Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qubuqu

Wyjazd na studia za granicę a wątpliwości

Polecane posty

Gość Qubuqu

Cześć. Mam 23 lata, właśnie obroniła licencjat i dostałam się na dwuletnie studia magisterskie w Chinach ze stypendium i ofertą pracy po skończeniu studiów. Jest to kierunek nauczycielski związany z językiem chińskim. Mam jednak ogromne wątpliwości co do wyjazdu. Po ostatnim semestrze licencjatu jestem strasznie zmęczona sprawami typowo uniwersyteckimi oraz samym kontaktem z Chińczykami (aby dostać stypendium musiałam spełnić kilka warunków i nagimnastykować się przy tym nieźle). Mam jechać na uczelnie, na której już byłam na rocznym kursie językowym, znam więc miejsce. Nie jest to jednak uczelnia, na której chciałam studiować. (kampus jest na wsi, 1,5 h od miasta gdzie trzeba się dwa razy przesiadać, a w jego okolicach nie ma nic tylko szczerze pola - strasznie depresyjna okolica). Kolejnym problem to sam kierunek - nie jestem pewna czy bycie nauczycielką to dla mnie dobry pomysł. Nigdy nie miałam żadnego doświadczenia, więc nie mam pojęcia. Mój pogląd na Chiny się trochę zmienił. Wczesniej myślałam o tym by zostać tam na stałe, obecnie nie patrzę przychylnie nawet na sprawę wyjazdu na studia (przed wszytkim dzięki perypetiom z Chińczykami tutaj w Polsce). Nie czuję tego wyjazdu i chyba nie chcę jechać. Ale jeśli spojrzeć racjonalnie - to dobra inwestycja w moją przyszłość. Mam duży problem z podjęciem decyzji. Zostanie w Polsce wiąże się z wielkim znakiem zapytania co do mojej przyszłości, gdyż nie mam planu b. Jednak te wątpliwości... Dochodzi do nich chłopak, z którym zaczęłam się umawiać dwa miesiące temu. Nie mogę ukryć, że zdarzyłam się przywiązać, a wyjazd byłby równoznaczny z rozstaniem, co mi się nie podoba. Dlatego chciałabym prosić o pomoc i wasze opinie, co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×