Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Leoś

Znajomość z rozwódką

Polecane posty

Gość Leoś

Cześć wszystkim forumowiczom i forumowiczkom. Niedawno poznałem sympatyczną rozwódkę z dzieckiem. Dobrze nam się ze sobą rozmawia, o spotkaniu jeszcze nie było mowy (rozmawiamy wirtualnie). Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat tego jakie są szanse na to, że uda mi się z nią stworzyć udany związek. Jej były może stanowić problem? Jak myślicie? Jeśli to w czymś pomoże, oboje jesteśmy przed 30-tką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masę różnych problemów, jak z singielka bez bagażu doświadczeń tylko dwa razy tyle. Życie po prostu, wszystko zależy od waszego podejścia do tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki11
To jakieś nienormalne pytanie , a czemu miałoby się nie udać z rozwódką?Dziś połowa małżeństw jest rozwiedziona i zakładają ponowne związki i zawierają małżeństwa. Z jej byłym to chyba może być problem z twojego powodu skoro juz masz wątpliwości.Ona ma prawo mieć normalne kontakty z byłym mężem czy partnerem ,bo ma z nim dziecko a tylko ty możesz stwarzać sztuczne problemy.Normalni ludzie nie mają takich problemów,bo wszystko jest jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leoś
Nie chodzi o to, że ja widzę problem z jej byłym, tylko pierwszy raz jestem w takiej sytuacji i chcę oszacować szanse. Wiem, że ludzie są różni i o ile ona dążyła do rozwodu i czuje się wolna, o tyle jej były mąż może nie być z tym pogodzony i uprzykrzać jej życie. Jak zauważyliście/łyście wszystko zależy od podejścia. Chcę, żeby nam się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko moze byc problemem, jezeli na to pozwolisz. jeszcze sie nawet nie widzieliscie, a tu juz szukasz problemow? co ty baba jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie..tchórz jestes i tyle..dlaczego od razu zakładasz ze były będzie robił problemy?teraz ludzie się często rozwodzą i jakoś potrafią ogarnąć wszystko,może Ona nie będzie chciała sie nawet widywać z byłym tylko dziecko będzie Mu podsyłała bo chyba ma prawo do widzenia sie z ojcem..zawsze można sie dogadac,On wie że jest juz po ptakach to niby co ma utrudniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×