czy jeźdżenie bardzo starym autem

w oczach innych użytkowników to wstyd, nawet jeśli jest dobrze utrzymane?

Również mam stare auto dobrze utrzymane i się nie wstydzę

zależy jak bardzo jest stare bo wiesz ja bym do takiego g****a jak golf 2 nie wsiadł , bo to pokazuje ze jestem mega biedny , to juz wolałbym na rowerze jechac albo autobusem .. PRzynajmniej nikt nie wie czy mam kase moj tata jezdził dawniej rowerem , a pieniadze miał na auto , jednak nie mial samochodu wiele lat, bo nie potrzebował A odpowiadajc na twoje pytanie to na pewno nie wsiadlbym do jakiegos obciachowego g****a za obciachowe uważam golf 3 , passat , tico, stare audi , BMW mega obciach , skoda skoda to samochód dla ćwiercinteligentów , kapeluszników NAtomiast jakbym mial jezdzić starym samochodem jak na przyklad ford focus , ale który nie uwazam za wieśnicatwo to oczywiscie nie miałbym nic przeciwko

a co ma wspólnego stare auto z biedą. Ludzie mają wypasione auta a spłacają je wiele lat.

wiec tutaj nie zawsze chodzi o wiek .. Ja na przyklad do nowej skody wstydziłbym sie wejść nawet jako pasażer, bo to tak jakby jechać furmanką w której jest gnojówka ale już do Hondy nawet jesli miałaby 10 lat , nie miałbym żadnych oporów

ja nie jestem biedna,stać mnie na auto tak do 60000 zł a jeżdze cinquencento 700 bo jest malutkie,wszędzie się wcisnę ,mało pali,śmieszne ubezpieczenie. Pytają mnie znajomi czemu nie kupię czegoś lepszego np fiata 500 bo tez mały,ale ja nie chce,bo i po co? auto mam tylko do jazdy po mieście,na długie trasy w polsce biorę forda siostry,a zagranicą z wypozyczalni. Wole kase przeznaczyc na podróże i oszczędnosci na przyszłosć. Dla mnie nie wstyd,ja sie nie wstydzę,a opinie innych mam tam gdzie słonko nie dochodzi:)

Ja jeżdżę starym mercem i lubie nim jezdzic

a jeźdże starym bmw i kocham je. Za to jak pachnie, jak silnik mruczy, za wygodę i że nie jest to plastik.

stary merc to nie jest do konca obciach , a na pewno mniejszy niz golf , chociaż ktos moze sie z ciebie nabijac , ze jak cie nie stać na nowego mercedesa to nie kupuj mercedesa , tylko kup sobie na przyklad Kie czy Suzuki to tak jakby kupic uzywanego rolexa wiesz o co mi chodzi ? Uzywany mercedes jest troche jak uzywany rolex ( zegarek ) tzn liczy sie tylko nowy , a jak ktoś ma uzywanego rolexa to troche przypał to juz lepiej kup sobie nowy zegerak casio będzie tanszy od rolexa , ale przypału przynajmniej tym nie robisz ,ze masz uzywany produkt

no a czym mają jeżdzic ludzie ktorzy dopiero co prawo jazdy zrobili??? Najnowszymi bmw??? Wiocha i wstyd, to jest ten temat i jego autor "udający nowobogackiego"

ej .. Stare BMW to juz jest mega przypał , obciach wiesniactwo , buractwo, i bieda umysłowa To juz nawet stary mercedes nie jest takim obciachem jak BMW https://www.youtube.com/watch?v=kpKtEwEqiAk nigdy bym nie wsiadł do uzywanego BMW Nie wazne czy ma 5 , 10 czy 15 lat .. Dla mnie to wstyd .. Tak samo jak nigdy bym nie wsiadł do skody

bo BMW i skodami jezdzą ludzie którzy mają IQ mniejsze niz ameba https://www.youtube.com/watch?v=2Z7z-cKTS4w

Nie lubie zegarkow nasz merc jest tylko prawie pełnoletni

Ja mam 22 letnie auto zero rdzy i uważam że będzie wiele dłużej jeździł niż te nowe

słuchaj to nie ma znaczenia czy BMW jest najnowsze czy jest stare za kierownicą tych aut siedzą niepelnosprawni umysłowo tak sie przyjęło to juz nawet uzywany mercedes nie jest takim obciachem jak BMW https://www.youtube.com/watch?v=YDaHA39EwhQ&t=1s uzywany mercedes jest jak uzywany rolex . .TO jest lekki obciach jesli uzywany rolex kosztuje na przyklad tyle samo co nowe casio , ale nowe casio nie jest obciachem .. Bo .. jak cie nie stac na nowego rolexa to nie kupuj rolexa i naczej jesteś wieśniak lepiej sobie kup nowy zegarek casio

"Pierwszego" samochodu napewno nie kupie w salonie, a musze cos kupic bo zapomne jak sie jezdzi. Mi samochod niepotrzebny na razie, ale planuje przeprowadzke za kilka lat, a do tego czasu nie chcialabym zapomniec jak sie jezdzi ;-] Wiec kupie jakąs używke, problem w tym, że nie mam pojecia jaki...

Nie lubie zegarkow nasz merc jest tylko prawie pełnoletni wlasnie o to mi chodzi ze uzywany merecedes jest obciachem , ale nie aż tak wielkim jak uzywane BMW czy skoda uzywana 10 letnia honda nie jest obciachem . .Pytasz dlaczego ? Ano dlatego ze to auto neutralne bez zadnych skojarzeń .. Nikt nie powie nic negatywnego natomiast uzywane mercedes to wygląda jakby ktoś chce , ale nie może .. uzywany mercedes To tak jakby wynając na seks 50 letnią pamelę Anderson czy 60 letnią MAdonne rozumiesz ? niby madonna jest fajna , ale coś śmierdzi tak samo jest z mercedesem 20 letnim .. niby fajnie ze mercedes , ale smród zostaje i sie wlecze ..

bmw jest najlepsze....

Moj maz wyglada bardzo sexownie w tym starym mercu,pozatym auto ma ciekawa historie,ma klime,to tez wazne,jutro jedziemy nim na wycieczkę,pigoda sie poprawia

pozostawie to bez komentarza jak wygląda twój mąż niektózy są fetysztyami i przespaliby sie z 60 letnią madonną a inni wolą jednak nówkę tzn .. 25 letnią laske niesmiganą nie ma sie co dziwić mercedes jest fajne auto jak jestes jego pierwszym wlascicielem z salonu , ale juz zaczyna z lekka smierdzieć gdy go odkupiłeś Nie chcodzi mi o to ze ten smród jest tak wielki ze musisz otwierać okna , ale smierdzi i to czuć

uzywany mercedes to jest cos takiego jak 40 letni koleś który chce przelecieć panne , ale nagle mu ptak opada w połowie bo cierpi na impotencje.. rozumiesz ? To jest chce , ale nie mogę uzywany mercedes to tak jakby lecieć na viagrze , a nie natura.. Niby można uprawiac seks na viagrze ,ale to nie to tak samo niby mozna jechac 20 letnim mercedes em , ale i tak smierdzi coś..

Bardzo obrazowo :-) opisane co ja czuje,jakie jest nasze auto,szczerze,to mnie takie teksty nie ruszaja,twoje prawo wypowiedzi,a co do mlodych lasek,to zalezy,czy sie myje,tak pachnie,to samo z rzeczami,ale ja nie porownuje az tak z ludzmi rzeczy,co kto lubi,w kazdym razie,to sie lubi,co sie ma

"Pierwszego" samochodu napewno nie kupie w salonie, a musze cos kupic bo zapomne jak sie jezdzi. Mi samochod niepotrzebny na razie, ale planuje przeprowadzke za kilka lat, a do tego czasu nie chcialabym zapomniec jak sie jezdzi ;-] Wiec kupie jakąs używke, problem w tym, że nie mam pojecia jaki... zależy ile masz kasy , ale moge ci doradzić .... MOże Fiat Panda (ceny zaczynają około 8 tys zł ) fiat panda jest produkowany od 2004 roku o ile pamiętam potem - citroen c2 - dobre auto dla kobiety ale to tez nie kupisz za mniej niz 8 tys za auto z 2004 , bo od 2004 tez jest produkowany zresztą nie wiem jakie sa ceny dokladnie dalej- może Opel Astra 2 , mozesz pojsc jeszcze w ... Hiunday Getz tylko ze getz tez około 10 tys robiony od 2004 roku .. Za 2004 rokcznik 10 tys trzeba wydać astra 2 jest produkowany od 199 7 do 2007 roku wiec jakbys chciala kupic astre 2 powiedzmy z 2001 to bedzie około 6 tys zł

Pozatym my viagry nie porzebujemy,jestes zacofany,fiut opada nawet25latkom chyba chorym,nic auto nie ma do rzeczy,wogole wziales te poglady z ciemnogrodu na temat ludzi,to mnie śmieszy,zaznaczam,ze dozyjesz tych40lat sam się przekonasz,a to temat o autach tak mi sie wydaj***adz poważny

jada dałem tylko takie porównanie , nie chcodziło mi dokladnie o viagre .. chodzi tylko i wylacznie o to ze mercedes 18 letni jest obciachem , a jesli jest obciachem to czy duzym czy niewielkim odpowiedz brzmi : oczywiscie ze jest obciachem , ale nie aż takim dużym , bo wiekszym obciachem jest na przyklad tico natomiast uzywana honda nie jest wcale obciachem.. Bo tutaj nie ma`` chce , ale nie mogę`` To auto jest skrojone na możliwosci i nie ma w tym wypadku tematu wyżej sram niż d**e mam a uzywany mercedes to niestety kategoria wyżej sram niz d**e mam czyli wiesniak który wchodzi w gumofilcach do sali operacyjnej ..

rozumiesz ? Tylko wiesniaki kupują uzywane rolexy .. rolex to jest cos takiego co sie nie odsprzedaje . jak sie zestarzeje to sie wyrzuca do smietnika bo wstyd nosić uzywany rolex To tak jakby odkupić od kogoś torebke channel lol Tak samo jest wstyd jezdzić uzywanym mercedesem.. mam nadzieje ze wyrazilem sie jasno

uzywany mercedes to obcicah typu 6/10 czyli umiarkowany uzywana honda to obciach 3/10 - zaden obciach jezdzic honda uzywaną . normalka uzywane BMW to przypałd 10/10 - wstyd wejdz do tego g****a golf 2 albo 3- to 8/10 o kurde skoda- -8/10 masakra wsty wejsc uzywany opel astra - 5/10 przypału nie ma uzywany citroen - 5/10 - tak sobie ale i tak lepsze to niż skoda im wieksza ocena tym wiekszy obciach

Co za idiotyczne ideologie ? Lecz się człowieku. Mieszkańcy miast i wsi jeżdżą takimi samymi samochodami. W miastach nie ma merców ,vw,audi,bmw ? Co za debilem trzeba być żeby wymyślać takie historie?

jeszcze dodam że mieszkam w centrum Krakowa i nie jestem przyjezdny ,mam 15-letnie audi a6 i mam gdzieś co jest obciachowe a co nie !

dla mnie tak naprawde samochód musi być praktyczny, bezpieczny no i sprawdzony. Jest przecież w tej chwili masa możliwości na podreperowanie starego autka, żeby wyglądało jak nowe - to nawet w stylu vinted ;p Ja kupowałam 4 lata temu używanego seata. Do tej pory nie miałam z nim wiekszych problemów, ale też staram się o niego regularnie dbać. Przegląd techniczny zawsze, przed każdym wyjazdem musi być, a raz na jakiś czas oddaje go do generalnego odświeżenia do serwisu. Polecam ten głogowski autoryzowany serwis http://www.gama.seat-auto.pl/ obsługa jest naprawde na najwyższym poziomie