Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zdarzyło się wam kiedyś aby mąż uderzył was w twarz czymś innym niż ręka

Przez Gość gość, w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Napiszecie czym? I czy dzieci były świadkiem tego?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Siusiakiem mnie bił. Dziecko nie widziało.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nie zdarzylo mi sie, zeby mnie maz uderzyl (nie liczac klepania po pupie)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mnie uderzył metalową łyżką.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
gość dziś dla zartow, czy zeby sprawic ci bol?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zupa była słona? :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Taa, lopata, cegla, kablem i patelnia jak zjaralam schabowe. Co za durne pytanie. Moj maz jest porzadny, leje mnie tylko po wodzie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
kiedys mnie tam miznal penisem po twarzy ale nie nazwalaby tego uderzeniem aaaaa i przypomnialo mi sie , kiedys jak ubieral kurtke a ja stalam za nim a jest miedzy nami spora roznica wzrostu , to mi z lokcia przywalil

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A ciebie autorko czym bije? Ręką najłatwiej. Chyba że z buta dostajesz?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mnie stukał kiedyś penisem w czoło jak zasypiałam. Chyba chciał mi wbić seks do głowy.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A corka nie widziała bo spała

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Kiedyś uderzył mnie kablem od żelazka. To był przedostatni dzień, kiedy widziałam go na oczy, nie licząc spotkań na sali sądowej ;) dzieci z nim nie mam, dzięki Bogu

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Byliśmy kiedyś na weselu, maż troszkę za dużo wypił i roztańczony podbił mi oko łokciem:o to był oczywiście wypadek ale od tamtej pory nie upija się:-):-):-) na drugi dzień był przerażony, a ja go trochę powkrecałam:-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Moj rozbil mi szklanke na glowie a na drugi dzien talerzem rzucil mi twarz. Od tej pory nie robi juz tego

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mój chciał mnie walnąć w głowę siekierą ale uciekłam do garażu i się tam zamknęłam. Syn to widział :/

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mnie mąż uderzył łapką na muchy, mówił że nie chciał ręki brudzić.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mnie od czasu do czasu wali patelnią cygańską po łbie,gdy zrobię coś głupiego. Poprosiłam by ją wymienił i teraz dostaję teflonową,mniej boli.Ale i tak go kocham,bo on robi to przecież w trosce o moje dobre sprawowanie!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mąż nigdy nie podniósł na mnie ręki

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Oczywiście, że tak. Mam swój honor. Nie pozwalam z liścia.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja też nie pozwalam z liścia bo to upokarzajace. Czasem jak zrobię niedobrą zupę to wyjmuje chochlę z tej zupy i mnie walnie w głowę ale zaraz potem przeprasza i przytula. Ja nie mam mu tego za zle bo dzięki temu lepiej zaczynam gotować. Polecam ten sposób.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nigdy bym nie pozwoliła żeby facet mnie uderzył. Wystarczyłoby raz a bym go spakowała i wywaliła za drzwi. Tak samo ja nigdy bym to nie uderzyła. Tak samo nie bije własnego dziecka.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
8.20 no nie przesadzaj, każdemu się czasem przyda porządne lanie :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
O, tak :-) mój to mnie leje, aż mi doopa spuchnie :-D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A mi twarz.prosze go żeby mnie bil w d**e to będzie mniej bolało ale nie chce. Wali mnie w twarz bez skrupułów. No ale jestem na jego utrzymaniu to co mam zrobić.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Penisem ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nogom

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
teściowom :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Kut(asem) po ryju. Codzienne

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Hahaha

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ale jesteście zboczone.Za dużo filmów porno się ogląda i się wypisuje głupoty o k*****e na ryju

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
×