Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dunkarr

Dieta 1800, siłownia 4x tydzień, efektów brak

Polecane posty

Gość dunkarr

Waze na dziś 118,5 kg. Od dwóch tygodni jestem na diecie ulozonej przez dietetyka i 4 x w tygodniu idę na siłownię. Ćwiczę godzine po 20 minut bieżnia, wiosła, orbitrek lub rower. Zero efektu. Wydaje mi się, ze dieta jest wysokokaloryczna, bo wielokrotnie mój normalny dzień kończył się na 1800 kcal. Badania wszystkie prawidłowe. Tylko czemu ta siłownia nie.działa? Przecież to -600 kcal po każdym treningu!! Zalamalam sie i stracilam motywacje. Dziś juz na trening nie poszlam. Wiele mnie to kosztuje bo chodze na 7 rano zeby wrocic przed wyjsciem męża do pracy. Potem cały dzień jestem z dziećmi (2 i 3 lata)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dieta 1500, aeroby 45 do 60 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunkarrr
To aeroby robię właśnie 60 minut... Mi się wydaje jednak.że ćwiczenia nie dają żadnych efektów, tylko właśnie może dieta 1400-1500 by pomogla..na dzien dzisiejszy nic mi sie jednak nie chce 2 kg moglabym juz schudnąć lub killka cm w obwodach. A nawet kondycji lepszej nie odczuwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spalanie kalorii - szybki marsz - 293 kcal/h, u ciebie ok. 100 rower stacjonarny 433 kcal/h - u ciebie 142 orbitrek - 350kcal/h u ciebie 115 W ciągu godzinnego treningu spalasz więc ok. 360 kcal, nie wiem skąd wzięło ci się 600. Aby schudnąć 1 kg musisz spalić ok. 7 tysięcy kcal, więc w twoim wypadku musi to być 19 wizyt na siłowni. Oczywiście to wszystko szacunkowe ilości, ale sama zobacz, że 2 tygodnie to mało. Nie chcę cię zniechęcać do sportu, ale odchudzanie to 20-30% wysiłek fizyczny, a 70-80% dieta. Nie jestem dietetykiem, ale może 1800 kcal na dzień to nie jest redukcja. A tak przy okazji to bieżnia bardzo obciąża kolana. Sama je czuję po krótkim biegu, choć biegam juz od kilku lat i ważę mniej. Moim zdaniem powinnaś z niej zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunkarrr
Ja na bieżni nie biegam, tylko.chodzę :) tempo 5,5-6 km/h. Te wszystkie maszyny pokazuja mi, że podczas 20 minut spalam ponad 200 kcal. Najmniej na rowerze, ale on u mnie zamienny jest wioslami, a te drugie są intensywne. Też myślę, ze te 1800 to nie redukcja, jednak przez taki czas przy takiej masie wypadałoby schudnąć conajmniej 2 kg... Dietetyczka mówi, ze mój metabolizm to 2000 czyli spalam podobni 2000 kcal w spoczynku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dieta 1800 to za dużo, w życiu nie schudniesz. Dieta max 1000 i siłownia CODZIENNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badałaś tarczycę? Bo 1800kcal to bardzo dobra dieta, w sam raz żeby schudnąć a nie mieć efektu jojo. Nawet nie myśl o tych dietach 1200-1000kcal bo zaczniesz szybko chudnac a potem będzie zastój spadku wagi nie do przejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość xxxxxl
Hej autorko też jestem otyła i wczoraj postanowiłam coś z tym zrobić bo w moim jak i wydaje mi się twoim przypadku to już kwestia zdrowia. Może mogłybyśmy się wspólnie wspierać, byłoby nam raziniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:49 1800 kcal to normalna dieta dla osób z dobra przemiana materii. Odchudzanie - max 1200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxxxl
kurcze nie piszcie że 1800 kcal to normalna dieta na której się nie chudnie, bo jak na co dzień żre się dużo więcej to schodząc z 3 czy 4 tys kalorii do 1800 na pewno się schudnie ale trzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na diecie 2000 byłam gruba jak świnia :O to nie wiem jak wyglądają ci na 3000-4000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxxxl
sama wiem że schudłam kiedyś 9 kg przez 2 mce przy 1500kcal Poza tym tak naprawde to bardziej niż skrupulatne liczenie kcal pomoze stała zmiana nawyków żywieniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxx
no też jak świnie tylko trochę większe :) taka prawda sama tak wyglądam nie ma się co oszukiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxxxl
Dlatego ważnym momentem dla osób takich jak ja jest samo zdanie sobie sprawy z tego jak jest i siła walki która pomaga wygrac tę trudną wojne o samą siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1800 w zdrowych stalych posilkach jest super dla osob tak otylych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunkarrr
Xxxxxl możemy się wspierać,jasne. Tylko ja akurat dziś jestem w dole... jutro zamierzam iść na siłownię. Dietetyczka policzyla, ze przed dietą zjadłam około 2300 kcal, ale ja jej podałam takie bardziej obfite dni. Liczę już długo kcale i wiem, że nie jeden dzień konczylam na 1800. Także podejrzewam, ze chudnac zaczne od 1600. Za dwa tygodnie mam iść do niej na.wizytę kontrolna, ale do tego czasu sama.muszę zmodyfikować dietę, bo.jeszcze kolejny tydzień bez zmiany i poddam się całkiem :/ wakacje zleca, a jaa dalej będę sumita :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OoooMegan
A kiedy zaczęłaś tyć? jaka jest Twoja historia odchudzania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA CI POWIEM TAK, OD KILKU LAT sama sie odchudzam z róznym skutkiem i efektami jojo,czasami było tak ze jadłam 800kcl dziennie, wkoncu poszłam do dietetyczki powiedziała mi ze zagłodziłam organizm, dała mi dietę 1700 kcl, 5 posiłków dziennie, jak zaczęłam ja stosowac to najpierw przytyłam od-2-3 kg. bo organizm nadrobił to co go zagłodziłam a dopiero pózniej zaczełam chudnać, przy tym chodziłam na kijki ale nie codziennie ,u dietyczki byłam w marcu rok temu schudłam 19 kg. teraz nie czymam sie sciśle jadłospisu ale opieram sie na tym co sie nauczyłam zdrowo jesć, przytyłam tylko 1 kg. ja przed odchudzaniem wazylam 86 kg, nie napisze jadłospisu ale to wyglada tak - sniadanie chleb ciemny 2 kromki cos białkowego i cos z warzyw, 2 sniadanie -jedna kanapka z białkiem i jakiś owoc, obiad-pies z kurczaka/ryba warzywa i albo ryż albo ciemny makaron albo kasza gryczana kolacja jogut naturalny / maślanka- może być nawet ten duzy kubek kolacja to co na śniadnie- podobnie nie liczę kalori ani gramatury jem juz na -oko ale mniej wiecej tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze 1/5 litra wody najmniej i tylko duszone i gotowane, sniadanie do godz, po wstaniu, kolacja i tu nie prawda ze do 18 tylko jemy, kolacja 2-3 godz. przed snem, przerwy między posiłkami od 2/5 godz. do 4 max.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorki to co napisałam ==== kolacja jogut naturalny / maślanka- może być nawet ten duzy kubek to jest podwieczorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunkarrr
A moja dieta wygląda tak: Śniadanie: 2 kanapki z kurczakiem gotowanym, lub ryż z cynamonem i jablkiem/ jajecznica na parze z pomidorem itp Przekąska: Serek wiejski, jogurt i 2 szklanki truskawek, jogurt i brzoskwinia itp Obiad: Kasza gryczana/ komosa ryżowa/ ryż z sałata/ burakami/ z wołowiną/kurczakiem/indykiem Podwieczorek: Kalafior z bułka tartą, buraczki, serek homogenizowany Kolacja 2 kanapki z gotowanym kurczakiem/ leczo jarskie/ zupa z cukinii Moja historia: Tycie rozpoczęło się od około 5 rz- tak wynika ze zdjęć. W podstawowce wazylam już około 80 kg przy 173 cm wzrostu. Nikt z tym nic nie robil, wrecz bylam zachecana do jedzenia. Czasem mowili odchudz sie, ale nikt nie mowil jak tylko "nie jedz kolacji" i tyle. W wieku 15 lat schudlam do wymiarów 96/65/93 ile wazylam nie wiem, bo w domu wagi nie było. Jadłam przez pół roku raz dziennie obiad, potem efekt jojo maksymalny. 19 lat dietetyk i dieta nieprzemyslana wyciągnięta spod stołu -1400 kcal. Schudlam 10 kg w miesiąc i zgubilam diete, przytylam. Wiek 23 lata- 109 kg, kolejny dietetyk.bardziej frywolny- dieta około 1500_1600 kcal, ale nie wiem czy zdrowa, bo pani zgodzila sie na wiele moich niezdrowych ulubionych przekasek. Schudłam w miesiac 3 kg i rzucilam to, bo efekt marny. Wiek 26 lat 118 kg i dieta moja wlasna MZ. Jadlam na sniadanie dwie kanapki, przekaska. Serek wiejski, obiad salatka z kurczakiem lub ryba z fasola szparagowa- nie bylo w tym kasz, ziemniakow, makaronu. Wieczorem biegalam. W 10 mcy schudlam do 91 kg. Potem ciąża jedna, druga dziś 30 lat i znowu 118 na liczniku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W końcu rozsądna dieta! Brawo dla dietetyka za niegłodzenie Ciebie! Ludzie! 1000 kcal to nawet za mało dla dziecka! Może i teraz nie chudniesz, ale na pewno w końcu zaczniesz - nie od razu Rzym zbudowano a może Twoje ciało nauczy się być spalaczem tłuszczu a nie jego zbieraczem ;) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko twoja dieta wydaje sie rozsądna, jeżeli tyłaś i chudłaś na zmianę to twój organizm na początku takiej rozsądnej diety/zdrowego jedzenia musi się przyzwyczaic na nowo odróżniac co dobre a co złe dla niego, wiec nie przejmuj się brakiem rezultatów, organizm musi si rozbujać -tak mówi moja dietetyczka, -------chyba ze jesteś na cos chora to co innego , zbadaj sobie tarczycęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze nie waz sie tylko mierz , bo cwicząc tłuszcz zamienia sie w mięśnie i moze na wadze nic nie drgnie ale w obwodach masz mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj, ja mam 42 lata, ale od 12 lat borykam sie z nadwagą, naprzemiennym tyciem/ chudnięciem, ciagłym mysleniu o jedzeniu, obżeraniu sie, ja teraz stosuję takie tabletki, i schudłam 9 kg, jak chcesz to jest taki wątek , tam nawet napisałam moje borykanie sie z nadwagą, ale oprócz tabletek zmieniłam nawyki zywieniowe, czasem chodze na kijki, staram sie ze wszystkich sił,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie ćwiczysz siłowo??? Przecież to właśnie ćwiczenia siłowe są najlepsze, obok interwałów (ale interwałów na razie nie zrobisz). Podnoszą metabolizm na długo, organizm się do nich nie przyzwyczaja jak do aerobów, budują mięśnie a więcej mięśni to więcej spalanego tłuszczu. Ja chudnę bardzo ładnie na 1900 kcal przy wadze startowej 82 kg na 171 cm wzrostu. Ćwiczę 4 razy w tygodniu, z czego 3 razy to siłowe (i nie boję się obciążeń, bo tak właśnie trzeba), a raz aeroby albo - częściej - interwały albo trening metaboliczny. Trening siłowy zajmuje mi ok. 35 minut, aeroby maks 45 (więcej nie ma sensu), interwały 20 minut. Wszystko liczone już z rozgrzewką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxxxl
Witajcie, dzięki że mogę z wami pisać nie wiem jak to działa ale zdecydowanie łatwiej mi z obcymi o tym rozmawiać niż z bliskimi.U mnie dieta wygląda tak że od rana do popołudnia jest książkowo a wracam do domu i tu podjem tam podjem, przykładowo wczoraj w pracy jog natur, kawa z cukrem i mlekiem, 2 pieczywo chrupkie z serem, mizeria ogórki pomidory bez śmietany za to w domu barszcz z uszkami, lody , kawałek bułki czosnkowej, pączki 2 na parze , 2 brzoskwinie co zrobić żeby się przed wieczorem opanować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunkarrr
Gość xxxxxl Ty chyba za mało jesz przed południem i ogółem w pracy i dlatego wieczorem rzucasz się na jedzenie. Gdzie tu jest porządne śniadanie i jakiś lunch? Przecież jogurt naturalny to ewentualnie drugie śniadanie i to z jakimś owocem, a mizeria... chyba tym się nie da najeść. Śniadanie i obiad muszą być porządne, a reszta powinna być mniej kaloryczna... Gość 1:33 ty masz 100% racji z tym treningiem siłowym i ja doskonale o tym wiem, bo sporo na ten temat czytałam... tylko... wstydzę się wejść w strefę wolnej sztangi. Tam są sami pakerzy lub ludzie z trenerami personlnymi, a ja nawet nie wiem jak porządnie wykonać te ćwiczenia i jakie ciężary przymontowac i w ogóle w jaki sposób to zrobić :/ czytalam ze powinna być rozgrzewka na aerobach 10-15 minut, 30 minut silowni i np 20 na aerobach na zakończenie. Mi jakiś trener na silowni kazal robić godzine aerobow i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxxxl
właśnie tak jest że wieczorem rzucam się na jedzenie ale w tym właśnie problem że mam taką pracę, spróbuje wprowadzić śniadanie przed pracą choć to znowu wcześniejsze wstawanie ale mam już dość bycia otyłą tak bym chciała żeby mi się udało za pięć tygodni mam wakacje chciałabym choć trochę mniej ważyć wiem że po takim czasie mało będzie widać bo co najmniej rok powinnam się odchudzać, chyba po zdrowiu to największe moje pragnienie to być szczupłą. Pozdrawiam wszystkich odchudzających się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxxxl
tak w ramach ciekawostki waga która mnie przeraziła 100,3 a wzrost 170 wiek 32 szok i tragedia na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×