Musze wybrać pomiędzy życiem moim a mojego dziecka.

Studencie medycyny- truj dalej chemia bo z tego macie kasę!!! Chemia to trucizna! Nie znam nikogo komu pomogła, prędzej czy pózniej rak pojawi sie gdzie indziej i tak osoba umrze:(

Dokładnie. W Polsce chemioterapia jest wciąż na najniższym poziomie i zabija zarówno komórki chore jak i zdrowe. Dlaczego tak rzadko sięga się do terapii celowanej, tak mało wspomaga się organizm innymi substancjami leczniczymi? Dlaczego nie mówi się o stabilizacji ph i komórkowej? Ciekawe czy b17 by tutaj pomogła?

Autorko, bardzo współczuje choroby i konieczności podjęcia dramatycznej decyzji. Te wszystkie, które piszą o 26 tygodniu chyba nie doczytały, że autorka jest w 21 tygodniu. To jeszcze 5 tygodni, a w leczeniu raka każdy dzień ma znaczenie. Ona sobie nie może pozwolić na miesięczną zwłokę. Poza tym wcześniak ma dopiero szanse na życie. Często umiera lub jest roślinką (przepraszam za określenie). Poczytajcie czym jest skrajne wcześniactwo. Autorka będzie przechodziła intensywne leczenie, nie będzie miała siły ani możliwości zajmować się wcześniakiem. Do tego troska o zdrowie dziecka wcale nie będzie jej potrzebna. W najgorszym ze scenariuszy jej mąż zastanie sam z dzieckiem, które wegetuje. Autorko, życzę ci dużo siły i pokonania choroby.

Dziecko urodzi sie bez matki? Super sprawa :O Moze jeszcze zdaszysz miec

dlatego w usa czy u szwabow przy chemioterapii podawna jest rowniez imuno terapia czy jak to tam sie pisze (wzmocnienie odpornosci) a niemcy juz dobrze robili sobie darmowe doswiadczenia na ludziach podczas wojny to maja w tych sprawach doswiadczenie jak rowniez jak dziala gaz na organizm ludzki, i wiele innych