Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet mi powiedział,ze jemu seks wystarczy raz na 2 tygodnie

Polecane posty

Nie wierzę w to.tak coś czułam że go nie kręcę x Idź do psychologa i popracuj nad sobą albo daj mu spokój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mam od niego wyciągnąć prawdę? W sobotę nie chvialam by przyjeżdżał bo jeszcze miałam okres,umówiliśmy się na niedzielę.ale on już tak nie nalega na spotkania tak bardzo.piszemy o seksie jest ok ale on nie ma parcia e tej chwili na mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam od niego wyciągnąć prawdę? x przykuj do krzesła i zagroź wydłubaniem oka, to tak na początek {cool]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mam się dziś do niego nie odzywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aby żartować potraficie,a ja nie wiem jak to wyczuć czy go kręcę,pociagam ,bez tego nie ma szans na fajny związek.czy ktoś mi coś poradzi sensownego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byle mały deszczyk go wystraszyl? Ja mam ochotę dziś z nim zerwać i zobaczyć co zrobi.powiedxiec mu że nie czuje żeby mu super zależało .I poczekać co zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdzie sobie inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie się domyślam że jemu nie zależy...A mówi mi że dużo do mnie czuje,że chce być ze mną.oststnip był u mnie w Boże ciało ale nie kochaliśmy się.zero tematu seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego nie chciałaś żeby przyjechał w sobotę, nie musieliście się przecież seksić, za bardzo nalegasz na ten seks i facet jest tym zmęczony, to on z natury jest zdobywcą, a faceci nie lubią jak mają podane wszystko na tacy. zdystansuj się trochę i zajmij budowaniem swoje samooceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skromna .O co ci chodzi.czemu się że mnie śmiejesz zamiast coś doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli mu nie zależy to skończ ten związek. ale skoro mówi że zależy to może zależy, tylko Ty mu wmawiasz że jednak nie. Faceci nie lubią zrzędzących kobiet. zajmij się sobą, wychodź ze znajomymi a nie myśl obsesyjnie o tym facecie i o seksie. może mu się on nie podoba a nie chce Cię urazić, bo wie jaka jesteś. Może zatęskni za bliskością i sam się będzie o seks upominał. na razie daj sobie więcej luzu. a długo jesteście razem? no bo skoro byłaś dziewicą to może mieć poczucie że za szybko uprawialiście seks i Cię wykorzystał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie skromna, ale też mnie śmieszysz :) ile Ty masz lat dziewczyno? weź się nie uganiaj za facetem, to strasznie poniżające. miej chociaż trochę szacunku do samej siebie. ktoś dobrze radzi zajmij się w końcu sobą, jeśli się od niego trochę odetniesz, nie będziesz dzwonić, pisać 10 razy dziennie, zaczniesz wychodzić do ludzi a nie czekać aż przyjedzie żeby był seks, to jak facetowi zależy to będzie się starał. będąc kobietą myślę że facet jest zmęczony Twoim zachowaniem i nawet jak mu na Tobie zalezy to Ty robisz wszytko żeby zgasić te uczucie i zniechęcić się do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok rozumiem.zke się z tym czuję,.Chociaż on mnie zasypuje smsami,telefonami.ja się pierwsza wcale nie odzywam bo nie muszę.ale dziś on milczy...Jak ja mam się zdystansowac skoro on mi mówi z góry że zobaczymy się dopiero 8 lipca na moje imieniny? Na to ja,że chyba żartuje,? Spotkania raz na 2,3 tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka dzieli Was odległość? może to Ty przyjedziesz do niego i wyskoczycie gdzieś na obiad czy kawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz jak mialam duze zwatpienie czy mu zalezy to go spytalam co jest nie tak. Odpowiedzial,ze mu zalezy ale jak ja uwazam,ze mu nie zalezy to czemu nie zerwe znim? Jest niedorozgryzienia.Dziesiatki smsow ze mu zalezy na mnie, dlugie rozmowy...ale zgrzyta wlasnie po seksie.Rozumie,ze to pierszwe razy i nie od razu kraków zbudowano...ale ja czuje,ze cos jest nie tak. teraz sie odezwał i napisał"na pewno jestes zla na mnie" I co mam mu odpisac? Zrzedzic,ze wypił z kolegą? łyknąć scieme i udawac,ze wierze? Jak mu odpisac,zeby nie wyjśc na zrzęde a on bal sie,ze mnie straci? Bo smsy w stylu"nie chce cie nigdy stracić" to potrafi mi pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz że nie jesteś zła, tylko że Ci przykro i masz nadzieję że to nadrobicie. możesz zaproponować że teraz Ty przyjedziesz do niego i wyjdziecie gdzieś razem do kina, czy na jakąś kawkę. 23 km to żadna odległość i nawet Ty jak masz prawko możesz podjechać wieczorem po jego pracy żeby spędzić więcej czasu razem. nawet znienacka zrobić mu niespodziankę. dzwonisz w trasie że jedziesz do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tytuł tematu dotyczy WOGOLE spotkań raz na dwa tygodnie, moze zle to napisałam. Zalezy mi na nim ,ale nie chce tego spartolić.dobrze wiem,ze faceci olewają te , ktore za nimi latają Podpowiedzcie mi co mu odpisać,zeby wyjśc z tego z twarzą, bo czuje sie olana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz jak mialam duze zwatpienie czy mu zalezy to go spytalam co jest nie tak. Odpowiedzial,ze mu zalezy ale jak ja uwazam,ze mu nie zalezy to czemu nie zerwe znim? Jest niedorozgryzienia. x hahahahahahahahahahahahahahhahahahahaahhahahahahahhahahhahahahhahahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja odmowa sobotniego spotkania WCALE GO NIE URAZILA, nie obrazil sie, pisal do mnie smsy normalnie . Odmowilam,ale w zamian za to zaproponowalam niedziele i sa jeszce dni w ciagu tygodnia-dodałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czego sie śmiejesz....:( Moze zle to napisalam On mi napisał"Jak jestes pewna,ze mi nie zalezy to weź to zakoncz" Cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.20 Dzieki za odpowiedź,bez poniżania mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jemu zalezy ale nie ąz tak bardzo. Ale czy tak mozna? Facet jest prosty ponoc: albo zalezy albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko powiedziec,,,czy to krętacz czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, powiem Ci tak, z własnego doświadczenia wiem, że jeśli wydawalo mi się ze coś jest nie tak, to niestety tak było. Wątpliwości nie biorą się znikąd, a moja intuicja nigdy mnie nie zawiodła. Moze u Ciebie jest inaczej, taki typ Ci sie trafil, a ludzie są różni... Ale sama czujesz że coś jest nie halo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chyba zwariował gdybym miał tak rzadko seks ja potrzebuję codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×