KLAUDIA SZEWCOWA

witam.od roku korzystam z pomocy klaudii szewcowej.bardzo trudno znależc opinie o niej dlatego prosze o pomoc i opowiedzenie czy pomogła

Jak to od roku korzysta Pani z jej pomocy i nie wie Pani czy Pani pomogła???!!!przecież nawet na jej stronie jest napisane że jeśli nie ma efektów po 3 miesiącach to koniec terapii.prosze napisać wiecej.

witam.co mam napisać.tej informacji nie doczytałam,dziękuję sprawdzę i zapytam przy nastepnej rozmowie.jestem pod jej opieką [w cudzysłów[ od lutego 2016 roku postawiła diagnozę i po trzech miesiącach pojechałam do niej. chciałam osobiście poznań tę wszechwiedzącą i nieomylną.okazało się że zapomniała podać mi dietę ,więc zaczęłam jakby od nowa.nadzieja matką głupich.dlaczego to robię,bo lekarze od lat nie potrafią pomóc odsyłając mnie do starej diagnozy ibs. dopiero teraz trafiłam na badania no i ukierunkowanie pani klaudii co jest nie tak jakby się zgadzało.tylko nie ma poprawy.wskazała trzustkę no i ten marker jest podwyższony lekko.nadal czekam na resztę wyników.wielu rzeczy nie zauważała,zabroniła jeść probiotyki.proszę jeśli ktoś jeszcze ma jakieś dobre lub złe doświadczenia niech napisze.oczywiście szukam pomocy gdzie indziej i.wskazania są podobne lecz leczenie oparte na ziołach i suplementach może w końcu przyniesie ulgę i radość.pozdrawiam serdeczne

chciałam dodać że napisałam w wielkim skrócie.po drodze różne sytuacje się działay np.lekarze odesłali mnie do psychiatry,psychologa,badania czekałam na nie tygodnie chudnąc w miedzyczasie sobie powolutku.ona powiedziała że to od diety na wszystko miała odpowiedż ona dawała nadzieję od jakiegoś czasu straciłam to zaufanie ale osoba która powinna mi pomóc powiedziała że trzeba wierzyć to pomoże,piszczie postawcie mnie do pionu

Nie do końca rozumiem-czyli diagnoza Pani Klaudii się sprawdziła?Pani nie czuje się lepiej po zabiegach?A Pani Klaudia uważa że u Pani coś się poprawia?

Prosze podać na siebie namiary (np.email) - spróbuje pomóc :)

dokładnie tak można to ująć.nie wiem jak podać adres e mail aby go nie upubliczniać pozdrawiam

dziekuję za zainteresowanie.może uzyskam informację z czego ona wynika czyżby też gość korzystał z pomocy pani klaudii pozdrawiam i czekam na odpowiedz gb

Witam. Ja Lecze sie tez juz dlugo, ale moj stan byl bardzo zły, czasami trace nadzieje lub mysle, ze pewne choroby sa niuleczalne. Chetnie pogadamy z kims kto tez sie leczyc u Pani Klaudi.

Ale długo to znaczy ile?jeśli Pani napisała że stan był bardzo zły to znaczy że jest poprawa?

witam.opisałam dość szczegółowo swój przypadek,ale wpis nie ukazał się.nie mam sił dzis tego robić po raz wtóry,ale chętnie dowiem sie ,czy także np.musiałaś zrezygnować z leków,wskazywała co jest dobre a co nie ,moje wątpliwości narastają co do jej mozliwości.neguje wszystko poza swoimi metodami,tak jest przynajmiej u mnie.boje sie czasami zjeść lub zrobic cos na co nie mam pozwolenie.czy tak jest u ciebie.czy nie jest to jakaś zależność w która wpadamy.

Witam, jestem już ponad miesiąc na kuracji u Klaudii. Postawiła dość obszerną diagnozę i powiedziała, że jest w stanie mnie wyleczyć. Zaproponowała pierwszy miesiąc intensywnej kuracji potem już tą mniej intensywną. Po otrzymaniu diagnozy natychmiast zrobiłam prywatnie badania, takie które mogłyby potwierdzić jej diagnozę . Badania wykluczyły. Klaudia powiedziała, że miała już wiele przypadków, że badania były dobre a ludzie chorzy. W moim przypadku zaleciła dietę. Szczerze mówiąc, nie czuję jak na razie poprawy. Klaudia powiedziała, że miesiąc to za mało. Sama nie wiem co o tym myśleć. Czy jest ktoś komu ona pomogła ?

powiem tak ja jestem pod jej opieką od dwóch lat.postawiona diagnoza znalazła nieznaczne potwierdzenie po pobycie w szpitalu.jeden z mrkerów jest podniesiony ciut i lekarka nie wie co ze mna zrobic bo dolegliwości nie ustepuja a ja nadal chudnę i mam rozwolnienie co rano,wczesnie rano.kiedy poddałam sie badaniu kropli krwi wyszło że mam pasozyty,to jedno.powiedziałam co pani klaudia potwierziła dlaczego nie widziała tego przdetem.twierdzi że jest znaczna poprawa w tym co zdiagnozowała.szczerze mówiąc szukam wsparcia ,żeby ktoś powiedział trzymaj sie mi pomogła.wszystkie leki kazała od poczatku odstawić jem tylko wrzywa bo chleba mimo że kazała nie mogę.głoduje raz w tygodniu.jestem słaba psychicznie to prawda,mam teraz duzo watpliwości czy aby na pewno dobrze zrobiłam słuchając ją.najgorsze jest niepewność i brak wsparcia od lakarzy dlatego sie jej trzymam.mam nadzieję że u ciebie bedzie lepiej.proszę pisz od czasu do czasu co słychać pozdrawiam zycze siły .

dla wpisu który prosi mnie o adres e mail proszę jesli chcesz mi pomóc oto on auto-czesci.diabelek@wp.pl

Mogę zapytać dlaczego aż tak długo jesteś pod jej opieką skoro nie ma żadnej poprawy. Ona ma na swojej stronie napisane, że wystarczą trzy miesiące (najdłużej). Dlaczego aż tak długo się u niej leczysz ?

Zadzwoniłem do Klaudii z prośbą o diagnozę. Powiedziała, że to złożony problem i wymieniła kilka dolegliwości. Powiedziała, że mnie wyleczy, i że na początek konieczna jest intensywna terapia (codzienny seans - 700zł + 100zł diagnoza, teraz widzę, że usługa podrożała). Zgodziłem się. Po dwóch tygodniach zadzwoniłem do niej z pytaniem o postępach leczenia (w cenie zawarte są nawet codzienne konsultacje). Była na mnie obrażona, że dzwonię. Nie powiedziała mi dosłownie nic. W ogóle nie wiedziała o kogo chodzi, co zdziwiło mnie zupełnie - przecież codziennie powinna mi dawać seanse terapeutyczne. ... Jeżeli ktoś się u niej leczy lub został wyleczony lub nie to zachęcam do wystawiania opinii. Myślę, że to jest bardzo pomocne. Kobieta bierze naprawdę dużą kasę i jeżeli nie ma osób którym pomogła to jak nazwać jej działania ?

no nie zupełnie trzy miesiące.proszę dokładnie przeczytać.po trzech miesiącach pojechałam osobiście i tam potwierdziła diagnozę oraz stwierdziła że zapomniała o diecie.zaczełam jakby od nowa z nowa nadzieja.dlaczego tak długo bo podobno jest poprawa,a w międzyczasie wyskakuja inne sprawy.naciaganie nie wiem.strach tak.jeszcze jedno pierwsza diagnoza znalazła potwierdzenie po prawie 1,5 roku w badaniach.marker nieznacznie podniesiony był od organu który wskazała a lekarze leczyli na isb.teraz nie odpowiadja wogóle na pytanie co mi jest.poszłam na badania kropli krwi zaczyna m nastepną turę......czy wyjaśniłam dość wystarczjaco.psychika psychika chyba to ma duże znaczenie kiedy słabniemy pod ciężarem dolegliwości i lęku.psycholog powiedział że trzeba wierzyć aby terapia pomogła.pani klaudia mówi ,że nie.widzisz jak to poplatane.

jeszcze jedno.ta potworna kasa jest tez powodem mojej rozterki czy warto.jesli chodzi o poprawę prawie żadna.no tak trzeba to powiedziec głosno.nie odrzucam leków a raczej wskazanych ziół przez lekarza chińskiego i naturopatę bo sie uzupełaniają,współpracuja.wiesz czym zaoowocowało pytaniem pani klaudii o nazwę bo mi tak szybko schodzą pasozyty.co ty na to.gb

Leczę dziecko od wielu miesięcy. Nie widzę poprawy. Klaudia zapewnia, że jest. Część diagnoz się potwierdziła, część nie. Diagnozowałam i siebie. Nie potwierdziły się. Też nie wiem co myśleć.

no własnie.powiem ci jedno posłuchaj siebie,poszukaj gdzie sie da pomocy nie poddawaj się bo naszą słabość wykorzystują inni bez poczucia moralnego kaca.nie neguję ,że chcą nam nam pomóc ale czy mają dystans do swoich możliwości czy wiedzy ,zapewniam cie że po tym co przechodzę ,że nie.dlaczego tak mało osób sie odezwało dotychczas...........skoro tak pomocna jest.czekam

To prawda. Nie znajdziesz na internecie opinii o niej. Dziwna sprawa w dzisiejszych czasach

własnie czekam szukam i nic proszę odzywajcie się pomózcie uwier5zyc zweryfikowoać pomoc pani klaudii

Po trzech seansach nie było u mnie poprawy. Choroba się rozwijała dalej czym pani K.Sz. była zdziwiona. Zrezygnowałam z jej usług.

dziekuję za wypowiedż,przepraszam za nietakt,czy możemy trochę bardziej szczegółowo poznać,jak to wyglądało i skąd pewność że choroba rozwijała się.

Witam. Ja tez jestem ciekawa, bo choruje od 2 lat i moj stan jest lepszy, ale jest cos co nie pasuje mi. Otorz rzadne badanie nie wykazaly torbieli, padaczki, innych. Dostalam cenne wskazowki, ale w tym miesiacu skonczyly mi sie pieniadze i dodatkowo musze pojsc do pracy, ukrywajac, ze mdleje itd. jestem przerazona tym, ze nede dalej kontumolowac, a tak naprawde terapia zatrzymala sie w miesjcu.

leczyłam się u Klaudii, w 2016 r. sporo kasy zaleciła 3 miesiące kuracji i później jeszcze raz trzy , twierdziła ze mięśniak się zmniejsza g ow o prawda to była , mięśniak urósł o kolejne 3cm ciągła zapewnając ze jest coraz mniejszy, dobrze zdziera kase!!!

dziekuje za tą wypowiedż.to pierwsza tak konkretna.wszyscy raczej mają wątpliwości zaplatani w swoje dolegliwości nie wiemy już nic.

Tak. Jesli chodzi o przyczyne choroby, to mowi sie,ze lezy Ina w naszej psychice, ale jednak tutaj jedzenie tez ma duzy wplywy na nas. Natomiast z mojego doswuadczenia wynika,ze lekarze tez sie myla. Kilka lat temu mialam chore kolano, wszyscy chcieli operowac, tylko jeden lekarz podal zastrzyk I po 3 odstawilam juz kule. Na chwile obecna mam chory mozg. Mysle,ze diagnoza typu torbiel mozgu I padaczka itp. To nie zarty, mimo,ze lekarze nir znalezli nic. Natomiast ja wiem przez co przechodze. Utrata wladnosci, zaburzenia swiadomosci, problem z koordynacja, bol, omdlenia. Lekarze wciaz mnie klasyfikuja jako osobe z mogrena I przepisuja antydepresanty.

czy cos sie u cEibie zmienilo bo ja zrobiłam przerwę trzymam sie diety ale zaczęłam brać zioła i wskazane przez lekarza vit i suplementy oraz te wskazane przez naturopate ale efekt żaden lekarz kieruje mnie na nastepne kt bo jednyna rzecz ktorą znalazł po dwóch latach leczeniA to poniesione marker wskazujący jego zdaniem na zapalenie trzustkiKLAUDIA OD RAZU WSKAZAŁA TRZUSTKE/ ale i tak wskazuje na psychiatre proszę O INFORMACJE CO ROBICIE PO REZYGNACJI Z KLUDII,BO MAM NAPISANE ŻE NIE WOLNO PO NIEJ KORZYSTAC Z INNYCH BIO BO SKOŃCZY SIE TRAGICZNIE JESTEM W KROPCE A ZNOWU CZUJE SIE GORZEJ

Korzystam z usług tej pani... przyznam się że trochę się martwię tyle tu dziwnych wpisów... można pogadać? Podnosze