Jak bylam dzieckiem to chcialam mieszkac w willi z basenem a teraz

Nie chciałabym, boje sie domow, co innego jakby tam mieszkala masa ludzi, ale zostac samej to koszmar. O wiele lepiej żyć w bloku

ja nienawidze mieszkania w bloku, cierpie tu, nienawidze patrzec na mordy sąsiadów, na dole urodził się bachor i drze morde, na górze pipa jęczy jak ją chłop pieprzy... jakis czas temu ktoś wyrzucal regularnie śmieci do piwnicy, chyba na złość ogolowi mieszkanców, nawet raz nasrane było :O bloki to komunistyczny socjalistyczny wymysł dla plebsu, roboli, dziadostwa house to home a nie blok

a ja chciałam mieszkać gdzieś na odludziu, w lesie...i dalej tak chcę

22:47 mi sie to kojarzy z horrrorem... Dom na odludziu, byc wiecznie czujnym czy nikt Cie nie zaatakuje. Niby w blokach tez zabijaja sie, ale jednak czuje sie bezpieczniej. A to, że sa halasy i syf to niestety nie mozna miec wszystkiego.