inteligencja ostateczne wyjasnienie zagadki

Wielu z was gnebi pytanie czym tak naprawdę jest inteligencja Dla wiekszości jest to problem zdefiniowania siebie pod tym katem i ustalania hierarchii w grupie przy pomocy ośmieszania osobników odbiegających jakos od ustalonego wzorca itd. Chciałbym wam to ostatecznie wyjasnić bo poniekąd mnie też nurtuje

otóż jako że inteligencje jest z założenia mierzalna musza istniec jakies testy, które ją mierzą. w przypadku ludzi są to tzw testy na inteligencje w przypadku zwierząt domowych i innych stworzeń, które z róznych przyczyn nie posiadły zdolnoiśc***isania i czytania, stosuje sie testy, że tak powiem okolicznosciowo sprawnościowe. zarówno jedne jak i drugie słuza okresleniu jaką inteligencja dysponuje dany osobnik w porównaniu do innych. potem porównuje sie to pod róznymi względami itd.

skupmy sie na testach dla zwierząt jako modelu na który mozemy spojrzeć obiektywnie z boku i z racji tego, ze testy tam stosowane sa dla nas banalnie proste zatem mamy niejako prawo do klasyfikowania testowanych.

wiekszość z nich to wariacje pewnego eksperymentu. wsadza sie pierzastego bądź innego delikwenta do jakies klatki montuje tam weneckie lustra albo jakieś kamery i przycisk, który należy wcisnąć aby z otworu w scianie ukrytego bądź nie wypadło cos co mw mniemaniu testerów jest obiektem pragnień testowanego. czyli najczęściej jakieś żarcie. często do przycisku dodaje sie jakas lampke sygnalizujacą że za sciana jest żarło.

kiedy kura lub inny kandydat na laboratoryjnego inteligenta załapie zaslezności i płynace z nich infomacje krzyczy eureka w jakims zwierzecym dialekcie czasami zesra sie z podniecenia czasami jakos inaczej wyraża że go ol;śniło i przystepuje do realizacji podstepnego planu zdobycia manny z nieba czekajac na błysk lampki aby dziobem wcisnąć przycisk.

moznaby rzec, że czegoś sie nauczył co z załozenia świadczy o jakiejś tam inteligencji tak? no. czas płynie załózmy ze to jest kura staje sie coraz sprytniejsza, coraz mniej czasu zajmuje jej abstrakcyjne koncypowanie żarcia ze świecenia być moze zmienionego na mruganie jest prawdziwym ptasim einsteinem. poczuła sie w klatce jak w sklepie z karta kredytową o nieograniczonym limicie. jest pewna swego najedzona i u siebie w domu. a teraz wyobraźcie sobie, że w innej klatce siedzi sobie wilk. jak wciśnie nosem przycisk otwiera sie klapa i wypadaja z drugiej strony wypasione kuraki.

teraz przypomnijcie sobie system do głosowania w sejmie, automaty ze słodyczami wszedzie dookoła następnie spójrzcie na swój pokój biuro, policzcie włączniki światła, usiądźcie do komputera napiszcie o swoich spostrzeżeniach poszukajcie klawisza enter i go nacisnijcie

zgadza sie jesteście najinteligentniejszymi stworzeniami na planecie ziemia:)