W sobotę spotkałam byłą przyjaciółkę. Czuje się lepsza.

To byla przyjaciółka za czasów szkolnych. Poznałam chłopaka, dzis mojego męża, a ona twierdziła, że moj mąż jest toksyczny, więc każda poszła w inną stronę. W sobotę spotkałyśmy się na weselu. I Wiecie co poczułam? Poczułam że jestem lepsza - mam męża, 6 letniego syna, 4 i roczne córki, mam męża, mam szczęśliwą rodzinę. A ona ? Dopiero co wyszła za mąż, owszem męża ma mega ciacho, ale pewnie ją zostawi, ponoć prowadzi firmę, ale jak ja nie słyszałam więc biedna ta firma, jej mąż jest deweloperem a jakby nie było to zawód umierający.

Jesteś żałosna. Tyle w temacie.

Ile masz lat ?

Mam 26 lat.

MARNE PROWO DLA BARDZO NAIWNYCH GIMBUSIAR :)

Jestem po prostu szczęśliwa i dumna z mojej rodziny.

Glupie prowo. Nie nabierajcie sie na te bzdury.

ale żenuła wymyśl lepsze prowo

ona twierdziła że twój jest toksyczny ty twierdzisz ze jej facet ją rzuci i straci pracę ,obie jesteście beznadziejnie żałosne :-) jeśli to provo to dobrze przedstawiasz naturę idiotek

Tak twierdziła. Zawsze byla dla niego oschła, ciągle mówiła mi, ze mam na niego uważać, że opętał mnie, uważała, że kobieta powinna dowodzić w związku, że mam przestać słuchać swojego wtedy chłopaka. A dzisiaj jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, a ona dopiero co jakiegoś znalazła.

Skoro ty masz 26 lat to zakładam że koleżanka również. Teraz to jest normalny wiek na wyjście za mąż. A ty skoro masz już 6 letnie dziecko to kiedy ty do szkoły chodzilas ?

Koleżanka myśli głową, a Ty macica. 26 lat i 3 dzieci? Wspaniałe masz to życie nie ma co. Na utrzymaniu męża siedzisz czyli jesteś pasożytem.

Deweloper to nie umierający zawód :P oj nadepnęła ci koleżanka na odcisk

Przeczytałam że deweloper nie może zarobić tyle co kiedyś.

00:46 To zależy od miejsca .

Syna urodziłam jak miałam 20lat zdążyłam skończyć szkole. Ona nie nadepneła mi na odcisk.

W wieku 20 lat to się dopiero prawdziwą szkołę zaczyna, a nie kończy. Nie wiem kto w tych czasach pozostaje przy średnim wykształceniu...

Ha ha. Deweloperzy się dobrze mają. A dlaczego zakładasz ze ja zostawi? W wieku 26 3 dzieci, nieźle prowo bo jakby to była prawda to byś się nie chwaliła

Mój mąż chciał mieć dużą rodzinę w młodym wieku, studia zdążę skończyć.

Przeczytalam że rynek nie jestem laskawy dla deweloperów

Bezdobotna, bez wykształcenia, z trójką dzieci w wieku 26 lat. Oh ah mężuś chciał, a ja zostałam krową rozpłodową rzygam teraz tęczą. A prawda jest taka, że koleżanka jest niezależna, ma fajnego faceta, który zarabia dużo kasy (tak, kotek mój mąż jest w branży deweloperskiej i zarabia miesięcznie tyle ile twój byk rozpłodowy przez pół roku), a Ty z trójką dzieciaków na głowie i pełna sfustracja.

Gdzie to przeczytałaś?

Wnioskuję z wpisu. Kobieta, która jest szczęśliwa nie na potrzeby obwieszczenia całemu światu, że taka jest. Ty najwidoczniej szczęśliwa jednak nie jestes skoro musisz obrabiac tylek koleżance na forum i w ten sposób się dowartosciowywac. 26 lat, twoja dzieci, brak wykształcenia i pracy, bo kiedy pracowałas skoro tylko dzieci rodziłas albo w ciąży byłaś? Typowa beneficjentka mopsu.

Miałam kiedyś taką koleżankę jak autorka. Oj jaka ona szczęśliwa, bo mąż, bo dzieci. Tylko jakoś nikt nie chciał się z nią spotykać towarzysko, bo potrafiła gadać tylko o kupach i zupach. Kiedy my wychodzilismy do kina, pubu, spotykaliśmy się po pracy, wyjezdzalismy ona siedziała w pieluchach. Na zlocie absolwentów okazało się, że jest nudą, sfrustrowaną babą na utrzymaniu męża i zalila się, że ma dość. A my się tylko usmiechalismy ukradkiem i jedna z osób zapytała ja z przekasem gdzie to jej szczęście. O 22:30 przyjechał po nią mąż i pędem musiała wracać do domu. Później już nikt jej nigdzie nie zapraszał. I takie to szczęście miała hahaha.

Jak urodzilas dziecko w wieku 20 lat,licząc ciążę dodatkowo to oznacza to że ci młodość minęła. Czas kiedy inni studiują i imprezuja spedzilas w pieluchach. Czy to takie super to nie wiem. Jedynym twoim osiągnięciem życiowym jest założenie rodziny.

Autorko mamy dzieci w tym samym wieku:-) ja mam 31 lat i uważam że jestem młodą mamą trójki dzieci więc nie przesądzajmy z tym wiekiem.

To ile on może zarobić? Moj maz też dobrze zarabia, bo miesięcznie 3,5 tyś to nie jest mało. A ja jestem szczęśliwa.

Wydaje mi się przyjaciółka ma rację, bo twój facet chciał dzieci to ma

Nie miała racji. Kochamy sie, a ona byla wtedy zazdrosna bo byla sama.

A t zalezy jaki deweloper. Mogę ci powiedzieć ile zarabia RoR developer. Duzo.