Dlaczego fajni faceci wybierają nie pasujące do nich kobiety?

Ale on nie chce, nie chciał i nie chciałby z tobą jeździć. W życiu są rzeczy ważniejsze niż pasja. Ludzie szukają w partnerach cech, które im odpowiadają. On znalazł je w niej, nie w tobie.

Ty jeździłabyś z nim na motorze, a ona roocha się z nim na biurku. Nic dziwnego, że ona jest żoną, a ty tylko popychadłem :D Widać, jakie chłopak ma pasje i priorytety.

Ją poznał wcześniej niż mnie. ,,bzykanie " to nie jest pasja ani priorytet

Rozmawiałam z szefem. Jak zapytałam i motor to najpierw wyleciał z tekstem ,,Motocykl a nie motor". Dlaczego zrezygnował- obiecał że już nigdy nie zaryzykuje swojego życia. Nie miał nigdy wypadku na motorze. Jak spytałam czy nie brakuje mu tego powiedział że czasami tak, ale przezucil sie na samochody sportowe nie da poczuć tego samego Ale nie jest źle. Miał taki błysk w oku. To ona zabrała mu pasję.

Keszcze powiedział, że mimo ochoty ma za dużo do stracenia. Czyli dalej kocha to. A ona jest hipoktytką zabronila mu jazdy a motory na ślubie chciała mieć.

jesteś walnieta :/

Niby dlaczego jestem walnieta?

Pracowałam chwilę u niego i on wyszedł bo kolega cos chciał od niego, zostawił telefon włączony na rozmowie z żoną. Ona napisala do niego ,,Dziękuję za kawe, ale swoją filiżankę mogłeś włożyć do zmywarki" a on odpisał Jej, że ma ochotę włożyć co innego gdzie indziej. Ona napisala mu że nie ma nawet pół godziny a on ,,Wystarczy 10 minut, przecież wiesz, że nie będziesz żałować". I ona nie jest łatwa???

Ten facet to jakiś prostak a ty jesteś zapatrzona jak w obrazek... Idealizujesz go demonizując postać żony, dla własnego zdrowia odetnij się od tego towarzystwa. Tracisz tylko czas i życie na niewłaściwego faceta, kiedyś przejrzysz na oczy że on nigdy nie był taki idealny jak ci się wydawało a ty jesteś samotną, zgorzkniałą starą panną która nie tak planowała swoje życie.

Wiem jaki jest. Nie jest prostakiem.

Z tego co dotąd opisałaś nie wyłania się obraz fajnego faceta. A i tak go idealizujesz, więc w rzeczywistości jest pewnie jeszcze gorszy. Wyjdź na miasto w większej grupie znajomych, poznaj nowych ludzi, spędź trochę czasu z innymi mężczyznami, poznaj kogoś fajnego, umów się na niezobowiązującą randkę. Potrzebujesz detoksu od tej chorej sytuacji w której teraz jesteś.

Dlaczego według Ciebie nie wyłania się obraz fajnego faceta ?

Przedmiotowo traktuje kobiety, nie szanował poprzednich partnerek, bogaty synalek szpaner któremu wydaje się że wszystko mu wolno, chamskie zachowania i odzywki. Nic fajnego, a ty tracisz na niego życie, zwłaszcza że on nawet cię nie zauważa. A nawet gdyby to zrobił, tylko by się tobą zabawił i poniżył.

Ale jak opowiadał o motocyklach to widać było ten błysk w oczach, widać miłość do tego. Nigdy nie odezwał się do mnie chamsko.

Yyyyyy jestem nowa w temacie , czy autorka nie cierpi czasem na jakas chorobe psychiczna?

Autorko facet który pisze takie wiadomości z żoną nie jest jej wart. A jego żona? Może potrzebuje pieniędzy.

Jedna pisze jaki to on idealny a druga jaki to palant zastanówcie się.

Zamiast rozkminiac na forum , zastanow sie jak wyeliminowac zone, moze jakis wypadek , niesprawne hamulce itd

Nie jestem wariatą. Nie gra sie na cudzym życiu.

A mój szef pojechał do swojej żony pewnie. Nie wraca już 2 godzine. Mi nic nie powiedział tylko wyszedł, zresztą jego ojciec dzisiaj od rana jest w firmie.

Szef pewnie kupuje kąpielówki.

Niby po co mu kąpielówki ?

Oczywiscie ze jestes wariatka:)

Dzisiaj przyszła do firmy paczka na nazwisko szefa. Otworzyłam bo byłam pewna że to artykuły firmowe, a okazało się, ze to całe pudło świeczek takich ogromny. Popatrzyłam na rachunek- prawie 700 zł. To raczej jego żony zachcianka.

Może lubi świeczki?

Nie masz. To z nią jest, nie z tobą.

Dla ciebie to może nie jest priorytet, a dla niego tak. I nie tobie to oceniać, ty tam tylko sprzątasz dokumenty po seksie :D Facet nie chce się zabić, bo zmądrzał, a ty masz pretensje do jego żony? To dla NIEGO żona jest ważniejsza od motocykla. Nikogo nie obchodzi twoje zdanie. Ją kocha bardziej niż kochał motocykle i nie ma w tym nic złego. Po prostu dorósł. Nie wiesz, czy chciała motocykle na ślubie. Pewnie to on je chciał, a ona to uszanowała, bo w przeciwieństwie do ciebie, szanuje jego i jego pasję. Za sprawdzanie mu telefonu powinien cię zwolnić. Nie miałaś do tego żadnego prawa. To naruszenie tajemnicy korespondencji i jest karalne. Poza tym, to świadczy tylko o nim. To on jej proponuje takie rzeczy, a ona odmawia. Więc to z nim powinnaś mieć problem, nie z nią. Ona ma 1000 x więcej klasy niż ty. Nie wiesz, jaki jest,nie znasz go. To nie twój kolega, tylko szef. Ty dla niego tylko pracujesz. Jak chce z kimś pogadać, komuś się zwierzać to idzie do żony, nie do ciebie. Bo to ją kocha i ją szanuje. Nie odezwał się do ciebie chamsko, bo jest profesjonalny. To nie znaczy, że cię lubi czy nawet szanuje. Twój szef nie musi ci się tłumaczyć, bo nie jesteś nikim ważnym. Kąpielówki pojechał kupować, bo przecież jadą na miesięczne wakacje. Razem. Z daleka od ciebie. Nic ci do tego, co kupuje szef albo jego żona. Może lubią romantyczne kąpiele przy świecach? Albo seks przy ich blasku? To nie twoja sprawa. On nie zwraca nawet na ciebie uwagi. Jesteś tylko zwykłym, szeregowym pracownikiem. Nie jest peesdą, sam podjął decyzję i zrezygnował z motorów. Nie dałby rządzić sobą kobiecie, chyba, że nie ma jaj. Nawet za jej namową. Ją kovha bardziej i tyle. Nie wiesz, kto zamówił świece, ani kto za nie płavił. Może to na prezent? To on chce spędzać z nią czas, ona do niczego go nie zmusza, o czym świadczą ich wiadomości. On ją kocha. Odczep się od niego, nieprofesjonalna psychopatko bez klasy.

Telefon był otwarty na tych wiadomościach. Bo on sam powiedział, ze obiecał komuś że nie będzie ryzykował swojego życia. A obiecał pewnie jej. Odmawia ? Przecież napisała tylko że nie ma kiedy. A i tak spotkali sie. Ona ma klasę? Oddaje mu się na jego rzadanie. Szczerze ? 700 zł to 1/4 mojej wypłaty nigdy nie kupila bym tyłu świeczek za tyle pieniędzy. Czy to nie jest przesada. W pracy ma jaja, jest konkretnym gościem. On może kocha ją Ale czy ona jego kocha ? Odebrala mu cos co kochał, facet miał pasję a teraz nie ma jej.

Wiecie dlaczego mi sie podoba? Bo jest niesamowice szarmański, taki pewny siebie, zdecydowany, niesamowicie męski. Dzisiaj otworzył sie przede mną. Moze brakuje mu prawdziwej rozmowy.

Otworzyl sie przed toba buahahahahaha Biedny facet nie wie ze zatrudnia schizolke