Tesciowa,młodzi,co dalej

Czy może mi ktoś rozwiać moje wątpliwości . Mój mąż gdy był maloletni zostało mu zapisane gospodarstwo i dom. Wszystko. Teść nie zyje, teściowa uważa że ma.dożywocie wpisane w akta notarialne ,a ja takiego wpisu tam nie widzę . Nie chodzi mi o to że chcemy ja wyrzucić bo to zawsze będzie jej dom,ale dlaczego tak uważa jak tam.nic.takiego nie ma. Czy taki wpis może być teraz jeszcze zrobiony, gdy wszystko należy do męża od.prawie 20lat. Może głupie pytanie ale mnie to nie daje spokoju, bo ona mi wmawia rzeczy których nie ma,

Taki wpis musi widnieć w akcie notarialnym a skoro teściowa twierdzi,że jet taki wpis to spytaj od niechcenia ,a gdzie to jest napisane?

Z drogiej strony obawiamy się co będzie gdy teściowa odejdzie i rodzeństwo męża zacznie się domagać zachowkow, mąż w trakcie zapisu wszystkiego miał lat 10 nikt godz nawet o zdanie nie pytał, A my po prostu nie chcemy inwestować w dom który za.kilka lat możemy stracic. I nie wiemy co robić.od zapisu minęło 19lat.gdyby była umowa dożywocia zachowek się nie należy ale przy umowie darowizny tak, nam nie chodzi żeby kogoś czegoś pozbawiać ale żebyśmy też wszystkiego sami nie stracili , dlatego Nie wiemy co robić,mąż ma jeszcze 4rodzeństwa , gdy było wszystko zapisywane teść żył i rodzice zapisali synowi majtek teść od 10lat nie żyje .

Up

Up

Up

Jak tam,dalej córki przyjeżdzają po mleczko,teściowa krówki nie chce sprzedać? mężuś wpisał cię do majątku? Boisz się co?:) nie lubisz teściowej,myślałaś że będziesz Panią na włościach,sprzedawać sianko...zarządzać,jak tam interes w sklepiku idzie? Znowu zaczynasz mącić ,już raz zakładałaś topik.