Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Słyszeliście o blizniaczym płomieniu?

Polecane posty

Gość gość
Ale ja nie wierzę w bliźniacze płomienie. I tak zamierzam iść do psychiatry.ale możesz wytłumaczyć z łaski swojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy blizniacze penisa i cipke. o***ty juz nie. wierze w blizniacze czlonki intymne,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okej , już rozumiem. Dziękuję za to jakze fachowe wytłumaczenie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kto wytłumaczy ta teorie bliźniaczych płomieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. On jest twoim bliźniakiem bo:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od autorki. On nie jest moim bliźniakiem, bo my sie totalnie roznimy, nie ma między nami ani trochę nici porozumienia. Jak już sie widzimy, to mam go serdecznie dość i najchętniej bym od niego uciekała jal najdalej. Nir wiem czemu sie w nim zakochalam, ale mam nadzieję,ze mi to przyjdzie i to jak najszybciej, a jeśli mi nie przejdzie to ide do psychologa, bo najwidoczniej mam problemy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blizniacze plomienie sa podobne do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blizniacze plomienie laczy milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednostronna miłość to nie miłość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milosc to milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa miłość, to na pewno ta odwzajemniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest miloscia wredne zachowanie . Nie jest miloscia wysylanie komus filmikow i reklam , ktore maja na celu odrzucenie tej osoby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazajcie na slowa i mysli...mozesz sprecyzowac autorko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od autorki, mogę sprecyzować. W moim otoczeniu jest dużo par, których ciągnie do siebie, ale mimo wszystko nie są razem , maja kogoś innego itd, ale ze sobą rozmawiają. Ja jeszcze nie znając tego faceta, o którym opowiadalam. Widząc relacje mojej znajomej , zawsze sobie myślałam : "ale to jest niesamowite i romantyczne. Tez bym chciała cos takiego przeżyć w swoim zyciu, taką prawdziwą miłość".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc , możesz wytłumaczyć konkretnie co miales na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.42 no to dostałaś co chcialas a teraz przed tym uciekasz.On sie boi bo pewnie cierpi z tego powodu ze nie jestescie razem.Dla niego to jest zbyt bolesne dlatego uciekl.A teraz jezeli to jest naprawde Twoj blizniak Ty bedziesz gonic jego.Az Ci wspolczuje bo to jest jedno wielkie cierpienie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość on nic do mnie nie czuje, zatem nie ma sie co zastanawiać, Bo to moj plomyk nie jest. A Ty przeżyłas cos takiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przezylem,przezywam... Z tego co piszesz to widze ze jednak czuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeżywam od ćwierć wieku :( masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość , juz nie wiem co o tym myśleć, bo moze to psychicznie zabrzmi, ale ja zawsze czułam sie przez niego kochana. Jednak jeżeli on twierdzi,ze on nic do mnie nie czuje, to ja mu wierzę,bo nie miałby po co kłamać. Ogólnie możesz mi opowiedziec co nieco, bo nie powiem ciekawi mnie ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość Ty tez możesz mi podpowiadać,bo jestem ciekawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co?Co podpowiadać?Żałuję,że nie mam z nią dziecka,że wtedy nie wyszło,coś by nas łączyło :( nawet jeśli były by to tylko alimenty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość drwisz sobie ze mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego miałbym z ciebie drwić??? Przecież cię nie znam,więc?Masz jakiś problem ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie mam, ogromny problem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać,przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za pocieszenie. Chyba ten psychiatra jest rzeczywiście niezbędny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No,ja ci nie pomogę :( może psycholog wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet spanie nie pomoże. Nic nie pomoże. Jestem chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz z kim o tym pogadać?Co ci jest?Może jednak coś zaradzimy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×