ile podajecie "papek" przy rozszerzaniu diety?

Mój syn ma 6 mies., od tygodnia rozszerzam mu dietę. Do tej pory jadł słoiczek 125g. dziennie, rozdzielałam mu ten słoik na 2-3razy. Zjada na raz pół słoika i widać, że ma ochotę na więcej, mogę mu podać na raz cały słoik? Czy np. dwa słoiki dziennie to nie za dużo przy początkach rozszerzania?

Najpierw próbuje się jednego warzywa przez 2-3 dni po 2-3 łyżeczki a potem już daje się tyle ile zje.

jakbym jednego warzywa miała próbować to chyba bym ze dwa miesiące same warzywa podawała. ja od razu podawałam zupki jarzynowe

warzywa sie daje przez 2-3 tygodnie potem wprowadza sie owoce, zreszta warzywa sa wazniejsze, rozumiem ze podawalas zupki jarzynowe ze sloiczkow?

I przy pierwszym i drugim dziecku nie babralam sie w 2-3 lyzeczki. Corka zaczynala od kaszek, owocow, potem zupki. Syn nie nie chce owocow, wiec na razie kaszki i zupki. Zjada tyle ile chce, maks 150g. Pierwsza zupka marchew+ziemniak przez dwa dni( bo gotuje na dwa), potem marchew+ziembiak+pietruszka. Zaczelam tez dodawac troche masla ( lepiej sie trawi i witaminy lepiej sie przyswajaja) i zoltko.