Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O co mu chodzi?

Polecane posty

Gość gość

W kłótni chłopak powiedział mi że go już nie pociągam... Co ja mam o tym myśleć? Czy on kogoś ma? Unika seksu jak ognia. Staram się jak mogę ale on sobie nic z tego nie robi... Przeraża mnie dalsze życie bo boję się że ma jakąś panienke na boku a ze mnie robi głupia... Chociaż twierdzi że nikogo nie ma. I że nigdy mnie nie zdradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy, ze go nie pociagasz. Wypalilo się albo wcale nie bylo chemii, lada moment on zerwie. Pewnie ma kogoś a co najmniej rozglada się za inna. Zachowaj godność i zostaw go, i tak to się rozpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rominacam
Myślę,że to nie jest problem czy on kogoś ma tylko,że seks z tobą już go nie rajcuje.Nie trzeba mieć kogoś innego aby nie chcieć uprawiać seksu ,zresztą powiedział ci to wyraźnie. Nie ma co się przerażać dalszym życiem,na nim świat się nie kończy,pora rozejrzeć się za innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy że już go nie kręcisz, że się mu znudziłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co mam zrobić bo ja nie chce go zostawić ani nie chce nikogo innego bo go kocham i to z nim bym chciała spędzić resztę życia.. Myślicie że jest szansa żeby to zmienić? Żeby było tak jak dawniej i żebym znów zaczęła go pociagac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne w lozku nie robisz tego, co on by chcial. Nie zachowujesz sie tak, jak on sobie wymarzyl. Nie mowie, ze musisz to robic, bo wymuszone jest rownie slabe jak brak, ale po prostu nie spelniasz jego wyobrazen na ten temat. Robienie na sile nic tu nie da, po tym bedziesz czula sie tylko gorzej, jak szmata. Albo dopadl go syndrom "kolejnej dziury". Nic z tym nie zrobisz, prawdopodobnie szuka pretekstu, by zerwac "z Twojej winy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nigdy nie było z tym problemu bo sama bardzo lubię eksperymentować w łóżku i nigdy nie było tam tematu tabu na co mieliśmy ochotę to mówiliśmy sobie wprost... Nigdy nie "bolała mnie głowa" nigdy mu nie odmawialam nie udawałam.. Zawsze zgadzalam się na nowe propozycje i doznania. Bardzo dobrze się dogadywalismy w tej sprawie. I wszystko poszło w niepamięć... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to syndrom "kolejnej dziury".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja była też wmawiała takie farmazony naszym znajomym po tym jak ją przyłapałem jak szuka w internecie "jak manipulować seksem", "seks w nagrodę", "programowanie seksem". Nie powiedziałem jej o tym że jest za głupia na takie numery skoro nawet historii w przeglądarce porządnie wyczyścić nie umie... Potem całkowicie zaprzestałem jakiejkolwiek formy bliskości poza całowaniem i przytulaniem... Sama poskładała fakty i mnie zostawiła i w sumie to dobrze bo miałem po tym do niej obrzydzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co robic. Nigdy nie przyłapalam go na tym żeby nawet z kimś kręcił nigdy nie dawał nawet powodów do myślenia że mógłby zrobić cos takiego. Ale teraz po tym co powiedział i po tym jak mnie odrzuca mam mętlik w głowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie chodzi o żadne manipulacje ani nic tych rzeczy. Po prostu jesteśmy w związku juz dość długo potrzebuje bliskośc***artnera, pocalowania przytulenia i seksu również.. Nie rozumiem tylko dlaczego nagle przestałam go pociągać i czemu tak wszystko się zmieniło. Przez to nasze relacje codziennie też wymierają.. Kłótnie zdarzają się coraz częściej. Nie wspominając o tym jak ja się czuję będąc cały czas odpychana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×