Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzisiaj trzy razy używałem tablicy OUIJA i właśnie kładę się spać

Polecane posty

Gość gość

Mam nadzieję że o 03:00 w nocy nic mnie nie opęta. Gott mit mir.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W górę, bo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby ci nic w tym "soil" nie wyrosło ... jakiś nawiedzony grzyb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czy inaczej, idę spać. Gute Nacht.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stalowolski moszniaku ty tu kurfa nadal gnijesz na tym forum peasdo przegrana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro napiszę, czy o 03:00 coś się wydarzyło czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pociesze Cie, złe moce do 3 w nocy nie czekają, bardziej samosugestia wyciągnie Ciebie ze snu. Jak niczego nie przywołałeś to nic Ci nie bedzie. Jeśli coś sie działo podczas wywoływania....przejdź się jutro do kościoła i przynieś wody święconej. Ogólnie te wywoływanie nie zawsze działa, czasem po prostu nikt nas nie słyszy. Sama jestem sceptyczna i słabo wierząca. ALE. Ale kiedyś, gdy mężczyzna, którego (w tamtym czasie tak myślałam) kochałam odszedł postanowiłam odczynić jakieś czary mary. Wklepałam w wyszukiwarce uroki i inne zaklęcia. Zrobiłam kilka tych ze świecami, nic skomplikowanego. Nie byłam super regularna po pół roku mi przeszło, zapomniałam o tym facecie. I zaczęło się piekło. Nachodził mnie, gadał jak potłuczony o wróceniu do siebie, nagle to co było między nami w jego oczach urosło tak bardzo, że sama się przeraziłam. Czas leci (właściwie to lata) a on jakby był coraz bardziej wkręcony, obsesyjny wręcz wobec mnie. Nachodzi mnie, kilka razy szarpał się ze mną na ulicy. Śledzi mnie w pracy, gdy się przeprowadziłam (kilka razy) odnajdywał mnie po kilku dniach... Boję się, że kiedyś po prostu mnie zabije albo zgwałci. Uważajcie na to co robicie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pokoju z lustrem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×