po co zawieracie zwiazki z dziecmi alkolohikow a pozniej

macie problemy chciaz te osoby nie pija ale dorastaly z domach z problemem alkoholowym i one nie umia okazywac uczuc.nie daja milosci.nie przytulaja sie.nie pomoga .klamia.mysla tylko o swoich potrzebach jak zwierzeta.nie umia sie cieszyc bo zabawa u nich w domu wiazala sie z alkoholem.to takie ponuraki bez entuzjazmu.wiecznie niezadowolone z niska samoocena traktujace sie gorzej od innych. czesto wybuchaja gniewem i zloscia bez potrzeby. izoluja sie albo nadwyraz nie moga usiedziec na miejscu bo boja sie zagrozenia ktore wydaje sie im ze zaraz ich dopadnie bo rodzic pil a pozniej przerwa i znowu pil wiec oni tylko czekaja az zacznie sie awantura i wiecznie wszyscy chca ich skrzywdzic no bo rodzic najblizszy ich krzywdzil wiec obca osoba tym bardziej.Wniosek nie wiazemy sie z takimi osobami bo beda pozniej same problemy w zyciu

Naucz się przygłupie zasad języka ojczystego bo rzygać się chce od tych wypocin; abstrachując od tego, że jest to stek bzdur :o

czesto tez oskarzaja bezpodstawnie chca ukryc swoje pochodzenie pokazujac inna maske blad ich polega na tym ze nie potrafia rozliczyc przeszlosci i zaknac rozdzial dziecinstwa tylko wiecznie wracaja i zyja prezszloscia majac nawet po 40 lat ciagle mysla o przeszlosci choc wiedza od innych i wiele razy slyszeli ze do przeszlosci nie da sie wrocic i liczy sie tylko dzien jutrzejszy