Miłość dwojga osób jest piękna.

Każdy kto zaznał nawet złudzenia miłości z pewnością sam przed sobą nie zaprzeczy, że to najcudowniejsze uczucie. A prawdziwa, szczera miłość jest nieporównywalnym stanem szczęścia. Wiele osób wylewa potoki pomyj na to najwspanialsze uczucie. Jedni mają w tym interes, by panować nad innymi osobami, a drudzy, właśnie, jaki inny powód powoduje tyle jadu i głupot głoszonych na ten temat?

A jeszcze inni odrzucają miłość choć sami jej szukali, znaleźli lecz nie potrafią jej przyjąć i zabijają ją.

a co z miłością zakazaną?

20-14 tak , to prawda, do autora,też tak uważam , ale nie mogę być z Tą osobą, którą kocham, więc chcę zopomnieć.

Miłości nie można zakazać.

milosc nie istnieje

W miłości nie ma nie mogę.

do 20-17 nie ma miłości zakazanej, są tchorzy

jest miłość zakazana...jest!!! k****, do jasnej cholery: małżeństwo sakramentalne jest nierozerwalne!!! nie może tam się mieszać trzecia osoba, zrozumiano???

20.20 Wodór też nie istnieje, bo go nie widziałem.

To prawda. Błogie uczucie. Największe i najważniejsze .

Jest miłość zakazana np.kobieta i ksiądz

20.23 Nie.

20.23 Nie.

do 20-23 to jest Twoje zdanie i masz prawo tak myśleć, szanuję to, moje zdanie jest inne, dla mnie nie ma w miłości nie mogę.

20:25 to tsza ci ręcznie wytłumaczyć, nie rozbijaj małżeństwa!!!

Zakazany może być seks.Jeśli dwoje dorosłych ludzi kocha naprawdę,znajdzie wiele rozwiązań,żeby to uczucie w ukryciu pielęgnować.

Znam dwa przypadki, gdy ksiądz zrzucił sutannę i związał się z kobietą. Wszelkie przeszkody można pokonać jeśli uczucie jest prawdziwe i weźmiemy pełną odpowiedzialność za swoje decyzje.

Zakazany może być seks.Jeśli dwoje dorosłych ludzi kocha naprawdę,znajdzie wiele rozwiązań,żeby to uczucie w ukryciu pielęgnować.

22.26 Nie rozbijam.

To wszystko teoria, życie weryfikuje.

milosc nie istnieje to nauka to wykryla wodor tez :D najwazniejsze to w mlodosci miec duzo seksu potem zwasze to co nazywacie miloscia zdycha a co po;;;asz to twoje

20:24 długo się zastanawiałam dlaczego kobiety się kochają w księżach. I doszłam do wniosku, że te kobity są inne, wyobcowane, sproblemione, cierpiące i w takim stanie ksiądz to jakiś taki miód na rany, zakochują w jego słowach, w jego postawie...ale to jest wlaściwie taka fascynacja, taka chwilowa ucieczka od rzeczywistości ale twarda, żenująca rzeczywistość wraca i konfrontacja jednego z drugim jest bolesna...

Tak. Zrzucił sutannę a później miłość mu przeszła i żałował

dobry ksiądz nie rzuci sutanny, nie rzuci! a ci, którzy rzucili nie mieli nic wspólnego z miłoscią do Boga.

To nie jest teoria. Zweryfikowane przez tysiące lat funkcjonowania ludzkości.

A jeszcze inni nie szukali a znaleźli a okazuje się ze druga strona nie odwzajemnia. To jest dopiero ból.

20.36 Napisałem miłość dwojga osób. W opisanej przez Ciebie sytuacji faktycznie boli.

Tak, miłość dwojga osób jest piękna np. kobiety i księdza też...ale ta czysta, bez seksu i zobowiązań

Lepiej zrzucic sutanne i założyć rodzine niż życ w zakłamaniu z kochanką po kryjomu