Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Większość kobiet na kafe jest za biciem dziecka. Co sądzicie więc o tej historii

Polecane posty

Gość gość

Wczesnym rankiem 15 czerwca 1991 roku Paul natknął się na czternastoletnią Leslie Mahaffy. Dziewczynka wróciła zbyt późno z imprezy od koleżanki i nikt ze śpiących domowników nie chciał wpuścić jej do domu. Paul podszedł do Leslie, zaczął z nią rozmowę, wciągnął do samochodu, związał i założył opaskę na oczy, by nie widziała dokąd ją zbiera. Prawdopodobnie na początku planował puścić Leslie wolno po gwałcie. Karla i Paul nagrali film, na którym gwałcą związaną Leslie słuchając Boba Marleya i Davida Bowie. W czasie przerw między gwałtami para dawała jej do przytulenia misia, jako pocieszenie. Przyczyna śmierci Leslie nie jest znana. Paul twierdzi, że Karla podała jej śmiertelną dawkę środka usypiającego, a Karla twierdzi, że Paul ją udusił. Tego samego dnia para zjadła obiad z rodzicami Karli, gdy w piwnicy leżały zwłoki Mahaffy. Później poćwiartowali ciało nastolatki używając piły mechanicznej, a każdy kawek zatopili w cemencie. Para wykonała kilka wypadów nad niedalekie jezioro Gibson, gdzie cierpliwie rzucali do wody kawałek po kawałeczku. Niedługo później zwłoki zostały odkryte przez dwóch rybaków. W jednym z kawałków cementu zrobiła się dziura, która ukazała podobno martwe i przerażone oko Leslie. Dziewczynkę udało się zidentyfikować po aparacie ortodontycznym. Rodzice tej dziewczynki muszą czuć się tacy dumni, że byli surowymi rodzicami i za spóźnienie z imprezy wyrzucili na całą noc na zewnątrz 14-letnią córkę :D jakie to było wychowawcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprdl :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygonili dziecko z domu na noc za spóźnienie? Powinni im to dziecko odebrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P******i. Normalny rodzic nie zaśnie jak dziecka nie ma w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieprznieta bez powodu
Ja jakos kazdego mojego podopiecznego wychowuje "slowem", madrym slowem i jakos musze przyznać ze jestem zachwycona tym kim sie powoli staja. Nie jestem za biciem dziecka ani tez za bezstresowym wychowaniem, uznaje kary czy szlabany za zle zachowanie, ale nigdy nie uderzylabym mlodego czlowieka, ktore dopiero uczy się jak zyc, za jego niewiedzę bądź wybryk. Wychowujmy slowem a nie reka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Fajnie" musiała mieć w domu. I jeszcze taka śmierć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiutka    1999
na prawdę nie odróżniasz lania nawet pasem od morderstwa?. To chyba co innego. Po pasie tyłek boli, ale to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21:52 autorce chodziło o to, że nie wpuścili jej do domu za karę, że późno wróciła. Jakby spała w domu nie porwaliby jej przecież :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiutka    1999
wiem, ale to ma się nijak do kar cielesnych np lania. A temat jest o biciu. i co z dwojga gorsze 10-20 pasów w tyłek, albo klapsy czy niewpuszczenie dziecka do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21:58 masz rację ale ja nigdy w życiu nie dostałam nawet klapsa, raz ścierką po głowie od mamy :D i nie sprawiałam kłopotów nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpuszczę mojego dziecka do domu :D nic się jej nie stanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiutka    1999
To masz dobrze, że tylko raz zostałaś tak ukarana. Po laniu nie jest się zostawionym samemu sobie, może na chwilę jak jeszcze boli i jest to celowe działanie karającego, że po laniu trzeba przemyśleć swoje zachowanie, a osoba z opowieści została zostawiona sama sobie w innych okolicznościach i odtrącona. Lanie boli, ale nie ma na celu odrzucenia karanego. I od 10 pasów na tyłek nic wielkiego się nie stanie, oczywiście prawdziwych na tyłek, a nie tak jak tłumaczą się ludzie katujący dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asiutka 1999, kiedy ostatnio dostałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×