiesz , nie wiem co ty dodajesz do swojej kawy, bo ja po swojej nigdy takich jazd nie mialam. wspomniana przeze mnie sennosc bierze sie z bardzo niskiego cisnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pimka
Ja jednak piję jak najmniej herbaty. Jak już to woda lub soki. No i kawa zbożowa dla mam z rosmana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słaba kawa z 1 łyżeczki jeśli ciąża bez skurczy to spokojnie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszym trymestrze piłam codziennie kawę, bardzo mi się chciało. W drugim mi się po prostu nie chce, więc nie piję. Nadrabiam herbatą, którą muszę pić, bo dobrze działa na żołądek po jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciazy piłam 2 kawy dziennie sypane z dwóch łyżeczek i dużo herbaty. Nie piłam tylko herbaty zielonej bo mi nie smakowała w ciazy. W ciazy można poć wszystko byle z umiarem. A i piłam w ciazy tez puszkę coli zero tak raz na dwa dni. Lekarz mówił, ze można. A ogólnie zdrowo sie odżywiałam, jadłam mnóstwo owoców i warzyw bo uwielbiam także kawa i cola to takie moje używki jakby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie że kawa rozpuszczalna jest nagorsza, że parzona lepsza i ja wam wierze że ta rozpuszczalna jest zła, ale przecież ja po parzonej mam kołatanie serca więc nie wiem jak to może być niby zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pije wogole kawy a herbate jedna dziennie. Moim glownym napojem jest woda. Kawe mozna wypic czasami i to slaba, np raz na tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można ale np zbożową, mama coffee z rossmana jest ok. Ja na co dzień też raczej unikam kofeiny, bo jets szkodliwa,a le jesli ktoś lubi ten smak to niech pije. Jedni będą pić,a drudzy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawa w ciąży ogólnei nie jest wskazana, sama sporo szkałam na ten temat i nie ma jednoznacznych badań a skoro nie ma że to jest bezpieczne to lepiej nie ryzykowac, ja zrezygnowałam z kawy w ciązy i piję mama coffee, w rossmanie sobie wczoraj kupilam zapas, jest smaczna i nie zaszkodzi dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malila
Ja też jestem w ciąży i zrezygnowałam z kawy, ale też nie piję herbaty i coli. Głównie piję teraz wodę i naturalne soki, a zamiast kawy też mam tę zbożówkę z rosmana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babbinka
Teoretycznie można, po jednej kawie nic sie nie stanie, ale w praktyce pamiętajcie, że kofeina jest też w herbacie, czekoladzie, kakao, niektórych lekach, więc należy uważać, żeby nie przekroczyć dziennej dopuszczalnej dawki. Ja do tego jeszcze miałam wysokie ciśnienie, więc musiałam zrezygnować z kawy. Też piłam tą bezkofeinową z rossmanna, przynajmniej dodatkowo miała już witaminy w składzie i nie musiałam nic łykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila 35
Ja w trakcie ciąży przez picie kawy miałam objawy niedoboru magnezu. Na szczęście szybko udało mi się wyeliminować ten niedobór z pomocą Chela-mag b6 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NataleczkaG
W moim przypadku przed ciążą było podobnie- przez dużą ilość kawy dopadały mnie skurcze. Na szczęście, po sprawdzeniu dwóch preparatów w końcu trafiłam na Chela-mag b6 i szybko się tych skurczów pozbyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 39
Ja mam chela-mag b6 w stałej suplementacji i już od dawna nie miałam takich problemów jak skurcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandrittaa
Super, właśnie szukam jakiegoś skutecznego suplementu, bo stosowane przeze mnie do tej pory nie wchłaniają się zbyt dobrze.. Widzę że chela-mag b6 jest w formie shotów.. idealnie, bo nienawidze tabletek. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do kawy to w ciazy najstosowniej byloby bezkofeinową, tak jak tu juz ktos pisal :) ja tam fanką kawy nie jestem, raz na jakis czas lubilam wypic rozpuszczalną, ale w ciąży sie wystrzegalam. odrzucal mnie juz sam zapach kiedy mąż sobie robil. w kwestii tego co pić w ciąży a czegto nie to polecam artykul na blogu http://www.malwatea.com/pl/blog/co-pi%C4%87-w-trakcie-ci%C4%85%C5%BCy-i-karmienia-piersi%C4%85.html tutaj jest napisane, ze bezpieczne są susze ziołowe, czyli herbatki naturalne. na rozne rzeczy, na niestrawnosc itp, ziola to jednak zawsze byly postrzegane dobrze i stosowane na rozne dolegliwosci, mi wlasnie bardzo te susze zasmakowaly i chociaz ciąża juz ponad rok za mną, to do dzisiaj pijam zioła regularnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie możesz jakąś tam dawkę, ale nie chcę pisać jakąś, bo tak naprawdę nikt tego dokładnie nie zbadał. Według mnie lepiej po prostu pić zbożową, jak mama coffee i nie martwić się kofeiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi właśnie posmakowała ta z rosmana zbożowa. Tak bardzo, że nawet jak już nie karmię bąbla to ją piję. CHyba dzięki niej miałam tak obfitą laktację. Aż lekarz mnie pochwalił/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milanowa
Też ją piję. Teraz, choć to lato takie w kratkę, to lubię sobie robić ją z mlekiem i miodem, kiedy jest gorąco. Dorzucam kilka kostek lodu i bardzo mi taka mieszanka smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość florencjala
Racja, taka wersja sprawdza się, kiedy jest gorąco, ale np. w chłodniejsze dni ta kawa zbożowa, też z miodem i odrobiną soku pomarańczowego jest niesamowicie smacznym grzańcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofia 23
Ja właśnie kawy trochę piłam, ale zaczęły mi się problemy z magnezem i to pomimo tego, że regularnie profilaktycznie brałam magne b6 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×