Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja znajoma mnie obgaduje i wynosi info o mnie do ludzi, ktorzy nie powinni nic

Polecane posty

Gość gość

wiedzieć. Zwróciłam jej uwagę a ta ma do mnie pretensje. Co sądzicie o takiej osobie? Po co sie głupio odzywa i robi ploty? Wiadomo, ze jak kogoś obgadujesz , oczerniasz to ta osoba ma prawo cie opierdolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłoś to na policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co o tym sądzicie eksperci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdź sobie inną znajomą ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:39 To juz zrobione, ale ta kobieta wypytuje o mnie, znajduje rożne źródła informacji. Co zrobić , zeby sie odpierdolila ? I nie piszcie, ze mam sie tym nie przejmować. Chce koorwie dać pstryczka w nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się nazywa stalking ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy się poznaliście i jak się zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź na policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz dlaczego o Tobie plotkuje? Kij ma zawsze dwa końce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam tak samo, koleżanka w pracy, wypytywała mnie dosłownie o wszytko i potem część opowiadała innym. Miała okropne kłopoty finansowe i znalazła sobie rozrywkę w ten sposób. Część rzeczy wysysałam z palca bo się bałam, że mnie okradnie i się ubiedniałam w jej oczach. Po dwóch latach odeszłam z pracy i urwałam całkowicie konakt. Do tej pory jestem zniesmaczona jej zachowaniem, ale nauczyłam się na przyszłość nie dzielić niczym bardziej intymnym i prywatnym z obcymi i zrywać kontakt z ludźmi toskycznymi. Teraz już mam awersję na pytania zadawane przez najbliższą rodzinę. A czas współpracy z ową koleżanką uważam z zmarnowany ale przynajmniej jestem mądrzejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy ludzie jak autorka wątku sami są sobie winni. Sami takich ludzi szukają, otaczają się i dopuszczają do siebie, a potem mają pretensje. Trzeba bylo sie zająć sobą a nie kimś kto na znajomość z kimś takim jak Ty nie zasluguje, to byś nie miała "problemów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:33 Sama się do mnie przyczepiła. Zawsze uważałam, że taka trochę głupiutka, trzpiotka, niedowartościowana, takie sobie jest to jej towarzystwo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak ktos cie obgaduje to jestes sam sobie winien? Aha :O Ona teraz pyta sie ludziom o mnie. Czemu sie tak przyczepila do mnie, chora psychicznie jakas ? Jakiegos wroga sobie uroila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak specjalnie sie pyta ludziom o ciebie to znaczy , ze jest nienormalna. Albo jej ktos placi za info :D zart. Chora na glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co cokolwiek o sobie opowiadasz. O mnie nikt nic nie wie. No strzepy informacji - w pracy wiedza na jakim stanowisku pracuje, sasiedzi wiedza w ktorym domu mieszkam. Nikomu nic nie opowiadam. I potem nie mam do nikogo pretensji, ze roznosza. Coniektorzy maja pretensje, ze nic o sobie nie opowiadam, ale to ich problem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie mogla sama, musialas ja do tego jakos naklonic. Poza tym, napewno nikt Cie nie zmusil do zwierania tej znajomosci poza sobą samą..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauważcie, ze autorka przestała jej o sobie mowić (nacięła sie na wredote i dostała nauczkę nic nie opowiadać ) a ta wariatka pyta sie ludziom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź bardziej wybredna przy wybieraniu towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz nauczke na cale zycie, ze nie istnieja "przyjaciele" jak Cie uczyly te glupie bajki o Tomku i Reksiu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes pewna, ze nikt jej nie wypytuje o ciebie? Moze dostaje dychę za info buahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pyta sie, bo ktos o niej cos wie. Jakby nie wiedzieli to by sie nic od ludzi nie dowiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś wniosek z tego ze nie tylko ta znajoma cos wie ale ludzie wokolo takze..autorka watku nawet tego nie widzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:04 wiec mozna autorkę bezkarnie obmowic? :O źli ludzie z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadajesz pytanie na ktore chyba znasz odpowiedz nie? Wiadomo ze takich osob trzeba unikac bo nie budzą zaufania. Na kazdym ktoku czaja sie tacy plotuśnicy ktorzy zamiast obchodzic sie swoim zyciem, interesuja sie vudzym. Trzeba umiec dobierac sobie znajomych, zeby potem nie cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durny temat. I co sobie wyobrażasz, że ci powiemy? To chyba jasne, że powinno się zerwać taką znajomość, albo przynajmniej nie traktować jej poważnie i nie zwierzać się z poufnych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czeste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w pracy takie trzy koleżanki, niby przyjaciółki a wszystkie sobie nawzajem doopy obrabiaja :D i jeszcze innych próbują w intrygi i obmawianie wciągać. Mam już dość słuchania tego piertolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam to!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od toksycznych ludzi trzeba spis trzymać z daleka. W pracy lepiej w ogóle z nikim się nie spoufalać bo później jak się okaże że ktoś jest debilem albo jakimś zakompleksionym bezwartościowym półgłówkiem to problemy są. Lepiej zachować zdrowy dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osatnia wypowiedz 100racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×