Pytanie do facetów którzy polecieli tylko na wygląd swojej żony, dziewczyny?

Czy po latach nie uważacie że źle zrobiliscie? Ze np nie pasujecie do siebie z charakteru??

wygląd mój drogi to nie wszystko, pamiętaj że uroda przemija.

Charakter się dziedziczy, wystarczy zaobserwować rodziców. Mądre jest powiedzenie: niedaleko jabłko pada od jabłoni. Gdyby skupić się na nim, nie byłoby pomyłek. Co do "wyglądu", to rzecz gustu: jednemu podoba się tłusty zad, a innemu syrenie kształty albo przeciętność - wszystko kwestia wyboru i upodobań. Kalectwem jest ocenianie czyichś gustów. Nikt bowiem nie jest i nie będzie w przyszłości doskonały. Charakter zmienia się także z wiekiem i to jest też naturalne bowiem całe życie człowiek zbiera doświadczenia, które na niego wpływają i kształtują. "Polecieć" można, tylko..zawsze trzeba odpowiadać za swoje decyzje i nie obarczać nikogo później swoimi frustracjami bo coś co było na początku złotem, okazało się zwykłym kawałkiem metalu...Ech, a ja cię kocham, życie! :D

jak to charakter sie dziedziczy? glupota.. A jak facet mial ojca ktory zostawil matke to tez taki bedzie? bez przesady.

jak jestes atrakcyjna i faceci na ciebie lecą to faceta / męża bedziesz miala zawsze i wszędzie , i chętnych to jest ich główne kryterium wyboru mój powiedział, ze poleciał na wyglad i na moja ekscentryczna osobowość haha xD

Ja miałem odwrotnie. Dopasowanym się charakterem a z wyglądem średnio. Dziś jestem po rozwodzie.

Ja poleciałem na charakter i nie żałuję.

13:07 - każdy "leci" na co innego, a w tym wypadku ważniejsza jest praktyka, od teorii :P