Problem z hormonami

Chyba mam problem z hormonami...Mam uporczywy tradzik na twarzy na który nie działają antybiotyki, na twarzy (podbródek) zaczynają pojawiać sie czarne grube włosy, strasznie sie poce, okres mam co 1,5-2 msc, w dodatku strasznie puchną mi nogi i twarz, moje łydki są tłuste pomimo tego że dużo biegam i jestem bardzo szczupła (mam BMI na dolnej granicy normy). W kwestii figury się nie wypowiadam ale lekarze- ginekolodzy twierdzą że te owłosienie to "taka moja uroda" i wciskaja mi tabletki anty na oślep, a dermatolog rozkłada ręce i przepisuje kolejne tabsy które nie działają... Czy któraś z dziewczyn/kobiet na forum miała podobne objawy? Poszłabym sama nawet zbadać hormony ale to droga sprawa i chciałabym się chociaż nakierowac co warto zbadać...Jedyne co mi zbadano to testosteron i TSH które są w normie...Dziewczyny pomóżcie bo już nie wiem co robić :(

Masz policystyczne jajniki. Objawy do bólu typowe

Co ma puchnięcie twarzy i łydek do pcos? Że wyrzuty insuliny działają na kortyzol i prze to puchnie? Nie umiem trzymać diety niskiego ig na pcos :-/

I co ja mam teraz zrobic? Wszyscy ginekolodzy twierdzą że jestem zupełnie zdrowa...Kompletnie ignorują moje objawy. Nie wiem już co robić :(