oddanie 3 latka do adopcji

To dziecko Twojego partnera? Mozesz powiedzec czemu masz na nia destrukcyjnny wplyw? Mala Cie nie zaakceptowala?

tak. jego.

Kolejne prowo przebijajace juz wyzyny glupoty ludzkiej.Czytajac to mialam wrazenie jakby osoba od tego durnego tematu pisala o tym jak o oddaniu jakiegos psa do schroniska bo jest taki i owaki,nie radza sobie i najlepiej pozbyc sie go oddajac.

Mojej mamy znajoma oddała córeczkę do adopcji gdy miała 6 lat :( bo mąż od niej odszedł, nie dawała sobie psychicznie rady, wpadła w depresję. Nie wiem co było dalej bo mama nie utrzymuje z nią kontaktu od wielu lat.

taa, i kafe jest najlepszym miejscem, zeby uzyskac takie informacje...

Nie obchodzi mnie jak to wyglada. Chce normalnego zycia. Ponawiam pytanie ile to trawa i jak to wyglada?

18:53 Ja w tym temacie nie doczytalam sie o zadnej depresji tylko o tym,ze nie radza sobie z 3 letnim dzieckiem i tyle.Jakby tak kazdy rodzic mial oddawac dziecko bo jest nieposluszne czy nieznosne to zabrakloby juz Domow Dziecka i miejsc w nich.Ten temat to wyjatkowo durne prowo.

Ja też mam córeczkę w wieku 3 lat i powiem ci autorko że dziecko w tym wieku naprawdę już wiele rozumie .Spróbujcie z nią porozmawiać ,powiedzcie że jeśli nie zmieni swojego zachowania to oddacir ją obcym ludziom na wychowanie ,bo po prostu sobie nie radzicie , że jest niegrzeczna itp.

18:55-najlepiej bedzie jak skonczysz juz pisac to durne prowo bo nawet smieszne to nie jest,ani zalosne.Zwyczajnie debilne.

probowalismy, straszylismy domem dziecka, pogotowiem, nawet mojego brata, który jest policjantem angazowalismy w to, ze po niegrzeczne dzieci przyjezdza policja i je zabiera do obcego domu. NIC do tej pustej głowy nie dociera :( Jest tak samo zepsuta jak jej matka.

To prowokacja jak nic.ale tak na marginesie zastraszającym to najmniej skuteczna metoda wychowawcza.

nie, nie prowokacja.. zrozumiesz jak sama bedziesz miala malego despote w domu

Podaj przykład takiego zachowania Autorko bo trudno mi sobie wyobrazić co takiego potwornego moze byc w zachowaniach 3-letniego dzieciaka. Byłabym w stanie ciebie zrozumieć gdyby chodziło o starsze dziecko, wchodzące w wiek nastoletni itd ale trzylatka? Dzieci w tym wieku sa jeszcze mało świadome i mozna je odpowiednio pokierować. Tez myśle ze ten temat to prowokacja bo argumenty ktore podajesz sa jakies nieposkładane.

Dajcie spokój, nie dość, ze durne PROWO, to jeszcze bardzo nieudolnie prowadzone. 3 latka zdemoralizowana/zdegenerowana?:O Autorka to jakaś przygłupia-wiesz co znaczą te słowa w ogóle??:O Jeszcze piszesz, ze to Ty masz na nią taki wplyw, czyli co? Oj, nie przygotowałaś sie do tej prowokacji:)

to jest parodia tekstów tych ludzi co oddają stare psy bo sobie z nimi nie radzą :P

Odczucia autorki tematu są całkowicie normalne i naturalne. Obecnie 99% młodych kobiet oddaje dziecko do adopcji. Nie ma w tym nic dziwnego, ani podejrzanego.

99% młodych kobiet oddaje dzieci do adopcji? Skad te statystyki? Nie mam dzieci ale wiekszosc koleżanek ma. I żadna nie oddała dzieciaka do adopcji.

99% to średnia ogólnokrajowa. Poprostu wiele młodych kobiet nie daje sobie rady z dzieckiem i decyduje się skorzystać z prawa zwrotu.

21:07 Zwrocic to sobie mozesz bluzke do sklepu,ewentualnie butelki.A ty dzieciaka w sklepie nabylas,ze za okazaniem paragonu czy faktury chcesz zwrocic?Poza tym,wszyscy u ciebie w domu?

Wystarczy napisać do sądu rodzinnego wniosek o pozbawienie praw rodzicielskich i gotowe :) Ewentualnie zawiadomić Policję o niezdolności do zapewnienia dziecku odpowiedniej opieki, a Policja skieruje sprawę do sądu rodzinnego.

Autorka chce zrobić to co większość facetów jak w realu zobaczą co to znaczy miec dziecko

Nie da sie tego załatwić po prostu podpisaniem zrzeczenia sie praw do dziecka i miec juz to z głowy? :o

Autorko jestes gownem, tyle w temacie

a ty frustratką wyzywajaca sie na anonimie w necie :)

A co takiego ci to dziecko zrobiło że chcesz je oddać??? Biedna dziewczynka nie dość że matka jej nie chciała to jeszcze ojciec z macocha kombinują jak się jej pozbyć. Mam nadzieję że to prowo, bardzo głupie zresztą i nawet nie jest smieszne.

Co zrobilo? zacznijmy od stłuczenia wielu kosmetyków, przez kopanie, rwanie ubran czy rzucanie talerzami w ojca. W przedszkolu też sobie z nią nie radzą.

Jeśli tak robi to znaczy że potrzebuje waszej uwagi i być może fachowej pomocy. Próbowaliście chociaż coś z tym zrobić??

Pewnie wyczuwa ze zabralas jej ojca, jedynego rodzica z którym ma kontakt. Więc nie dziw się jej. To jest dziecko które nie radzi sobie jeszcze z emocjami i przezywa na pewno cała sytuację. A wy chcecie ja tak po prostu oddać do innej rodziny??? Masakra ten twój partner, ojciec od siedmiu boleści.

Smutne to...

Patologia karma wrac Pamietaj!