Zabije się

Nie wytrzymam z k*****i w jednym domu a nie stac mnie na wymajem

Jak najprościej sie zabic, pomocy

Marcin?

Nie

Lepiej mocno sie zastanów, bo tego już nie da sie odkręcić :D

Do 23:24 10/10

W d***e mam te życie juz

Zajmij sie czymś produktywnym co Ci przyniesie satysfakcję.

Nic mi nie przyniesie, wszystko w*****a i mam wszystkiego dosc, tyle zlych rzeczy mnie spotkalo i ciagle choruje na jakies gowno, nie mam swojego miejsca

nie narzekaj dzidziusiu. wynajmij mieszkanie i idź na swoje.

Nigdy mnie nie będzie na to stac, łatwiej sie zabic nie mam sily z********ac

1000 zł nie zarobisz na lokum?

Zawsze się każdemu odradza samobójstwo, ale przeciez osoba która chce to zrobić ma już tak dosyć psychicznie i fizycznie, jest sama ze swoim problemem i bólem i dlatego chce to zrobić, bo znikąd wsparcia, rozwiazania i nadziei. I pomyslcie jeszcze tak, jak zwierze cierpi, albo choruje na nieuleczalną chorobę to najlepszym HUMANITARNYM rozwiązaniem jest uśpienie, a jak człowiek cierpi to "każe" się mu zyć. Teraz sobie mnie powyzywajcie i pohejtujcie, ale jeśli chociaż jedna osoba to przemyśli to będzie już coś. A ciebie autorze tematu rozumiem i życzę lepszego, cokolwiek to by miało być.

życzę ci autorze by twe życie się pozytywnie odmieniło.

Osoba, która chce sie zabić naprawdę, robi to po cichu, a jeśli ktoś sie tym " chwali" w internecie to znaczy, że podświadomie nie chce tego robić.

Universum dziś Nie ma na to reguły, są ludzie który to oznajmiają, szczególnie w necie bo to im daje anonimowość i robią to.

Naprawdę nie chce zyc a tu pisze zeby zie wyżyć bo nawet nie mam z kim pogadac, sami wrogowie zwłaszcza rodzina

A moze wyjedz za granice, nie w ciemno na wynajem, tylko legalnie przez organizatora do zbieraniavwarzyw, sortowana, pakowania towaru itd. Wtedy wyrywasz sie z domu, zmieniasz otoczenie, jestes wsrod ludzi, masz dach nad glowa i kase zarobisz lepsza niz tu.

Nie chce byc wśród ludzi a teraz choruje i nie nadaje sie do pracy

Na co chorujesz? Pisz jestes na gosciu nieznany.

Pamiętaj , że choroba najpewniej przysłania Ci trzeźwe myślenie. Trzymaj się chłopie, to co teraz czujesz nie jest realne. Daj sobie czas.

00.06 nie rób tego proszę Pomodle się za Ciebie.Chcesz to dam Ci swój numer i może jakos Cie przekonam że warto żyć.s

No właśnie na co chorujesz?s