Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zgrywanie idealnej za wszelką cenę, z czego wynika,co ma na celu?wg Was

Polecane posty

Gość gość

Mam taką znajomą, która myślałam że jest jak ideał i że ma idealne życie. No nie ma się do czego przyczepioak się wybrudził>? Nie ma mowy o chwilowym spacerze, musi NATYCHMIAST być przebrany nawet pod drzewem w parku, bo co ludzie pomyślą? Zawsze jak do niej się przychodzi to jest tak wysprzątane jak w szpitalu, z tego co wiem to ona nie pozwala nikomu do siebie przyjść jeśli ma jakikolwiek rozgardiasz w jakiejkolwiek części domu. Ubrania zawsze w kancik, wszystko musi być piękne. Nie zdała egzaminu?> Ukrywa to nawet przed własnymi teściami, bo tak bardzo się wstydzi, że nie jest idealna. Jej dziecko jak się okazuje, jest chore. Nie wiemy co mu dokładnie jest ale dziecko ma fobię społeczną, na widok obcych osób reaguje paniką. No to wymyśliła że nigdzie z nim nie będzie wychodzić, nie przyjdzie na urodziny moje czy dzieci z rodziny, bo co ludzie powiedzą, jakże to> ona nie ma IDEALNEGO dziecka? Raz jej dzieciak strasznie źle się odnosił do mojegio, to powiedziałam jej że powinna wreszcie się za niego wziąć bo jest rozpieszczony jak dziadowski bicz. Efekt? Nie rozmawia ze mną od 3 miesiecy!!! Co ma na celu zgrywanie idealnej, udawanie że czarne jest białe, a nade wszystko: brak jakiejkolwiek pokory i umiejętności przyznania że nie wszystko robi dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, szwankuje mi telefon: tam na początku miało być: "Nie ma się do czego przyczepić. Ale to przybiera dziwne formy. Np. Na przydomowym spacerze dziecko się wybrudzi? NATYCHMIAST musi je przebrac nawet i pod drzewem przy ludziach bo co ludzie powiedzą że JEJ syn ma plamę na koszulce. Roczne dziecko nie ma prawa sie wybrudzic.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt ci nie powie na kafe, bo tu wszystkie zgrywaja idealne, tyle ze na necie :D :D to przeciez same na siebie nie beda nadawac xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może miała trudne dzieciństwo. Pewnie nigdy nie była dosyć dobra wg, swoich rodziców i teraz trudno jej przyznać się że coś jej nie wychodzi. Znam to z doświadczenia niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:05 Z tego co wiem, to ojciec nie brał udziału w jej wychowaniu, była ona dzieckiem spłodzonym z żonatym facetem, który wybrał pozostanie z żoną i tamtymi dziećmi. Rozumiem może kompleksy na tle rodzinnym, ale czy to się przekłada na udawanie idealnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za takim zachowaniem stoi bardzo niskie poczucie własnej wartości i kompleksy. Ludzie,.którzy ciagle grają,udaja,i chca za wszelką cenę uchodzic za ideały w głębi duszy mysla ze jesli pokażą jacy naprawdę są to nikt ich nie pokocha, nie polubi. Często taka sztucznosc odbierana jest za brak szczerości dlatego takie osoby są samotnie i nie mają za dużo znajomych bo ciężko jest się z nimi zaprzyjaźnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jej dziecko jak się okazuje, jest chore. Nie wiemy co mu dokładnie jest ale dziecko ma fobię społeczną, na widok obcych osób reaguje paniką. No to wymyśliła że nigdzie z nim nie będzie wychodzić, nie przyjdzie na urodziny moje czy dzieci z rodziny, bo co ludzie powiedzą, jakże to> ona nie ma IDEALNEGO dziecka? Raz jej dzieciak strasznie źle się odnosił do mojegio, to powiedziałam jej że powinna wreszcie się za niego wziąć bo jest rozpieszczony jak dziadowski bicz. Efekt? Nie rozmawia ze mną od 3 miesiecy!!!"- yyy... kolejny temat o "bratowej dziecka" i jej dziecku któremu chcesz diagnozować zaburzenia przez internet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może dziecko ma zespół aspergera i np musi go zaraz przebrac bo dziecko wpada w histerie jak sie ubrudzi. Mój też ma fobie społeczna i uwierz mi to nic przyjemnego wziąść dziecko wbrew jego woli na urodziny, to tylko meczarnia i dla mnie i dla niego. Wolę zostać w domu. Tak samo jego zle zachowanie, moze wynikać z tego ze nie potrafi dostosować się do pewnych zasad. Może więcej tolerancji i akceptacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiej tolerancji? Skąd ma wiedzieć czy jej dziecko cierpi na jakąś chorobę? Nic nikomu nie mówiła ta koleżanka, zakładam? to niech nie liczy na to ze ktoś się domyśli bi niekazdy zjadł zęby na zaburzeniach wieku dziecięcego. A autorce chyba chodzi o to dlaczego ktoś nie wpuścić do nie do końca błyszczącego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan wlazic obcej w sumie kobiecie do zycia buciorami. Robi tak jak sie jej podoba, moze lubi miec dom zrobiony na blysk? Co w tym zlego... jedni lubia sie przyklejac skarpetkami do podlogi, inni maja szeroki zakres akceptacji a jeszcze inni lubia miec nienagannie lsniaco. Co cie to obchodzi? Jej dom - jej zasady. Taka z ciebie kolezanka? Milo byloby ci gdyby ktos plotkowal o tobie na forum o tym ze masz np. brudne okna, gdyby mycie okien nie bylo dla ciebie istotna czynnoscia? Jak jestes taka zatroskana o jej dom lub dziecko to jej to powiedz. Zaproponuj pomoc lub odetchniecie w postaci wyjscia na dobra kawe a nie tutaj sie podbudowujesz jej kosztem. Znam takie jak ty, niby znajome, a w pracy wsrod obcych ludzi obrabiaja znajomym tylki pod przykrywka anonimowosci i udawanego zainteresowania losem innych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjatkowa menda z autorki. Ale jaka troskliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz sie autorko ze nie masz chorego dziecka i nikt na nim nie wyladowuje swojej frustracji. wyjatkowo nie pozdrawiam. przemysl swoje zachowanie. dziekuje bogu ze mam zyczliwych ludzi wokol siebie i gdy u mnie lub kogos z nich jest cos nie tak to po ludzku ze soba rozmawiamy i pomagamy sobie choc czasem to drobiazgi, a nie czytamy pozniej o swoich problemach gdzies w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajna babka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwazam ze fajna z niej kobitka. Stara sie, dba o dom, stara sie zapewnic bezpieczenstwo dziecku ktore ma byc moze jakies problemy. To chyba dobrze nie? Autorka czulaby sie rozgrzeszona gdyby kolezanka siedziala z petem w mordzie w smierdzacym mieszkaniu i hodowala muchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij sie czyms kobieto. Idz na relaksujacy spacer, podlub w ogrodku, upiecz jakies fajne ciasto, poczytaj dobry reportaz z podrozy, albo cokolwiek innego. Usmiechnij sie do kogos. I daj spokoj kolezance!! Nie wiem w czym ona jest niby taka nienormalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos nie ejstem w stanie pzrejac sie ta historia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×