Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mam o nim myśleć?

Polecane posty

Gość gość

Witam, Sytuacja jest taka że poznałam chłopaka przez portal randkowy. Jest ode mnie o 13 lat starszy. Umówiłam się z nim 3 razy. Na piereszym spotkaniu chciał mnie pocałować ale powiedzialam ze mi sie to nie podoba i poszlam do domu. Jednak na drugim spotkaniu poszlam z nim do lozka. Myslalam ze to koniec ale on odezwal sie znowu. Ja troche za duzo wypiłam uraziłam go w łozku i po seksie wyszłam w srodku nocy. Próbowalam z nim gadać nawet poszłam do niego nadtępnego dnia bo chcialam przeprosić osobiscie a nie przez smsy. Widziałam że nie jest całkiem obojetny wobec mnie ale miał duży dystans. Powiedział że bardzo go zraniłam ale nie chce rozmawiac o tym teraz bo zle sie czuje i rzeczywiscie źle wyglądał. Po dwóch dniach stwierdziłam że nie moge tego zostawić bo było mi przykro że tak postąpiłam wiec zaprosiłam go do siebie chciałam mu coś ugotować. Napisałam do niego długa wiadomosc i powiedziałam mu wrecz zapewniłam że jest dla mnie wciaż atrakcyjny i to co mówił jest nieprawda i chce mu to pokazac przeprosic i naprawic. Odp mi tylko że jest chory i moze w następnym tygodniu. Zapytałam go wprost czy to sa jakies gierki i czy chce sie ze mna jeszcze spotkac? Odp że jeśli nie moge poczekać tygodnia to znaczy ze nic dla mnie nie znaczył. Wiec poczekam bo mi zalezy. Ale mam pytanie czy to znaczy ze jest bardzo zly? Jak myslicie bedzie chcial sie spotkac? Kiefy bylismy razem byl we mnie zapatrzony nawet po seksie byl bardzo zainteresowany mna nie tak jak zwykle bywa... Jeśli sie na mnie obrazi na amen chyba nie wybacze sobie bo super facet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty szmato niestabilna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za literówki. Prosze o rade. Wiem, że źle zrobiłam ale czy moje staranie nie dają mu do myślenia że jest inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak spodziewałam sie takich odp ale moze trafi sie ktoś normalny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty świnio tłusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałbym mieć z tobą doczynienia. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mu powiedziałaś że ma małego czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty szmato bez wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam mu żeby przestał i nie chce narazie z nim uprawiać seksu bo mnie boli... a on odebrał to tak że mnie zmusił do seksu. I za to sie obraził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Powiedziałam mu żeby przestał i nie chce narazie z nim uprawiać seksu bo mnie boli... a on odebrał to tak że mnie zmusił do seksu. I za to sie obraził. x Łeeee to nie wiem na co on się obraził? Że mu nie dałaś na drugim spotkaniu? to jakiś de/bil jest za przeproszeniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego uciekłaś od niego w środku nocy? Nie chciał przyjąć do wiadomości, że odmawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszlismy spac i w koncu mu uległam ale po wszystkim stwierdzilam ze nic tu po mnie. Nie chcialam go widziec rano. Wyszlam gdy spal. Pomyslalam ze po tym wszystkim jak wyjde zachowam choc troche godnosci. Ale to byl gwozdz do trumny. Znow zupelnie inaczej odebral moje zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha na pierwszej oburzyła się o pocałunek a na drugiej wskoczyła do łóżka. No co za tepa dziunia, nie wierze że takie istnieją i mam głęboką nadzieje że to tylko prowo. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiem ale wam sie nigdy nie zdarzyło zrobic czegos pod wplywem chwili? Matko widze same świętoszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież za pierwszym razem Cię nic nie bolało, że zgodziłaś się na drugi seks. no i tak głupio powiedzieć napalonemu facetowi żeby przerwał w trakcie. moja znajoma tak karała swojego byłego męża który ją zdradził, zaczynali się kochać a ona stwierdziła że jednak nie ma ochoty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×