Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko brak wlasnego mieszkania czemu inni dostaja od rodzicow wszystko a inni

Polecane posty

Gość gość
Ja nawet nie oczekiwalam ze rodzice moga mi zasponsorowac zycie, a co dopiero miec do nich pretensje. Klasycznie - zrobilam studia, staz, znalazlam prace, poznalam przyszlego meza, odlozylismy na slub i na wklad wlasny w mieszkanie, pozniej slub i zakup mieszkania i obecnie jestem w 8 miesiacu ciazy. Nikt nie mowil ze bedzie lekko, ale nie pomyslalabym zeby rodzice mieli mi kupowac mieszkanie/placic za wesele/kupowac samochod. Jedynie zasponsorowali mi suknie ślubna (3 000), bo sie uparli. Meza rodzice tez sie nam do niczego nie dokladali, zreszta sami buduja teraz swoj wymarzony domek na wsi, wiec maja swoje wydatki. Niech rodzice maja cos z zycia i na starosc zrobia cos dla siebie, dosyc ze odchowali dzieci, takie moje zdanie. Swoje dziecko bede chciala wyksztalcic, to wiem napewno. Zeby radzilo sobie samodzielnie w zyciu. Nie jestem przekonana co do idei sponsorowania przez cale zycie. Pomoc, owszem. Pomoc rozumiem jako przypilnowanie wnuka/zrobienie zakupow/sprezentowanie fajnej zastawy/zaplacenie wnukom za oboz letni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem autorki. W moim mieście mieszka jakieś 250 000 ludzi. W Lidlu, gdzie często robię zakupy, wisi stale oferta przyjęcia pracowników za 2300 netto z umową na minimum rok. 2000 na zleceniach zarabia studiująca na DZIENNYM córka sąsiadki. Dlaczego musicie mieszkać akurat we Wrocku ? W okolicy jest dużo miejscowości, gdzie mieszkanie można wynająć od ręki za połowę, waszych opłat. Koszt dojazdów z pewnością 1000zł nie przekroczy. A i pracę za 2000 autorka może tam znaleźć. Zresztą nawet we Wrocku można bez problemu kupić mieszkanie dwupokojowe do 200 000. Wystarczy wygooglać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo lepiej narzekac ze rodzice nie dali. Dorosla kobieta, by sie wstydzila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo lepiej narzekac ze rodzice nie dali. By sie wstydzila, dorosła kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musimy mieszkac we wrocku bo tu mamy zycie. Nie bede na jakims zadupiu mieszkala i tlukla sie w korkach kilka godzin dziennie. Ale mi interes. Wynajme za tysiac i tysiac na dojazdy. Rzeczywiscie super rada. Tutaj mamy tez babcie ktora pomaga mi przy dziecku. W du..e se wsadzcie takie rady. "Moja mama mi dala 3tys na sukienke" haha ale jestes odrealniona pisda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze i ja sie wypowiem, bo jeszcze do niedawna wynajmowalam we Wrocku kawalerke (1500 zl plus oplaty, a wiec kolo 2000 m/c). Od jakiegos czasu wynajmuje kawalerke w Olesnicy. Cena 700 zl plus oplaty. Do pracy dojezdzam glownie pociagiem, jezdza bardzo czesto. Bilet miesieczny to koszt kilkudziesieciu zlotych (nie powiem ci ile dokladnie bo ja mam znizke, kwestia sprawdzenia). Podroz trwa 30 minut. Zaskoczona? Mieszkajac we Wro tluklam sie do pracy 60-70 minut z Biskupina do pracy w okolicach uniwerku ekonomicznego, a wiec w sumie do centrum. I wez nie wyzywaj tu normalnych kobiet, co z tego ze jej rodzice zaplacili za sukienke? Mieli taka potrzebe to zrobili, wnisokuje z tamtego posta ze nie oczekiwala tego od nich w przeciwienstwie do ciebie, ktora zadasz zeby ktos ci mieszkanie zafundowal. Niezly przyklad dajesz dziecku z tymi wyzwiskami, przy nim tez tak okreslasz ludzi ktorych wypowiedz ci sie z jakichs wzgledow nie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno ty sie ciesz ze babcia dziecka ci pomaga w opieka nad wnukiem bo nawet jesli sa to tylko dwie godziny dziennie to takdostajesz jakbyś dostawala co miesiac kilka stowek od niej. tyle musialabys zabulic za opiekunke. spojrz pozytywnie i zmien ta smieciowke na umowe o prace a dostaniecie jakis kredyt. no moze nie 100% wartosci mieszkania, ale np 80%. zreszta zawsze trzeba miec wklad wlasny, wiec zepnijcie poslady i cos odlozcie. no i z ta pissda to mega przesadzilas :/ :/ :/ poziom dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmiech mnie ogarnia jak wesele nazywacie szopka, zazdrościcie, ze was nie stać na wesele albo parntnet nie chce się żenić. Uroczysty obiad to jest na stypie, a wesele to wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smiem twierdzic ze to autorka jest odrealniona (nie uzyje slowa na "p", bo dobrze mnie wychowano) zostajac matka bez zformalizowania zwiazku i bez dachu nad glowa. Choc sa i takie dziewczyny ktore sobie radza w takijeej sytuacji i jakos wychodzą na prostą. Ale autorka jest na "nie" jesli chodzi o proponowane zmiany wiec juz tak pozostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki z 18:24. Tylko ze te panie ktore sie wypowiedzialy i maja gdzie mieszkac, to wlasnie mialy wesela i maja mezow :) i zarobily sobie na impreze jak i stac je na kupno/kredyt. Wiec chyba nie maja ci czego zazdroscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojej perspektywy, prosto, po mesku: NIE DA SIE ZJESC LIZAKA I MIEC LIZAKA. Musicie albo obnizyc standard zycia zeby cos zaoszczedzic (na to wesele czy wklad wlasny w mieszkanie) albo zaczac lepiej zarabiac (ty musisz miec umowe o prace). A najlepiej jedno i drugie, szybciej osiagniecie cel. Dobrze tu prawia kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piosenka dla autorki
Z dedykacją dla autorki tematu :D : https://www.google.plhttps://www.youtube.com/watch?v=SScOK4I1QFY I tekst, dla tych, którzy mają problem z otworzeniem tej piosenki :D : Spotkali się w święto o piątej przed kinem Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem. Tutejsza idiotko - rzekł kretyn miejscowy - Czy pragniesz pójść ze mną na film przebojowy? Miejscowa kretynka odrzekła: z ochotą, Albowiem Cię kocham, tutejszy idioto! Więc kretyn miejscowy uśmiechnął się słodko I poszedł do kina z tutejszą idiotką. Na miłym macaniu spłynęła godzinka I była szczęśliwa miejscowa kretynka, Aż wreszcie szepnęła: kretynie tutejszy, Ten film, mam wrażenie, jest coraz nudniejszy. Więc poszli na sznycel, na melbę, na winko Miejscowy idiota z tutejszą kretynką. Następnie się zwarli w uścisku zmysłowym Tutejsza idiotka z kretynem miejscowym. W ten sposób dorobią się córki lub syna - Idioty idiotki, kretynki kretyna, By znowu się mogli spotykać przed kinem Tutejsza idiotka z miejscowym kretynem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piosenka dla autorki
System blokuje wklejenie linka :(. Spróbuję ponownie: www.youtube.com/watch?v=SScOK4I1QFY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahah autorko, serio, mowisz normalnej kobiecie z realistycznym podejsciem do zycia i doroslosci, ze jest odrealniona?! Przysiegam, swietna komedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż 33 lata,ja 23 mamy własny dom dzieki temu,że mąż zanim się poznaliśmy rozpoczął budowe. Pieniądze dostał na start od taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki ma sens porownywanie sie z innymi? Przybedzie ci cos od tego? Jedni maja takich, inni innych rodzicow. Niektorzy wcale nie maja rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nic nigdy od rodziców nie dostałam i powiedzieli mi że goofno dostanę : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@18:42 @18:45 props

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz kobieto prace na etat, a to zlecenie moze byc twoim dodatkowym dochodem. Sorry, ale kiepsko zarabiacie jak na takie miasto. Ja jestem z Poznania (mam skonczone w sumie slabe studia, mam umowe o prace, 3200 netto) ale mam znajomych we Wroclawiu i bez wiekszego trudu maja umowe o prace i 3200-3500 na reke. Jakie macie wyksztalcenie z chlopakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem w sumie dlaczego większość Polaków nie myśli perspektywicznie. Na całe szczęście rodziny (moja i żony) wykazują odmienną tendencję. Otóż w mej rodzinie także praktykuje się model wielopokoleniowego bogacenia się. Rodzice dołożyli nam (mi i żonie) do mieszkania, mimo, że mam własny etat to dodatkowo przejąłem bazę klientów po ojcu, który poszedł sobie już na emeryturę. Wyprzedajemy też trochę ziemi, które żona dostała w prezencie od rodziców, a w pobliżu okazało się, że w planach jest budowa hotelu, poszezrenia trasy szybkiego ruchu i sam developer skupuje ziemie - nie muszę dodawać, że za wielokrotność pierwotnej ceny ;) A no i poza własnym mieszkaniem mamy też odziedziczone po dziadkach, wykupione za 10% własności rynkowej (wynajmowane właśnie takim, których to rodzice gołych i wesołych puścili w świat ze złośliwym uśmiechem na ustach), drugie już dawno sprzedano gdy był jeszcze boom na nieruchomości. Już przed 30 żyło się nam łatwo i przyjemnie, bezstresowo, gdyż zawsze był komfort, że jak tylko zaczną mnie lub żonę nie szanować w pracy, dokładać obowiązków można trzasnąć drzwiami zachowując dumę i honor. W przeciwieństwie oczywiście do zakredytowanych na amen, na których można byłoby pluć a oni udają, że to tylko deszcz pada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Znajdz kobieto prace na etat, a to zlecenie moze byc twoim dodatkowym dochodem. Sorry, ale kiepsko zarabiacie jak na takie miasto. Ja jestem z Poznania (mam skonczone w sumie slabe studia, mam umowe o prace, 3200 netto) ale mam znajomych we Wroclawiu i bez wiekszego trudu maja umowe o prace i 3200-3500 na reke. Jakie macie wyksztalcenie z chlopakiem? xxx pewnie wyższa szkoła robienia hałasu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia jakie skonczylam to biologia. Uniwersytet Łódzki. Uwazam ze sa slabe, przynajmniej nie sciemniam jaki to super kierunek slonczylam. I choc nie jest to Wyzsza Szkola Robienia Halasu to moje studia sa niewiele lepsze, niea co po nich robid, poza nauka biologii w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Studia jakie skonczylam to biologia. Uniwersytet Łódzki. Uwazam ze sa slabe, przynajmniej nie sciemniam jaki to super kierunek slonczylam. I choc nie jest to Wyzsza Szkola Robienia Halasu to moje studia sa niewiele lepsze, niea co po nich robid, poza nauka biologii w szkole xxx to musisz wyjechać na Zachód. Moja kuzynka ukończyła neurobiologie na Politechnice i dziś kosi niezła kasiorkę w Belgii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś skończyła medycynę, czy Stome to uwierz mi, że miałabyście z mężem kasy. Trzebabylo myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, po biologii. Chcemy wyjechac, czekamy az maz skonczy podyplomowke. Ale nie o tym temat... probowalam pokazac autorce ze umowa o prace i lepsze zarobki nie sa niemozliwe. Trzeba tylko zrobic krok do zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 11:32. Przeczytaj sobie ksiazke "mali bogowie" to zobaczysz jakie to kokosy sa z medycyny. Mam siostre lekarke. Powiem ci tak: nigdy w zyciu, za zadne pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gosc 11:32. Przeczytaj sobie ksiazke "mali bogowie" to zobaczysz jakie to kokosy sa z medycyny. Mam siostre lekarke. Powiem ci tak: nigdy w zyciu, za zadne pieniadze x no to nie. to nie zawód dla każdego przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 11:39. Oczywiscie, zgadzam sie z toba. To nie zawod dka kazdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawnik to też niezły biznes. Moja ciocia jest cenionym adwokatem, całkiem nieźle żyje z opowiadania bajek w sądzie ☺ Chociaż owdowiała z męża notariusza, daje radę utrzymać dom, obkupiła obie córki w mieszkania i samochody. Nie wiem ile zarabia, bo to temat tabu. Lekarz czy dentysta musi się napracować, pogmerać przy pacjencie, a za poradę prawną płacisz taką samą kasę za to w sumie, że z tobą pogada. Jak trzeba napisać pismo, już drożej ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×