Ja i moj dzien 22 lata

Brzydki , zarosniety , pryszczaty , kaleka zyciowa , z problemami , samotny , nie przejmuje sie niczym , moj ochydny wyglad jest dla mnie najwazniejszy czasami sie zastanawiam moze nie jestem taki brzydki .. nie biore juz nic nie mam glowy , matka sie ze mnie nasmiewa przed rodzina za plecami , bym jej cos wygarna , jest strasznie nie kulturalna osoba potrafi wypalic ostro przy wszystkich , na innych tez mam w*******lone w rodzinie ze cos na mnie maja , ee tam poczekam do lipca z krostami polowy moze jakis peeleng na czolo i moze znajde jakas prace

popracuj nad swoim wyglądem, myj się codziennie, kup modne ubrania, wylecz trądzik, zrób modną fryzurę i idź do pracy. zobaczysz ze wszystko sie zmieni i ulozy

Nie umiem nic zrobic , fryzury niczego , ubran tez , tradziku sam nie wylecze jestem nie zadowolony ze swojego wygladu , ide do pracy zeby czyms sie zajac tylko mam zaburzenia zachowania ale moze mi pomoze mam 2 konkretne oferty jedna sklep a druga sortowanie przesylek zobaczymy c*****o mi z tym

idz do fryzjera i dermatologa, ubrania kup w sieciówce pierwsze lepsze, będą dobre. no i buty sobie kup porządne, adidasy np o i perfumy ladne

Nie ma co nad moim wygladam pracowac a fryzjerow pierdole pojde to kurva to obetnie mnie na lyso kloca kwadratowego postawi i czesc ja tam pierdole nie potrzebuje na ciuchy i fryzjera mam wyjebane , na wszystko jestem nie zadowolony i tyle ide spac zarostu sie tez juz nie pozbedne ide spac smutno mi tylko

Dermatolog na skierowanie eh czytam pilke i wstaje rano

Nowa krosta po goleniu mi doskoczyla k***a

Ide spac bede mogl zyc tylko cos robiac