Agata, co Ty odstawiasz. Odezwij się.

Teraz ulomy beda roztrzasac kto jest winny, jakis debil zalacy sie na forum ze dziunia spiertolila, czy jakas dziunia ktorej sie znudzilo bycie kwiatkiem do kozucha. Ja jepie, czy jest na tym forum ktos bez papierow na glowe?

"ktos bez papierow na glowe" - ale o co chodzi?

Chorzy jesteście psychicznie. Odwalcie się od kobiety bo nic o niej nie wiecie. Skad wam wiadomo co tu robi i czy szuka bolca. Jacy wy wszyscy jestescie złośliwi. Faceci bo tylko fiut bedzie oczernial kobiete a bronil k****a ktory ***** na boku. Nie ona tu skowycze ale on. Ona z teo co pisze sprawe zalatwila. Nie oceniajcie a i sami oceniani nie będziecie.

też o nim nic nie wiesz

On sobie posuwa ex a ona ma siedziec i płakać? Nie ma prawa tu byc bo co? Napisala ze wybral sam w chwili gdy poszedł bzykac ex. Czego wy idioci nie rozumiecie? Co wy się tej kobiety czepiacie. Dlaczego wy ktorzy bzykacie na bomu tak bardzo boicie sie ze się wyda? Tacy mocni jestescie w pyskach. Pojepane to forum jest.

Cos czuje, ze w epicentrum afery jest nasza lekko nierozgarnieta Wandzia Cycek Want

No ale dosć dziwne. Fakt że face okazal się ścierą ale co sklania kobietę do ponownego zaglądania na forum erotyczne; środowisko z gruntu nastawione na erotyczne znajomości? Jakieś to niekobiece.

O co cała afera? Babka szukała ogiera i znalazła a że obrabiał jeszcze ex to się wnerwiła. Samo życie.

Nie masz wiekszych problemow? Wiele kobiet tu bylo i będzie. Mozna tutaj trafic na wartosciowych facetów. Co cie tak dziwi ze zaglada. Bo ja nie rozumiem twojego toku rozumowania. Wolno jej po prostu tu zaglądać bo facet okazal sie fiutem.

Można oczywiście trafić na dojrzałych i odpowiedzialnych prawiczków, którzy chcą czekać z seksem aż do ślubu :D

I jak, lepiej już???

Znowu to zrobiłaś, bez sensu. Teraz cierpisz jeszcze bardziej.

Kurczę....

no co?

Już wystarczy....

Serio?

Tak. Przestań już. Po co to robisz?

A jeśli zatęskniłem?

Dałem Ci odpocząć. Nie mów, że nie liczyłaś na to, że się odezwę jednak...

Poza tym - "Spodziewaj się niespodziewanego, bo niespodziewane prawie na pewno będzie się spodziewało ciebie."

Nie wierzę... Ja naprawdę napisalam już wszystko :)

Z całą pewnością, jeszcze nie wszystko.

Wszystko. Wiesz też, że o coś Cię prosiłam :)

Ale chyba nie mogę dać Ci spokoju :(

Możesz.

Nie kłóćmy się... :)

Nie kłócę się :) "Nawet się nie spotkaliśmy" To była Twoja decyzja. Nie chciałeś :) Chyba powinniśmy iść spać. To nie jest odpowiednie miejsce, a innego nie będzie.

"Spodziewaj się..."

Dobranoc... :) ...brakuje mi trochę, a nawet bardzo, tego.... ;) Wiesz czego ;)

Miłych, ciekawych snów :P