Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co ja robię nie tak?!

Polecane posty

Gość gość

Mam 17 lat, za jakieś pół roku skończę 18. Zawsze byłam cicha, spokojna, nie wychylałam się, wolałam siedzieć gdzieś gdzie nikt mnie nie znajdzie, czytać albo słuchać muzyki.. Bałam się ludzi,a przedewszistkim facetów co wiązało się z moją przeszłość, ale wygrałam z tym wszystkim i zaczęłam się otwierać na świat i mogę powiedzieć, że mimo tego, że jeszcze czuję strach przed innymi to nie wycofuje się i po prostu rozmawiam.. Tak było wczoraj.. Poznałam chłopaka, fajnie się rozmawiało i wymieniliśmy się numerami tel.. Myślałam, że ma maks 24 lat, ale on ma 28! Przeraziłam się... Nie wiem praktycznie nic o facetach, bo nie mam taty a brat wyprowadził się jak byłam mała, a w szkole, tak jak pisałam, trzymałam się od nich z daleka.. Mój były chłopak powiedział mi, że jestem słodka i ładna i to powoduje, że faceci na mnie "lecą", ale pewnie też to, że jestem młoda, naiwna i z moją asertywnością jest kiepsko.. Poza tym tego człowieka znam jeden dzień, a on mi w drugim SMS napisał "Witaj Aniołku... (coś tam) mój wiek moze Cię trochę przestraszyć (coś tam) przy mnie możesz czuć się bezpiecznie na 10000%(coś tam) jeśli będziesz chciała to wybierzemy się na przejażdżkę motorem albo weźmiesz rolki i będę jechał obok Ciebie rowerem" Kto normalny do dopiero co do poznaniej osoby zwraca się "Aniolku", zapewnia o poczuciu bezpieczeństwa i proponuje przejażdżkę? To było słodkie, ale na zdrowy rozum.. Ja mam 17 lat a on 28! Czy mi się wydaje czy on chce mnie po prostu wykorzystać?.. Sprawa jest chora.. Dlaczego? Bo on mieszka w mieście jakieś 50 km od mojej wsi i on tu przyjeżdżał co jakiś czas, siadal na przystanku i siedział.. Dlaczego akurat tutaj? Zawsze myślałam, że na kogoś czeka.. Tak mam już w głowie chore teorie ale to wszystko nie trzyma się sensu a tym bardziej logiki.. A co do mojego pytania z tematu.. Nie wiem dlaczego ciągle interesują się mną tacy starsi faceci.. Ja nawet spódnic nie noszę, a bluzki z dekoltem to widzę tylko w sklepie na wystawie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro koleś przyjeżdżał 50 km z innego miasta by posiedzieć na przystanku to jest psychol. Weź go olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie to że on tu przyjechał posiedzieć na przystanku tak po prostu i to 50 km i to jeszcze na wieś, gdzie praktycznie nic ciekawego nie ma, mnie zastanawia chyba najbardziej.. Wczoraj jeździłam na rolkach przez chyba 2 godziny i on tam ciągle siedział, nigdzie nie szedł.. A zagadał mnie jak już stał obok motocykla i akurat przejeżdżałam obok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze skoro zapewnia o tym że możesz być bezpieczna... Moim zdaniem słusznie masz wątpliwości. Utnij z nim kontakt i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwe kontakt to pewne, bo nie ukrywam, że jak zaczęłam teraz o tym tak myśleć to on chyba nie jest normalny i po prostu się boję, ale to już panika, ale trochę uzasadniona ale też nie chce znowu zamknąć się w pokoju na cztery spusty i nie chce tego wyolbrzymiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że nie wyolbrzymiasz, z tego co piszesz to też bym miała duże wątpliwości co do kolesia. Zamykać w domu się nie musisz ale dla własnego dobra unikaj tego typa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, będę na niego uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×