Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ma to jeszcze jakis sens? Prosze was o opinie

Polecane posty

Gość gość

Jestem juz ponad rok w zwiazku. Raz jest dobrze a raz zle, jezeli ja nic nie potrzebuje to jest dobrze. Moj chlopak mnie nigdy nie slucha, gdy mam jakies problemy zostaje z nimi sama. Dzisiaj bylo mi bardzo zle. Pomimo, ze bardzo sie w pracy staram moja szefowa miala do mnie pretensje bo nie milo patrze, nikt mi nie pomaga ja zapierdzielam a szefowa jest na plotkach z inna pracownica. Niestety ta inna pracownica to kuzynka mojego chlopaka. Ale niby jest po mojej stronie, dzisiaj wysluchal mnie przez telefon przez 5 min i powiedzial, ze musi isc bo ma duzo nauki. Czekalam do wieczora na niego ale on o 23 uznal, ze jestem glupia ze sie tym tak przejmuje. Zawsze ze wszystkim jestem sama. Dzisiaj to tylko jeden przyklad. Chce kupic samochod i potrzbuje troche pomocy bo nie mam o niczym pojecia ( jego ojciec ma warsztat samochodowy). Prosilam go duzo razy o pomoc, mial sie tylko zapytac czy taki lub taki silnik sie psuje, to bylo dla niego za duzo. Poprosilam o to zeby ze mna pojechal obejrzec samochod, prosilam sie caly weekend zeby powiedzial kiedy ma czas, dzisiaj z nim pogadalam to uslyszalam, ze to moj problem a on ma swoje. Do tego ja zawsze jezdze zle samochodem, przy 60Km/h mam wrzucac 6 bieg, bo wtedy jest oszczednie. Ja robie ogolnie wszystko zle. Dal sie przejechac mojej kolezance swoim samochodem, zle zmieniala biegi, samochod jej prawie zgasl ale do mnie powiedzial, ze dobrze jezdzi bo ma przeciesz krotko prawko ( ma dluzej niz ja). Wszystko robie zle i nie tak. Wiec mu powiedzialam, ze tak sie nie traktuje osoby ktorej sie kocha, ze ja dla niego wszystko zrobie. Wtedy uslyszalam, ze ua duzo filmow sie naogladalam. Czy powinnam sie jeszcze starac czy juz dac sobie spokoj i odpuscic. Nie mam z kim o tym porozmawiac,dlatego zwracam sie do was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie kołek osinowy curvo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Cie jeszcze przy nim trzyma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poświęcenie :-( ...poświęcam się dla niego, bez poświęcania bym chyba umarła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poświęcam się dla niego x a nie pomyślałaś żeby tak zacząć poświęcać się dla siebie ? nie wpadłaś na taki pomysł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On Cię nie szanuje i nie liczy z twoim dobrem. Tak najkrócej można to określić. Sama sobie odpowiedz A) takie zachowanie świadczy o uczuciu? Co powiedziała byś o nim gdyby dotyczyło koleżanki? B) Odpowiada Ci albo nie. W zależności od tego decydujesz co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×