Dlaczego samice ciągle kłapią swoimi jadaczkami?

co chcą tym osiagnać?

Nic, one w ogóle nie myślą, bo co można osiagnąć opowiadaniem osobistych rzeczy byle komu, paplają wszystko ,,koleżankom" których nawet nie lubią, czy nowemu listonoszowi... mają coś z deklami :-D

gość dziś Masz coś z głową?

Dlatego, że rzadko który mężczyzna potrafi w sposób zrozumiały i logiczny porozmawiać ze swoją partnerką, że rzadko który da się wypowiedzieć jej po to by ją zrozumieć. Zapewniam cię, że gdybyś umiał posłuchać kobiety, nigdy byś nie miał problemu, jak w swoim temacie. Związek dwojga ludzi m.in.polega na rozwianiu wszelkich konfliktowych spraw poprzez rozmowę. Jeśli tego nie robisz bo nie umiesz, to masz poważny problem z psychiką :P

twój problem polega też na tym, że kobietę nazywasz "samicą". :P

gość dziś To nie ja mam problem tylko samice :P

Coś w tym jest, zgadzać temat potrafimy jak nikt inny:D

baby som gópie

Grzesiek Ogorzałek z Mielca rozciągał sobie oddbyt butelką po winie w poprzednim tygodniu https://68.media.tumblr.com/481cde4fe85cd745fc49afb5411b5660/tumblr_omcwl0tfJN1w1jfblo1_540.jpg

Autorze pozostań przy waleniu konia bo to cię przerasta :-)

a konkretnie na jaki temat bo nie mam z nimi kontaktu?

U lekarza o wszystkich najdrobniejszych szczegółach swoich wstydliwych chorób Porzygać się można szczególnie jak sie czeka w kolejce do gastrologa

hm ciekawe ,miałam gastroskopie ,nikt nic nie mówił w poczekalni ,poza tym jest coś takiego jak muza w uszach :-)

ale możliwe że po podpisaniu papierka że jak coś pójdzie nie tak umierasz na własne ryzyko trochę stresuje i nie chce się gadać:-)

W sumie w pytaniu nie ma słowa o kobietach więc np u bocianów kłapanie dziobem czyli klekot jest głównym sposobem komunikacji

gość dziś hm ciekawe ,miałam gastroskopie ,nikt nic nie mówił w poczekalni ,poza tym jest coś takiego jak muza w uszach Kiedyś założyłem słuchawki to mnie dwa razy z rzędu z kolejki wysiudali Niby tacy wszyscy chorzy i słabi ale jak się drzwi otworzą to mało człowieka z krzesłem nie przewrócą

ojj może być cicho ta muza może być tylko fikcyjna :-) i udajesz że nie słyszysz ,ale jesteś czujny a już na pewno gdy twoja kolej ,z moich obserwacji wynika że samce też chętnie zagadują

samce zagadują? jak? "pani ma taką uczciwą twarz pani mi powie dobry ten lekarz jest?" a może "nie wie pani z którą firmą farmaceutyczną ma podpisaną umowę lojalnościową? Bo po lekach z grupy adamed dostaję wysypki"

:-) cóż ,sa ludzie którzy potrafią w sposób naturalny i niewymuszony rozpocząć rozmowę ,jak mam nastrój to mogę odpowiedzieć tym samym

gość dziś ,jak mam nastrój to mogę odpowiedzieć tym samym A jak masz roztrój akurat nerwowy to facet idzie w kolejkę do chirurga

nie mam takich rozstrojów :-) 100 % opanowania i władzy nad umysłem :-) nie lubię histeryczek ,jeśli nie chcę rozmawiać to czytam coś w kolejce

Ja juz się wolę owinąć szalikiem i przeczekać Jeszcze się czymś kropelkowo zarażę