Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czym się różni flirt od podrywu? jak odróżnić jedno od drugiego?

Polecane posty

Gość gość

Zawsze miałam z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego zonaci faceci flirtuja? Co zrobić w sytuacji, gdy nie życzę sobie takich zachowań. Nie bawi mnie to. Czy nie wyjdę przez to w pracy na sztywniare?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na forum wyszłas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego? dlatego, że nie życzę sobie, aby zonaci mężczyźni komplementowali mnie, puszczalioczka i robili niedwuznaczne propozycje? Przecież mają zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z czym masz problem. Ignoruj. A jak ktoś np rzuca dwuznaczności to powiedz że sobie nie życzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc właśnie o tym piszę. To ktoś wyżej ocenił, że jestem sztywniara. Tak czy inaczej współczucia dla żon tych facetów. Gdyby one miały pojęcia, co ich mężowie wygaduja do obcych kobiet to chyba spaliłyby się ze wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:36 Między innymi dla tego nie zamierzam mieć męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym się różni, że podryw kończy się konkretną propozycją, a flirt jest zabawą która pozostaje na etapie podtekstów niewerbalnych i niedomówień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka to konkretna propozycja? Czy np chęć spotkania? I czy flirt może skończyć się podryw em? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×